Cóż.... wreszcie się udało się :)
znaczy: znaleźć czas na rower w trzy osoby naraz ( miały być cztery ale imć Jakuba alias C. zatrzymały kobiety :D )
i przetestować jesienne podejście do tzw. szlaku wejherowskiego (ciągnie się od Wejherowa do Gdyni),
od strony Gdyni właśnie.
Wynik - szlak jest bosko kręty, zrobiliśmy tylko małą jego część (tudzież: kręciliśmy się w jego okolicach) ,
oznakowanie jest... takie sobie (jechałem kiedyś OD Wejherowa, tam łatwiej jest trzymać się szlaku)
kopy mokrych liści kryją w sobie odmęty piasku i śliskie kamulce.... czyli było naprawdę miło.
Pokręciliśmy w sumie jakieś 20km, co biorąc pod uwagę nasze niedoświadczenie w terenie i pogodę uważam za wynik dobry i satysfakcjonujący.
Poniżej dokumentacja - na zmianę Kasia i Żółw (tu, na forum: Zolw), oboje na retro sprzęciorach
( Diamondback Sorrento '94 z http://forum.retromtb.pl/viewtopic.php? ... k+sorrento oraz Scott Racing Comp '94 ) -
ja retro-roweru wciąż nie posiadam, więc mnie na zdjęciach ni ma
Aha - kto sądzi że "nad morzem" jest płasko niech sobie spojrzy na wykres wysokości na dole
Pierwszy szybki zjazd:
Kasia testuje wykorzystanie nóżki do szybszego zakręcania
Kółko graniaste
#3
eh tam jest miejscami jak w beskidach! Mnie bardzo podobala sie ta czesc w okolicach Lezyc (w zimie trafilem na totalnie zalodzone wawozy)
oraz czerwony z Eko Doliny w Rumii do Wejcherowa i na polnoc od W. w kierunku Kosakowa - polecam;)
oraz czerwony z Eko Doliny w Rumii do Wejcherowa i na polnoc od W. w kierunku Kosakowa - polecam;)
#5
tylko tam śmierdzi tak że łzy z oczu same płynązimny pisze:czerwony z Eko Doliny w Rumii do Wejcherowa
a poza tym wszystko sie zgadza, na pomorzu duuuuuuuuzo ładnych górek mamy i terenów do smigania