Super, żeś od tej czerniny odszedł. Dla mnie bomba.
I dobrze, żeś tego amortyzatora zzuł, i ten mostek ritcheya założył. Błysnęło od razu. Ten widelec też przykuwa oko. Ciekaw jestem, jak się na tym jeździ. Rower chyba nieciężki Ci wyszedł.
A za te fajeczki Ritchey'a Force to chcę Was podusić, jak jeszcze koleś miał ich od groma, proponowałem zrzutę, toście się wypięli.
A teraz, proszę, Skolioza ma, a ja nie. Patrzcie teraz, jakie fajne.
#32
nie no bomba. świetnie się prezentuje, wyścigowa geometria. super jest widelec, prosty, sztywny pod kolor główki ramy. sztyca, mostek i kiera też pod kolor :) niebieskie dodatki na wiosnę jak znalazł. jeszcze raz napiszę, że zmiana kokpitu na lepsze. ale ja tam zawsze lubie na sztywno.
skolioza fajnie, że jak juz zmieniłeś kolor to i korby i hample też na jaśniejsze. look good
skolioza fajnie, że jak juz zmieniłeś kolor to i korby i hample też na jaśniejsze. look good
#33
też chciałem wziąć wszystko ale już nie było... wziąłem więc co zostałoaldek pisze: A za te fajeczki Ritchey'a Force to chcę Was podusić, jak jeszcze koleś miał ich od groma, proponowałem zrzutę, toście się wypięli.
A teraz, proszę, Skolioza ma, a ja nie.
ja mam już takiego Ritcheya w biało zielonym Scottcie (tam był fabrycznie malowany na biało), więc obiecuję że jak trafię jakiś zacny srebrny most i wieszak na linkę, Ritchey jest Twój (wiesz że miliona km-ów na nim nie zrobię)
a co do roweru - cieszę się że sie Wam podoba ta konwersja
#34
przywracałem rower "do normalności" po sakwach i pokusiłem sie o pewien eksperyment
ciekaw jestem Waszego zdania: czarne czy zielone?
ciekaw jestem Waszego zdania: czarne czy zielone?
#36
czarne, a zielone mi sprzedaj
#37
Powiedz mi ile ważą, a powiem Ci które lepsze Żarcik.
Na IRCach nigdy nie jeździłem, ale już widzę, że tych bym nie chciał - wolę klasyczny balon od wysokiej kostki na krawędzi, a widzę, że taka właśnie jest w tych Twoich czarnych, zwłaszcza z tyłu jest to widoczne. Poza tym jestem wielbicielem miętowych Michelinów, bardzo przypadły mi do gustu tak ze względów estetycznych (na czarnej obręczy wyglądają cool), jak i niskich oporów toczenia (przesiadłem się prosto z Tiog Factory - przepaść!)
A jak Ci się jeździ?
Na IRCach nigdy nie jeździłem, ale już widzę, że tych bym nie chciał - wolę klasyczny balon od wysokiej kostki na krawędzi, a widzę, że taka właśnie jest w tych Twoich czarnych, zwłaszcza z tyłu jest to widoczne. Poza tym jestem wielbicielem miętowych Michelinów, bardzo przypadły mi do gustu tak ze względów estetycznych (na czarnej obręczy wyglądają cool), jak i niskich oporów toczenia (przesiadłem się prosto z Tiog Factory - przepaść!)
A jak Ci się jeździ?
#38
ale to "epokowy" mezalians;) miski sa z okolic roku 97, a pianiom blizej wlasnie roku 93-emu... a tow. Skolioza - nawet na kilowej debicy by zapierniczal to nie problem;)
#39
jeździć się jeździ dobrze na obu kompletach - bieżniki są głębokie, agresywne i radzą sobie
szczerze - przełożyć kapcie zadna filozofia, więc chodzi jedynie w tym wypadku o względy estetyczne
A jakby kto poza mną wychwalał rewelacyjne właściwości toczne miśków, to zawsze mogę założyć Wilgrippery czarne z żółtym bokiem - komplecik leży spokojnie na półeczce
szczerze - przełożyć kapcie zadna filozofia, więc chodzi jedynie w tym wypadku o względy estetyczne
A jakby kto poza mną wychwalał rewelacyjne właściwości toczne miśków, to zawsze mogę założyć Wilgrippery czarne z żółtym bokiem - komplecik leży spokojnie na półeczce
#40
Opory mają byle jakie przynajmniej moje zdanie.
Kolory mogą być obojętnie jakie chcesz .
Jedna rzecz nie pasuje do Scota - ten widelec sztywny, prosty nie pasuje i tyle, musi być Scotowski Spinner gięty i to ma wyglad klasyczny, a teraz to połaczenie Kony i Scota - jesli chcesz żeby zaklaskać na 100 %.
Kolory mogą być obojętnie jakie chcesz .
Jedna rzecz nie pasuje do Scota - ten widelec sztywny, prosty nie pasuje i tyle, musi być Scotowski Spinner gięty i to ma wyglad klasyczny, a teraz to połaczenie Kony i Scota - jesli chcesz żeby zaklaskać na 100 %.
#41
ale za to jak się super na nim jeździ!Piotr pisze: ten widelec sztywny, prosty nie pasuje i tyle
#42
Tez mam sztywny widelec i jezdzi sie dobrze, moze ktos podpowie gdzie kupie oponki z zoltymi boczkami 26x1.95 /2.05
WHEELER 8000 FC-M730 http://www.mombat.org/92XT.jpg http://picasaweb.google.pl/Scott1970az/ ... directlink
#43
A ta ramka identyk moj wheellerek wszystkie te same gniaza pod linki
WHEELER 8000 FC-M730 http://www.mombat.org/92XT.jpg http://picasaweb.google.pl/Scott1970az/ ... directlink
#44
jeśli kapcie nie muszą być epokowe (na takie to trza polować) to na allegro pojawiają się sukcesywnie Duro Rocky Wolf, komplet za niecałe 40złCarlos pisze:Tez mam sztywny widelec i jezdzi sie dobrze, moze ktos podpowie gdzie kupie oponki z zoltymi boczkami 26x1.95 /2.05
a co do widelca - chodzi o to, że ten jest prosty a nie z wygiętym w łuk dołem
#45
czyli powinien byc sporo mniej wylapujacy - faktycznie jest sztywniej i bardziej przenosi na rece/cialo?a co do widelca - chodzi o to, że ten jest prosty a nie z wygiętym w łuk dołem
#46
to fakt proste widelce mają niesamowitą sztywnośc (lubię to) i rączki moga boleć. ja przerabiałem to już na dwóch P-bone'ach i to dopiero była miazga dla nadgarstków. ale czułem też że kontrola nad rowerkiem jest o wieeele lepsza, sterownośc super i agresywny nowatorski wygląd.
a oponki zielone najfajniejsze bo żadkość to
a oponki zielone najfajniejsze bo żadkość to
#47
podobnie jak Yves napisał - jest sztywno (choć - nie wiem czy to kwestia cr-mo czy ciśnienia w oponie - mnie tam łapy nie bolą ) ale prowadzenie super precyzyjne I to mnie właśnie - poza wyglądem - urzekło w tym sztućcu!
#48
mały update - specjalnie dla tych co mi zarzucali że thumby kolekcjonuję ale ich nie używam otóż w głowie jest pewna wizja, która pojawiła się wraz z niebieskimi zaciskami kół i sztywnym widelcem I owa wizja powoli konsekwentnie, kroczek po kroczku jest realizowana
I niniejszym przedstawiam ów kolejny kroczek do celu :) - w roli głównej thumby M732, klamki M900 (dobrze ze Corrado je ochlastał z mocowań, ja nie miałbym sumienia ), anodowana na błękit kiera oraz mostek cr-mo sygnowany ładnym logo (i w dodatku lżejszy od ritcheya)
I niniejszym przedstawiam ów kolejny kroczek do celu :) - w roli głównej thumby M732, klamki M900 (dobrze ze Corrado je ochlastał z mocowań, ja nie miałbym sumienia ), anodowana na błękit kiera oraz mostek cr-mo sygnowany ładnym logo (i w dodatku lżejszy od ritcheya)
#49
baaardzo mi sie podoba, kiera jest super, a manetki i klamki razem wyglądają szykownie. mam nadzieję ze zobacze ten rowerek na retro weekendzie.
#50
kolejna ewolucja, choć częściowo totalnie przejściowa (XT w większości poszło do "bay-watch-a") - powróciła korba LX na standard z pedałami M737, kanty LX z coolstopami, wskoczyły kółka na parralaxach LXa ze szprychami DT i obręczami Sunrims, fd DX oraz rd XTR M910
dodatkowo są przygotowane do założenia przy finalnej koncepcji niebieskie końcówki na linki - prezent od Carol
dodatkowo są przygotowane do założenia przy finalnej koncepcji niebieskie końcówki na linki - prezent od Carol