#61
marcin74 pisze:
Adamello pisze:sztywność ramy. Tu się wcale nie zdziwiłem. Tytan bowiem sztywnością nie grzeszy
do tego te fikusne haki sztywnosci mu nie dodaja ;-)
z drugiej strony...do Rio sie chyba nie wybierasz :?:
takze pare % w jedna lub w druga strone roznicy nie robi tym bardziej ,ze rower idzie na sciane 8-)

.........................................................................

ten ze zlotymi dodatkami kaszanka jakich malo
Adam w przeciwieństwie do Ciebie jeździ na swoich cudeńkach :mrgreen:
Lodzermensch

#62
ehehehehe, ładnie dojechałeś Corrado :-P Marcinowi w pięty poszło pewnie ;-)

ps. jak zobaczyłem przypadkiem zacisk Salsa to rzeczywiście mango może być strzałem w 10-tke :)

Obrazek


8-) 8-) 8-)

#63
corrado1111 pisze:Adam w przeciwieństwie do Ciebie jeździ na swoich cudeńkach
ja nie jezdze :?: :shock:
tylko na Ferremi zrobilem w tym roku cos okolo 9000 km albo 90 000 (dokladnie nie liczylem )
w tym dwie polamane RD i wymiana kasety ..o reszcie nawet nie wspominam :oops: 8-)
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#65
marcin74 pisze: tym bardziej ,ze rower idzie na sciane 8-)
Ten latający holender w odróżnieniu od włoskich "eksponatów" nie ma reakcji alergicznej na błoto:

Obrazek



ani na wodę:


Obrazek



więc nie fikaj koleś :!: 8-) :-P :mrgreen:

Swoją drogą na ścianę też trafi jak się tylko zwolni miejsce :->

Obrazek

#66
zaszalales z ta woda :shock: :-?
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#67
Kiedys znalazlem na łące pęknięta górną część tego siodełka. Rozumiem że te hamulce zostają.
Po co szytki jak można mieć tubeless mnijszym kosztem?

#74
Szytek jest mało dla mtb i właściwie to nowy wynalazek w xc.
Za mało żyje żeby wszystkiego spróbować.
Ringle? Myślałem zawsze że to zwykła firma podrabiająca mostki rooxa których kupa na allegro no i jeszcze koszyki na bidon mieli fajne. Roox dosyć ciężki jest ale ma w sobie to coś. Może kooka? Jeszcze bardziej egzotyczne.

#75
Wojtas pisze:roox to nie jest hiend w sumie... Tzn. firma spoko i wogóle, ale to nie sa gadżety ringla ani inne fanaberie w cnc itp
większość rzeczy RooXa jest wycinanych na CNC, a że potem to przykryli paskudnie grubą warstwą farby to już inna bajka, hi-end pod względem masy to to może i nie jest ale patrzątrz po cenach tych gratów w starych katalogach to była to bardzo wysoka półka 8-)

#76
Hubert, naprawdę tak ciężko sie domyślić że ten rower powstał w godzinę, na szybko, "na winie" tak by tylko go wypróbować, sprawdzić geometrię i określić w którym kierunku pójść??? Koła są złożone w 2010r z tymi samymi szytkami. Nowe koła będą tradycyjne, tubeless na carbonowych felgach 650B. Ale nie będę się tu rozpisywał o planach bo sam nie mam wszystkiego sprecyzowanego.

Zakładałem opcję jakichś retro dodatków, ale absolutnie nie Roox :?: :shock: :shock:
Podzielam w 100% zdanie Wojtasa. Firma ciutke wyzej od Shoguna, bez polotu, z malowanymi proszkowo, ciosanymi z klocka alu, gratami..... :-/ Zupełnie nie mój gust.

Wciąż nie mogę dojść do tego jaki jest rocznik ramy. Przychylam się do tezy że to jeden z pierwszych wypustów, wybitnie lekka sztuka jak na ten rozmiar (równe 1600g), bez wzmocnienia na downtube. Być może rok 2007. Czyli juz prawie retro ;-)

Może ktoś nie kojarzy, ale wcześniej była to marka Airborne. Podobieństwa widać choćby tu:
http://www.retrobike.co.uk/forum/viewto ... 9&t=274669

#77
To w takim razie co jest absolutną retro petardą? Nie mowa tu o xtr czy turbine. Kooka? Ritchey?
Co do mostków rooxa sie zgadzam brzydkie i technologicznie sie nie wysilili. Ale sztyca s4 to jest wypas.

#78
Napisałem że nie moj gust i tyle.
Kwestia kultowości jest bardzo względna. To że kiedyś coś kosztowało sporo w katalogach dla mnie nie jest żadnym argumentem. Przykładowo korba Cook Bros z poczatku lat '90 kosztowała nowa ok. 130$ a teraz nowa to przeszło 500$ (niektóre kolory jeszcze więcej).

A za Rooxa ktoś zaplaci więcej teraz niż kiedyś? Za Wielką Wodą byle ritchey klepany przez Nitto jest warty 5x tyle co S4.
https://www.facebook.com/evobikesycow

#80
Ten nitto ritchey jest identyczy jak kalloy którego na allegro nie moge sprzedac. Zadziwiające jest dla mnie to co mówisz. A no to jaki retro akcencik byś dał? Tytanowe zaciski tune?

#83
Nie ukrywam, że przeszedł mi przez myśl taki Paul...
Ale raz że cena to jakiś kosmos, dostępność też bardzo ciężka a z tego co wiem to bardzo marnie działa. Rower będzie wybitnie do jazdy, przypuszczalnie 2-gi rower do "trzepania" zaraz po przełaju, stąd raczej bezkompromisowe rozwiązania i części typu - "załóż i zapomnij".
https://www.facebook.com/evobikesycow

#85
Tylko że te heble kosztują po obniżce 750 EUR!!! Czyli jakby nie patrzeć więcej niż dałem za ramę :roll: Z tego co mi się przypomina to ten koleżka, który je "wymyślił" odsprzedał pomysł Tune i klepią teraz równolegle te heble jako BFO i TUNE Kill Hill.

Powoli zaczyna do mnie przemawiać wersja ekonomiczna tego roweru. Z tych droższych rzeczy to większość mam. Tylko korby, manetek i obręczy brak. A tak to trzeba by wyłożyć worek pieniedzy na kolorowe widzimisię.

Odnośnie mango - ten kolor jest obecnie jakiś modnie-drogi. Przykładowo sprawdziłem komplety nokona i wersja mango jest 20 EUR droższa od WSZYSTKICH pozostałych kolorów. Kiedyś tak było z częściami Chris Kinga - turkus i purpura były mocno w cenie.

Jak przeglądam foty w necie to z tytanem każdy wyraźny, kontrastowy kolor pasi.
https://www.facebook.com/evobikesycow

#86
Po tym jak ostatnio snack napisał że mu opona 2.1 w endorfinie obciera, musiałem sprawdzić jak będzie w praktyce z 650B w tej ramie. Przypominam - rama jest pod koła 26"! Załozyłem do niej koło 650B z oponą 2.25" (stara, już dość rozepchana Rubena). Tak to się prezentuje w terenie:

Obrazek


Pomimo tego koło nawet przy mocnych sprintach, jeździe na stojąco czy pod górę nie obciera o ramę. Miło mnie to zaskoczyło. Rama przecież jakaś sztywna nie jest, koło na obręczy 330g i cienowanych szprychach też sztywnością nie grzeszy, a tu nic!!! Śmiało można ładować średnie koła do tej ramy, tymbardziej że zamierzam dać oponki Ritcheya w rozmiarze 2.0".

Tu jeszcze fotka całości - z przodu jest koło 26" z potężną oponą 2.4". Z tyłu 27.5 z oponą 2.25.

Obrazek


Jak widać nie ma lekko - jesień pełną gębą więc w terenie mokro, dżdżysto, ale ja tam lubię takie warunki. W końcu rowery są do jeżdżenia :-P
Grzybów od groma, ale nie było czasu zbierać.... :oops:

Obrazek

Obrazek

#89
czasem powraca myśl by włożyć większe kółko do roweru. tylko co to da? jaka jest różnica ( odczucia z jazdy ) między 27,5 z oponą 2' a 26 z oponą 2,4'?
aktualnie mam 2,25 ale na nowy sezon chyba pojawi się coś grubszego. lub właśnie większe kółko

#90
Marsman - faktycznie taka mega szeroka opona - 2.4" też robi robotę, ale nie każda rama taką przyjmie. To już na prawdę jest spory lać. Poza tym IMO źle to wyglada - robi sie troche taki mieszaniec - ni to fatbike, ni to normalność. A jeszcze jak masz cienkie rurki w ramie to tragedia...

Czy czuć różnicę między 27.5 a 26 ??? Odpowiem w ten sposób:
Mam cannondale na kołach 27.5". Od roku na nim nie jeździłem, ba - nawet nie siedziałem. Przez ostatnie tygodnie albo na fullu 26" albo na tym tuaregu z szytkami 26". Jechałem ostatnio w góry i zabierałem tego cannona. Musiałem go nieco przyszykować na ten wyjazd, wsadzić dętki i szybka próba generalna pod domem. Wsiadam i mówię w duchu - kuźwa jaki duży rower!!! Naprawdę dziwnie mi się jechało - koło 27.5", kierownica 620mm, inaczej toto skręcało, ogólnie bardzo miękko pod tyłkiem. Po prostu zapomniałem na czym się ścigałem w ubiegłym roku. Było to taki powtórny "pierwszy raz".
Tak więc ja akurat te niby drobne różnice między rozmiarami kół wyczuwam.
Dodatkowo mam 189cm i uważam że ten rozmiar jest dla mnie jak najbardziej odpowiedni. Nad 29" nie myślałem i się nawet nie przymierzam.
https://www.facebook.com/evobikesycow