Radziej pisze:Na "oko" to wiadomo co ale jest zdecydowanie lżejszy niż Xizang a to retro extraklasa w wadze.
no wlasnie, nikt chyba nie docenil, ze xizang to mega lekki projekt - swietny widel 800-900g???, rama tez pewni ok 1,4-1,5kg, moze troche przyciezkawy suntour (piasty, manetki ktore tak lubisz;)) - chyba tez miesci sie w 10kg ? Ciesze sie, ze zamierzasz pochwalic sie wagami swoich bajkow;)
i jeszcze o kwadratach - jak moze pamietasz, w naszym kraju nad wisla ciezko o nowe rzeczy, a nawet jak juz sa, pensje srednio pozwalaja na ich zakup, nie mowiac o sprowadzaniu z ebay (trzeba miec wiec szczescie i polowac na rzadkie okazjie) - dlatego wszyscy uzywamy sprzetu z drugiej reki... (kto tego nie robi - niech sie odezwie;)
suporty na kwadrat daja najwieksze pole do manewru:
- zarowno jesli idzie o Q-factor (dla lepszego dopasowania rozstawu pod uzytkownika, a takze gdy mamy roznego rodzaju ramki z szerokimi widelkami czy cus - np. fulle z asymetrycznymi wahaczami;)
- a takze np. w kwestii tuningu. Coz powiedziec - moze nie jest to kult, ale na pewno full-custom -> zagladam do pudla z suportami, zbierami miski, lozyska, przepatruje oski, troche zabawy na szlifierce, (wytrwali moga zabawic sie dodatkowo w drylowanie osi;) i za pol godziny mam wynalazek 190-220g pod kazda niemal szerokosc mufy, czesto z mozliwoscia przesuwania osi w lewo/prawo :D [poprzez dokrecanie/odkrecanie misek]
to jedno, drugie to korby:
-fakt, ze mozna je rozbic, ale przyznam szczerze ze w mojej w sumie nie krotkiej przygodzie z rowerami - zdazylo mi sie odkrecic ramie (przez pedalowanie) dwa razy - wystarczyli skrecic mocniej i hula. Zreszta kwadrat sprawdza sie mi nawet w rowerze eunduro wazacym 14kg byku. Czasem jakas zyletka, podkladki o odp srednicy i korby sa naprawione.
-zato co powiedziec mozna o octalink, to to, ze malo kto robil pod ten sys. korby, jak juz byly suporty, to tylko od SH, nawet jesli miales rozbieralny typu DA/m95x to i tak trzeba bylo pilnowac zeby sie bieznie nie wyjechaly,
ISIS mial najgorsze lozyska, tak ze musieli naijac ich po 3-4 i wiecej, a pozniej nie dosc ze nie do zbicia to jeszcze ciezko dokupic.
a rozne zintegrowane maja pewne przypadlosci - malo ktore maja rozstaw micro, prawie zadne standard (no moze rotor do wersji 2-rzedowej 40/27 itd.), a powszechnie panuje 104/64 (czyli tzw. "fuj")
- shimano sie nie wykazalo z brakiem podkladek pod lozyska, za tem nie trudno wyzlobic sobie oske, odchudzanie osi jest niemal niemozliwe (chyba zeby ja wyfrezowac w fantazyjne wzorki;), no i co mnie uderza najbardziej - korby sa posadzone szeroko i wygladaja strasznie masywnie (nie mowie juz o kiepsko oslonietych lozyskach)
dla mnie tylko kwadrat;)