Czy ma ktoś pomysł co z tym zrobić? Gwint zerwany na długości ok 1,5cm akurat w miejscu w którym byłby wykorzystywany. Damper chciałbym zreanimować bo raczej już takiego nie dostane z nikąd. Dwa lata poszukiwań nie przyniosły efektu.

naspawać, dotoczyć i naciąć nowy gwint

Jest kilka sposobow na naprawe, potrzeba wiecej szczegolow.

Szczegóły korpus Aau, nakrętka alu. Za dużo miejsca na tuleje jakąś nie ma bo sprężyna ma średnicę o 3mm większą niż korpus.

kosci26 pisze:Szczegóły korpus Aau, nakrętka alu. Za dużo miejsca na tuleje jakąś nie ma bo sprężyna ma średnicę o 3mm większą niż korpus.

Najprosciej to skrocic sprezyne.
Jaka jest grubosc scianki?

Nie mierzyłem dokładnie ale tak na oko 1,5mm

kosci26 pisze:Nie mierzyłem dokładnie ale tak na oko 1,5mm

Przetoczyc gwint i wprasowac tuleje gwintowana, przyczym obstawialbym przy skroceniu sprezyny.

Ze skórceniem sprężyny mam pewne obawy bo to jest full retro damper o długości 135mm a sprężyna ma chyba 90, jak ją zetne te 2 cm to nie wiem czy nie będzie dobijać

Lecimy od lewej- wersja prostsza
1. Dorabiasz u tokarza nowa nakretkę- nakrecasz jako pierwszą - to ona na zdrowym gwincie bedzie przenosiła obciążenie
2. nakładasz na korpus tuleję która opiera się na nakretce- dobierając odpowiednią długośc tulei uzyskujesz odpowiednie miejsce podparcia spręzyny
3. nakładasz nakrętkę która bedzie podparciem spręzyny

Wersja trudniejsza którą ja bym jednak zastosował
kazał bym tokarzowi wytoczyć cały element- który wewnątrz miałby gwint i miałby taką długość zeby opierając się jednym końcem o kraniec dampera drugim końcem podpierał spręzynę w odpowiednim miejscu. Będzie solidniej i estetyczniej. Montaz na Loctite do połączeń współosiowych

kosci26 pisze:Ze skórceniem sprężyny mam pewne obawy bo to jest full retro damper o długości 135mm a sprężyna ma chyba 90, jak ją zetne te 2 cm to nie wiem czy nie będzie dobijać

Pytanie jak miales scisnieta teraz sprezyne, jesli byla w miare lekko skrecona, to skrocenie jej powiedzmy o jakies 10mm, i scisniecie na gwincie ktory pozostal mogloby dac podobna twardosc.

A zwykłe przetoczenie całości na gwint o rozmiar mniejszy+nowa zakrętka nie da rady?

pozdrawiam
xMekpx

Raczej za chuda ścianka

To skłaniałbym się do rozwiązań bikeservice.

pozdrawiam
xMekpx

bikeservice opisał bardzo dobrze rozwiązanie naprawy i dość tanie

powiem wiecej- sprawdzone :)

bikeservice pisze:powiem wiecej- sprawdzone :)

A co z regulacja twardosci ? bo z tego co zrozumialem to tylko jedeno z rozwiazan ja ma, a ta sie przydaje.

działa- przeczytaj dokladnie- cały patent polega na przesunieciu punktu oporu na gwincie w doł

bikeservice pisze:działa- przeczytaj dokladnie- cały patent polega na przesunieciu punktu oporu na gwincie w doł

Wydaje mi sie ze zrozumialem, niemniej tego gwintu zostalo niewiele w dodatku chcesz podlac klejem co czyni tuluje nieruchoma, wiec ponawiam pytanie co z "plynna" regulacja naprezenia sprezyny.

Jakoś tego rozwiązania bikerservice tutaj nie mogę sobie wyobrazić. Wiem żę to wykonalne ale zobacz że po tej stronie gdzie miałaby być nakrętka zostało 0,5cm gwintu więc praktycznie regulacji by nie było.

2ass pisze:Wydaje mi sie ze zrozumialem, niemniej tego gwintu zostalo niewiele w dodatku chcesz podlac klejem co czyni tuluje nieruchoma, wiec ponawiam pytanie co z "plynna" regulacja naprezenia sprezyny.

No wiele jej nie bedzie- ale przy odpowiednim doborze długości tuleji bedzie działało.

Czy ja gdzieś pisałem o kleju?? Locktite co ma troche więcej produktów niż kleje do gwintów.

A jak bardzo zalezy na regulacji to poprosze średnicę zewnętrzną cylindra oraz średnice wewnętrzną spręzyny.

bikeservice pisze:A jak bardzo zalezy na regulacji to poprosze średnicę zewnętrzną cylindra oraz średnice wewnętrzną spręzyny.

kosci26 pisze:Szczegóły korpus Aau, nakrętka alu. Za dużo miejsca na tuleje jakąś nie ma bo sprężyna ma średnicę o 3mm większą niż korpus.

bikeservice pisze:Czy ja gdzieś pisałem o kleju?? Locktite co ma troche więcej produktów niż kleje do gwintów.

Niechce byc niegrzeczny, ale piszac:

bikeservice pisze: Montaz na Loctite do połączeń współosiowych

to z calym szcunkiem ale zrozumialem ze to ma utrudnic odkrecanie, no offence.

Proponuje odwrocic rzeczona tulejke, tylko pytanie czy 1,5mm na strone wytrzyma.

Dokladnie o takim czyms jak 2ass piszesz myslalem. Na razie jest jednak plan przetoczenia mniejszego gwintu i nowej nakretki, moze sie w przuszlym tygodniu uda. material powinien dacrade bo scianka w miejsvu gwintu ma 3mm.

2Ass jzeli pisze że potrzebuję jakieś 2 parametry to znaczy że potrzebuję 2 parametry- a nie różnicę pomiędzy nimi :)

Ponadto Klej do gwintu a Specyfiki do połączeń współosiowych to 2 rózne linie preparatów- i mają rózne zastosowanie oraz rózną zrywalnośc. same kleje występuja w parametrach zrywalności od 6 do 38 Nm. A tutaj chodzi nie o zabezpieczenie przed odkecaniem tylko o ustabilizowanie gwintu aby równo brał obciążenia.

1,5 mm na stronę- moze być ciasnawo- aczkowliek jeżeli róznica parametru jest brana z pomiaru na zewnętrznej czesci gwintu to moze być to wykonalne.

Zawsze w skranym przypadku pozostaje ta odwrócona tuleja zrobiona szersza + nawiniecie nowej spręzyny.

Udało się!
Damper trafił do tokarza, ten liznął delikatnie z zrobił nowy gwint odrobinę mniejszy oraz nowy pierścień. Pierścien niestety stalowy bo nic innego nie miał i nie najpiękniejszy ale trochęgo poprawiłem i może być, Najważniejsze aby się to sprawdzało teraz.
Tu efekty:
https://picasaweb.google.com/1015439481 ... 8866650178

czyli jednak moja metoda ktora podawalem na poczatku, byla najskuteczniejsza i najblizsza oryginalowi :), dobrze ze sie udalo, w canonie najlepiej oryginalny bedzie sie sprawdzal, przynajmniej stylistycznie ;)