Zapragnąłem mieć tarcze w swoim rowerze ale retro czyli m755. Interesuje mnie mocowanie IS2000 pod tarcze 140mm z tyłu. Niestety nie posiadam mocowania a dokładka a2z czy mocowanie Formuli zaprezentowane w tym wątku przez Skoliozę ma wady ,które są dla mnie nie do przyjęcia(a2z nie hamuje do tyłu a formula wymaga specjalnej piasty i ciężko wymienić koło. Tarcze chce głównie dla możliwości łatwego wyjmowania koła.
Wpadł mi w oko customowy adapter do zaskara czyli:



Rozwiązanie to nie ma wad jak poprzednie ale rodzi wiele pytań:
Czy te dwie dziury pod śrubę m6 nie zniszczą ramy?
Czy siła hamowania nie wyrwie mocowania i haka?
Jaki jest koszt wycięcia takiego czegoś CNC?
Kto to może wykonać? Okonsilesia?

Nie wiem jak dokładnie to ma wyglądać i nie wiem pod jakim katem maja być otwory mocujące zacisk. Nie mogę znaleźć jakiegoś wzornika mocowania IS2000. Musi być to tak aby tarcza 140 pasowała, 160 się mi nie mieści.
Ktoś robił takie coś? abo przynajmiej potrafi pomóc? Jakiekolwiek informacje będą przydatne.

Hubert pisze:formula wymaga specjalnej piasty i ciężko wymienić koło.

nieprawda
Formula jak chodzi o koło jest adapterem uniwersalnym do stosowania niekoniecznie z piastą Formuli Jednak z tego co wiem była ona robiona jedynie w ówczesnym standardzie Formuli, a więc nie IS

Ja parę adapterów rzeźbiłem - potrzebujesz na początek ramę, koło, zacisk (a najlepiej "zewnętrzną" połówkę zacisku jeśli jest rozkręcalny), sztywny karton, ołówek, nożyczki i parę śrubek
Na początek odrysowujesz kształt zacisku na kartonie, wycinasz, robisz otwory na śruby i przykręcasz zacisk do kartonu Następnie ustawiasz zestaw zacisk + karton tak aby tarcza obejmowała całą powierzchnię klocka a zacisk był możliwie blisko rury ramy (jeśli lubisz bardziej zawikłane figo-fago możesz umieścić go pomiędzy rurami tylnego trójkąta - wówczas ma leżeć na dolnej rurze) Znaczysz miejsce gdzie w ramie wypada dziura na śrubkę bagażnika oraz zaznaczasz linię styku karton / rura widelca
Wycinasz tak, aby ponad zaciskiem zostawić nieco miejsca na opaskę a na dole odwzorować kształt haka (trzeba zostawić na około śruby nieco materiału dla bezpieczeństwa, ale z kolei adapter nie może kolidować np z nakrętką szpilki)
Jesteś w połowie - taki kształt jaki karton uzyskałeś wycinasz z grubego alu 8-10mm, natępnie tam gdzie wypada hak ramy (od strony wewnętrznej!) będziesz musiał zebrać nieco z grubości Ile? sprawdzasz doświadczalnie (mocujesz zacisk i patrzysz w jakiej odległości od tarczy wypada) Pamiętaj, ze lepiej przykręcić zacisk do adaptera na cieniutkich podkładkach, niż nie mieć możliwości ustawienia go tak aby tarcza nie tarła o jego obudowę
Opaska od biedy może być zwykłą opaska z marketu budowlanego - ważne abyś tak wyrzeźbił jej miejsce aby się z adaptera nie zsunęła
Oczywiście wszystko to w dużym skrócie - przymiarek i poprawek będzie na pewno sporo, zwłaszacza na pierwszy raz wiec trochę czasu trzeba sobie na taką zabawę zarezerwować

Nie jest to też oczywiście metoda hiendowa pt rysujemy w Caadzie i wycinamy na obrabiarce CNC, ale skuteczna (no i retro )

Dziękuje za spostrzeżenia ale myślę nad czymś co będzie na "beton". Formuli adapter jest ok ale sztywnością nie powala. Twój sposób jest dobry ale jednak wolałbym coś bardziej dokładnego.

Jak wiem to mnóstwo retro ram ma takie haki jak moja i można by zaprojektować taki adapter i wyciąć go CNC. IS2000 i 140mm, zacisk nad osią, miedzy rurami ładniej ale adapter tam się nie zmieści i w dodatku każdy hamulec tam nie wejdzie.
Co myslicie o zrobieniu dodatkowych dziur na taki adapter?

Chciałbym abysmy wspólnie zaprojektowali takie coś. Potrzebuje informacji na temat is2000 z tyłu (odległości od osi koła, kąty).
Następnie chciałbym to wyciąć CNC i anodować na purpurę(100% retro)
Pomożecie?

Spowalniacz 140mm z tyłu to już lepiej z fałbrejkiem jeździć. Chyba że się waży jak baba - 50kg z kupą.

Koło 26 80kg hamuje głównie przodem. Czy te 140mm to mało? Na pewno jest retro i przy 26 chyba wystarczające. To tez dużo zależy od klocków i samego hamulca. Nie popadajmy w takie coś: Hampel styrany hayes lub mechaniczny promax,alhonga tarcza 203mm.

Bardziej mnie interesują wymiary i informacje o is2000 i opinia na temat wytrzymałości całości czy to się nie urwie czy ramy nie trafi itp. Sztywność?

Adamello pisze:Spowalniacz 140mm z tyłu to już lepiej z fałbrejkiem jeździć. Chyba że się waży jak baba - 50kg z kupą.

a jakie Ty masz tarcze w przełaju?!

2x160mm

pierwsza fotka to jest bubel, tak adapterów sie nie robi, musi on sie opierać o rame

Policzyłem tak na szybko - te dwie śrubki M6 (zakładając że będą klasy 10.9) ulegną ścięciu w momencie kiedy na krawędzi tarczy (średnica 140mm) pojawi się siła hamująca ok. 150kg. Nie wiem czy to dużo czy mało bo nie znam rozkładu sił na tarczach hamulcowych. Ale pewnie można to wygooglac ;)

O widzę że jest tu mądra głowa. 150 kg to wydaje się być mało. Śrubami przecież mocuje mocuje zaciski w samochodach i jakoś nie pękają. Bardziej boje się o hak w ramie niż śruby.
W jakim programie to liczyłeś? W sumie to jak nie urywa przy normalnym to czemu by miało tu urwać? Ale tu jest dźwignia większa...

Piotrze co masz na myśli z tym że ma się opierać? Ja bym wolał coś co zaprze się o hak z drugiej strony. Dajcie pomysły.

To są obliczenia dla naprężeń stałych. Groźniejsze są jednostronnie tętniące - czyli naciskasz hamulec, puszczasz, naciskasz, itd. Program do liczenia nazywa się MyHead;)
Zaciski w samochodach nie wiszą na samych śrubach - często opierają się albo są integralną częścią zwrotnicy.

Właściwie to is wisi na śrubach z samego założenia i o nic sie nie zapiera w aucie też nie widziałem żeby zacisk o cos sie specjalnie zapierał, motory samo. Takie coś to musi sie dopiero kiwaćhttp://fcdn.mtbr.com/attachments/brake-time/723433d1347490333-old-bike-need-hayes-22mm-alternative-img_1087.jpg
Skoro takie coś jest ok to moje powinno sie trzymać.

Jaki jest kąt tych śrub względem osi koła?

Jako zwykły technik mechanik po technikum stwierdzam że moje oczy krwawią czytając to co piszesz Hubercie.

No to może podpowiesz co i jak należy zrobić żeby było to dobrze i sie nie rozleciało?
Ja naprawdę chce to i nie zakładałem wątku dla jaj.

Piotrze czy ten jest dobry(zapiera sie o rame?)?



Okonsilesia jakie orientacyjnie są koszty zrobienia tego?

Nie wiem jak to zrobić ale zaciski w samochodach i motorach trzymają się tylko na śrubach?Nie opierają się na niczym?Przy takich siłach to te śruby by musiały być chyba jakieś nadpzyrodzone.

jo Ci powiem tak, daj se spokój, , zrób na cantisach i bedzie dobrze, , a tarcze daj tam gdzie są oryginalnie zrobione ppodejscia bez problemów i dopasowywań

ja wiem ze z 10 % tematów zaczyna sie z nudy pisacc , pogoda jest tto można pośmigać i W KOŃCU ZŁÓŻ PIERWSZY ROWER W KOŃCU, MOZE BYCBEZ HAMULCÓW

Aktualnie jest magura hs33 tomac carbon booster i alu śruby więc lipy nie ma ale wiesz tarcza z przodu i z tyłu równe klamki, taka fajna symetria by wyszła. Apetyt rośnie w miare jedzenia a właściwie hs z tyłu jest najlepszym co można mieć i trialowcy tego dowiedli jakiś powód jest że do dziś hs każdy ma na tyle. Ale jak nie będzie problemów to będzie tarcza, lubie wyzwania. A rower niedługo będzie i kolejny jest w drodze tym razem spec dla wujka.

Corrado zacisk się nie zapiera na jakiś wielowypustach czy czymś w stylu post mount. Jarzmo się trzyma na dwóch śrubach bardzo podobnie to wyglada jak IS2000 na tym filmie to świetnie widać www.youtube.com/watch?v=ifx-qBTAsiU

Tarcze 302mm auto 220km seria a robią ponad 400hp więc nie jakieś tam tico. Śruby to m12x50. Raczej się nie boje o śruby tylko o sam adapter lub hak.

W 3.35 min koleś zdejmuje tą drugą część zacisku dokręconą do piasty koła, opiera się o wystający element piasty też.
Ale i tak czy siak, bo nie jestem mechanikiem samochodowym to zobacz jakie wypasione są te śruby a właściwie to nie śruby tylko sworznie.Pewnie mocno utwardzone i o odpowiedniej średnicy.

Na tym filmiku g.. widać.
Tu jarzmo trzyma się na dwóch śrubach. Pozornie.
jarzmo

A po zdjęciu i odwróceniu:
jarzmo2
mamy ładnie wyfrezowane gniazda.

A teraz z innej beczki - widok z góry:
jarzmo3

Sruba łącząca jarzmo z piastą o ,której mówisz Corrado to to m12x50 10.9
http://www.fcpeuro.com/products/volvo-d ... eel-985426

Taki adapter powinien być od strony piasty czy na zewnątrz od strony szybkozamykacza?

Michał jak pozornie? Jak byk są dwie śrubki wyfrezowanie jest dla dopasowania, nie da się przecież skręcić ze sobą rzeczy, które nie przylegają do siebie. Co w takim razie proponujesz aby zrobić?

Siły ścinające itp. to tylko teoria......
Miałem kilka lat aluminiowe śrubki mocujące zacisk hamulcowy w tylnym kole. W rowerze XC a nawet allmountain (RM Slayer). Sumaryczny przebieg to jakieś 30-40tyś km na tych rowerach. Nigdy żadnej nie ścięło.
Producenci niektórych tarcz hamulcowych dodają w zestawie małe śrubki M5 do ich mocowania. Moment dokręcenia coś koło 4Nm.. ZAlecane do XC i maratonów (nie do grawitacji!)

Zębatki w korbach też są zamocowane często na alu śrubki, nawet seryjnie. Na młynku jest przecież potężny moment obrotowy i jakoś to działa.

Teorią michał nastraszył a widziałem że ktoś miał Alu śruby w zacisku. Śruby to nie problem lepiej powiedzcie jak ma być mocowanie, pod jakim kątem?

Jak 4 śruby m12 wytrzymują hamowanie prawie dwutonowego auta z ponad 200kmh to w czym problem przy tarczy 140mm z tyłu.

Cóż, ja się już nie odzywam. Jak ktoś chce ryzykować zdrowiem czy życiem to jego sprawa. To są HAMULCE.

Odzywaj się i doradzaj ja nic do twoich obliczeń nie mam. Sam zobacz to sa moje słowa z poradnika o magurze ,który każdy ma w D&%$e:

Ale śrubę m6 wkręcana do pivota zalecam stalową wysokiej twardości, nie tylko ze względów bezpieczeństwa ale znacznie poprawia ona sztywność i hamowanie.

Ja pytam i wgl. To nie ma byc do rekreacyjnej turystyki tylko ma się ścigać w maratonach XC.
Pomoże ktoś z tym umiejscowieniem śrub?

Jak sie niedawno okazało tarcza 160 wchodzi co prawda jest miejca między nią a ramą 1,5mm ale wchodzi.
Jakieś dalsze pomysły czy jednak zostać przy hs33 a kiedyś zmienić ramę? Ktoś coś robił przykręcany?