Witam po dłuższej nieobecności!

W końcu poskładałem rower typowo do jazdy "po bułki".
Czyli bez SPDów, zbędnych elementów jak przerzutki czy amortyzacja, za to z błotnikami i w niedalekiej przyszłości bagażnikiem.

Bazą jest przełajówka nieznanej firmy. Malowanie miała biało fioletowe, osprzęt shimano 105 (korby, klamki, manetki) wraz z Deore (przerzutki, suport i hamulce).
Z bazy została rama - przemalowana po taniości sprayem, rurki, suport, hamulce i klamki.
Resztę części znalazłem przy porządkowaniu warsztatu.
Powstały przy okazji ciekawe korby z wymiennym niewymiennym blatem z unikatowym BCD w rozmiarze "na oko"

Rozejrzyj się wokół, może masz jakiś bliższy sklep z bulkami...nie będziesz musiał się na tym pokazywać

mi osobiście rower nie przeszkadza (a nawet trochę się podoba), ale mimo to komentarz jest ciekawszy od roweru.
Smolar - Twoje komentarze, w wersji humorystycznej, zyskują nową jakość!

ja tam lubie komenty smolara, kazdy ma prawo miec wlasne zdanie, a smolar je ma i wyraza wprost i bezposrednio, takich ludzi trzeba cenic, a nie mydlenie oczu i klepanie sie po tylkach w towarzystwie wzajemnej adoracji ;),

Ja się zgadzam i teź lubię komentarze Smolara. To są dla mnie czasem takie komentarze zagadki przez swoją lakoniczność. Jak składałem kuwę to opinie Smolara były dla mnie ważnym wyznacznikiem na ile dobrze trzymam się konwencji i czy przypadkiem nie odleciałem w jakieś dziwactwa (a mam ku temu predyspozycje jak wiadomo). Obok opinii Aldka i Radzieja, te były dla mnie najważniejsze.
Wersja humorystyczna, jak tutaj to dodatkowy plus.

smolar komentarze masz nie do podrobienia aż sam do siebie się smieje

Ja uwazam ze tzw ,,rower po bulki" ma tak wygladac zebym nie musial zglaszac kradziezy po wyjsciu ze sklepu a jesli chodzi o ww rower kolegi to ma to cos ... jedyny w swoim rodzaju , a nie jak wiekszosc maszyn praktycznie wygladajacych tak samo

Bułki jak na razie nie mają mi za złe, że wożone są takim sprzętem :P
Rower dostał zapowiadany bagażnik - wygląda teraz jeszcze gorzej.
Muszę pomyśleć jeszcze o jakiejś torbie na stałe zamocowanej do bagażnika.

ten wywalony mostek do góry , ja bym tam jeszcze przykrecił łódeczke np od czasówek, aby se brode podeprzec w tej pozycji, będzie bardziej "aero" i szybciej po bułki ...