CZĘŚĆ I
...niby HK-II powinien stać na LX... tymczasem z LX zostały tylko koła- reszta to ciut wyżej i nie koniecznie Shimano...
trochę mgły
Jest bardzo brudny - zaschnięty smar z błotem - widać na lakierze że ciężko walczył przez 23 lata lecz nie jest tak źle żeby miał już odejść na zasłużoną emeryturę. Ma ze sobą pamiątki z dzieciństwa które dodają mu wigoru....
Ciag dalszy nastąpi
CZĘŚĆ II
Ręce domyłem i oto ON
Cuzamen: http://pokazywarka.pl/fdpzrz/
CZĘŚĆ III
Jak widać stan jest bez szaleństw ale w realu osprzęt prezentuje się lepiej. Rama swoje przeszła i trzeba się zająć warstwą lakieru bezbarwnego - mocno zmatowiała. Jednoczesnie cena zakupu niweluje wszystkie niedociągnięcia - stosunek cena/jakość jest na rewelacyjnym poziomie.
3h czyszczenia coś dały - lecz jak widać daleko jeszcze żeby można powiedzieć - o! jest czysty...
Rama to 19" długa na 57cm - do tego długi mostek = katastrofa dla mnie... ale - myślałem że będzie gorzej - chyba 19" to w sam raz na mnie
Osprzęt... TO JEST TO nic dodać nic ująć !
CZĘŚĆ IV
Miło usłyszeć te "cykania lewej manetki"
RD działa bez zająknięcia
Jakość wykonania XC Pro jest naprawdę wysoka - myślałem że XT to już dużo ale XC...
Proste rozwiązania które w SH pojawiły się po wielu latach - mocowanie linki w FD - pod kątem - jakże to ułatwia serwis. Wózek RD skręcany z dwóch stron, łożyska toczne w kółkach - SH - tuleje. Korba ma smaczek - zaciąga grupą szosową - lekka ale można jej zaufać.
Hamulce - brak im modulacji - naciskasz klamkę - rower zwalnia, zwalnia... i nagle koło staje w miejscu.
Sterowanie rowerem to spory wysiłek - na prawdę - on chce jechać tylko i wyłącznie prosto - aby skręcić trzeba go ciągnąc jak za lejce - wolno reaguje na manewry - tył leniwie wlecze się za przodem brak mu zwinności MT Racing. Rama nie jest zbyt sztywna - lubi się wychylać na bok. W miarę tłumi drgania.
Ciekawe jest wsadzenia łożysk + segery które stanową support - ciekawe czy to standardowe łożyska...
EPILOG
Nigdy nie miałem tak bliskiego do czynienia z XC PRO, oczarował mnie - gdybym miał wybierać XC a XTR ... chyba bym się nie zastanawiał. Rower ten to niby nic w porównaniu z Waszymi maszynami, lecz ten kosztem zakupu i latami nadrabia choć trochę, ukrywa swoje niedociągnięcia za zasłoną drogiej biżuterii. Rama to ponoć entery- level i trochę to czuć - nie jeździłem na wyższych Fisherach - nie wiem jak one się sprawują - wiem tyle że TEN zostaje ze mną....
PS
Ten rower zabił dla mnie aluminium... dziękuję
Fisher HK-II
#1Ostatnio zmieniony 2013-08-24, 21:18 przez Askaniusz92, łącznie zmieniany 3 razy.
SZOSA>mtb