Rower kiedyś kupiłem kompletny, nawet nie pamiętam już kiedy.
Przechodzil różne stadium jazdy, od 3x7 do 1 x 7 , i glównie jako zimówka.
Jest paskudny, jak patrze na niego to mi niedobrze, fioletowy ...... no niech by był w innym kolorze.... ale ........

Ma ładne przelotki z przodu, i do przedniej przerzutki, rama mocna, sygnowane haki , geo troche "dlugie" tzn doskonała na single po lesie , mniej zrywna niż Kamikaze , ale za to przy zjazdach nie rzuca nią na boki

Nawet nikt nie chcial jej kupić , za póldarmo to se myśle wała ..... i z powrotem przykręcilem co leżalo w piwnicy czy po warsztacie i nie wolało jeść.

W napadzie dobroci przykrecilem klamkomanetki LX - do prawej potrzebuje śrube od dolu, i przerzutke tył też LX . lubie te czarne przerzutki......mam cały worek i dałem jedną z gorszych .

Szczerze to mnie też porypało , bo zalożylem canti ,,, jak ja ich nie cierpie ustawiać , ale ok . zacisnąłem zęby i ......dzialajż.
Przedni jest wersja długi, tyl normalny , który zamienie na dlugi jak znajde w piwnicy .

Działać dzialają, ok , no to niech będzie , tył slabiej , ale ok będe robił wślizgi w zakręty jak 20 lat temu , będzie jedwabiście na liściach , bucior w glebe i zakręt

Tego roweru nie powinno być w galeri bo jest syfiaty , no ale .... jak są inne paskudztwa to czemu nie ..... naklejka na sztycy jest ???jest więc .....

Co se moge jeszcze do niego przykręcić??? może coś pozmieniać ???

Ja już w takim klimacie sie teraz obracam nie chce wypasów na ścianie wiszących , bo taki rower służy do wszystkiego , sklep, warsztat, zakupy, , no ale zapinki mam zajebiste foletowe , aby dopełnić całkowicie żygawiczny kolor ramy.

Ma ktoś w katalogu taką rame ?? rocznik, model , tak z ciekawosci pytam ?? nie lubie firmy , ale ramy maja..pancerne.

Aha, druga sprawa, dlaczego go wklejam , bo jak będzie chwila to rower ten ulegnie przeobrażeniu w ......... ale to jak mnie najdzie ochota i czas ...znalazlem świetny projekt na wykorzystanie starego mtb do ...........

P.S.

no i coby kto nie napisal o tym głupiego to doskonale sie zgadzam , popieram , głosuje za..... ( a'la gówno najgówniejsze )

nie wiem co z nim zrobić, wkurza mnie ze go mam i zajmuje miejsce, a jednak co roku wracam do tej ramy jako koncepcja błotno zimowa .

jak dla mnie bombowy rowerek na zime
zamontuj se tylko jeszcze pełne fioletowe błotniki do kompletu i bedzie

Jak miło obejrzeć coś bez XTR/SID/RF itepe itede

Jak ma służyć w zimę to nie ma co w nim kombinować, ma wszystko co trzeba.
Tak ap ropo Wheekerów to nie wiem skąd niechęć tak wielu osób do tej marki. Za tania kiedyś byłą czy co? Dla mnie ich stalowe ramy są super, fajnie tłumią drgania, pancerne jak mówisz, wygląd super zwłaszcza boczne prowadzenie linek jak w kultowym Yo Eddy. Te rowery niczym nie odbiegały od kultowych marek.

Nie o taniość chodzi, bo Wheelery tytanowe też były i pewnie nietanie raczej. Wheeler to tajwanszczyzna jak Giant i mógłby zbudować rower do jazdy po Księżycu a ludzie i tak sikaliby po gaciach za odrapanym Rocky Mountainem.
To solidne rzemiosło, ale żaden Riczej czy Fiszer za tym nie stał.

Mieć ręcznie robioną ramę fajna rzecz ale Wheeler-a tyrać tylko za pochodzenie nie wypada. Producent wpuścił w obieg naprawdę dobre produkty więc czapki z głów Nie wiem jak późniejsze ameliniowe ramy się sprawowały ale stal jest super.

Spoko rower. Też nie rozumiem niechęci do Wheelerów. Kiedyś w sklepie pana Jana Kudry w Łodzi zawsze stało kilko bardzo fajnych sztuk. Ale ja już miałem swoja mambę, więc po co mi drugi rower.

ee tam ....... wykonanie ramy mi sie podoba, spawy wręcz profesjonalne - ladne sznureczki, no niby nic do niej nie mam ale kolor mnie wkurza, choć lakier trzyma bardzo mocno.

A model może ktoś znajdzie ??

Focker mi mówił, że ma jakieś katalogi Wheelera ale musi je znaleźć. Sam chętnie bym się dowiedział z którego roku jest mój 7800. Mam wpisane, że 97' ale coś mam wątpliwości.

Nie no, mój Cilo ma o wiele wyższy poziom śmietnikowści

No ja jestem z tych którzy Felera nie lubią dla zasady. Po prostu ich rowery nigdy mi się nie podobały... i tyle. Czysto kwestia gustu....
Ale ten wygląda ok. Jedynie co to bym korbę wrzucił czrna ( LX??) i moze FD tez LX-a. No ale ja lubię jak możliwie najwięcej gratów jest z jednej grupy... Taki fetysz :P

też sie zastanawiałem , nad tym , tylko że pod czarnego Lx-a mam ramke zielonego KHS-a gdzieś sie kurzy , a zakladając tutaj np canti chcialem sprawdzić czy ma sens ten typ hamulca pod moją jazde bo nie chce już rowerów stojących i gracących miejsce

na razie o dziwo piszczy mi tył na mokro tylko, i jestem ciekaw czy jak zmienie na dluższe ramiona przestanie.
Przód jest bardzo mocny, dalem wieszak B zamiast c-d, tzn próbowalem D ale hampel byl słabszy, albo wywale woeszak shimano i dam custom made trójkącik

Ten kolor na ramie idealnie kojarzy mi się z latami 90 :D

dobry kolor, taki... męski

weż mnie nie wq.......j ....nie kolor zdobi jeźdca.... a retro ciuszki to teraz tak pedalsko wygladają że ......... masakra ...aaaaaaaaaaaaaaa mam koszulke fioletową pod kolor ...jasny pieron ... poczkajcie do wiosny .......koszulka oczywiście retro tyle, sciągacz na sznurek od dołu , boooskaaaa

dobra podniecać sie nie ma co ...

dzisiejsza jazda potwierdzila przypuszczenia ze hampel z tyłu zbudzi każde zwierze w lasku , ale piszczy w zasadzie chwilowo na począku, no i zakręty na ślizgu z blokadą tyłu na liściach ....niezapomniane wrażenia .

tył za slaby jest , musze coś przemyśleć , bo albo za słabo działa albo blokuje, dla mnie przyzwyczajonego do szybkiej jazdy i hamowania pod koniec to nie do przyjęcia przy szybkich prostych i ostrych zakrętach , albo techniczne w dół, coś pokombinuje.

a z dzisiejszej jazdy piękne klimaty

Ale macie fajną jesień- u mnie błoto pośniegowe....

taa ? super, szkoda ze cie nie było, na Wilczych dołach każdy podjazd to ślizg i buty, no jak już stanąlem na butach to gleba ...... było okropnie ślisko , mokre liscie a pod spodem twarda ziemia i śliska jak lodowisko.

Niketore zakręty ..jak Tomac , but i zawijas...

Jak zjezdżałem z lasku do szlabanu z garba to zjechałem ....... a za mną parka szła i gleba na butach , jechali jak na sankach ...

Przed chwilą zmieniłem wieszak w tylnym hamulcu na typ A i czuje że bedzie mocniej....

Drugie przemyślenie, a może by zrobić naped 2x7 ?? blaty 38/22 i tył 11-32 powinno wystarczyć chyba , tylko czy przód będzie zrzucać i wrzucać ? dobrze ?

38-22 => geriatryczne przełożenia ;)

że jak ?? że co ? rozwiń myśl przewodnią

44-30 albo chociaż 42-30 są dla prawdziwych facetów, a jak górka stroma to sie ciśnie z buta, a nie miele w miejscu, 22z z przodu są dla geriatryków

A ja bym to raczej uzaleznił od terenu po którym się jeżdzi.... i od tego co ma się z tyłu wrzucone.

cardamon pisze:44-30 albo chociaż 42-30 są dla prawdziwych facetów, a jak górka stroma to sie ciśnie z buta, a nie miele w miejscu, 22z z przodu są dla geriatryków

wiesz co ,, ,pierdoly piszeszesz eleganckie jeżdże ponad 20 lat zdrowo i na pewno na Krakowskie pagórki i góry Baskidy czy Gorce nie zaloże 30 i nie będe z buta łazil jak
baba w klapach w niedziele na Turbacz to raczej te Twoje przelożenia są dla geriatryków bo musisz łazić a nie jak prawdziwy facet podjazdy na kolach robić, zastanów sie ??? po cholere sie rower ma ? po to by jechać czy łazić .

pojeździj sobie w końcu w terenie prawdziwym , pościagaj sie jak ja kiedyś w maratonach to będziesz wiedzial iż lepiej kręcić na miękkim przelożeniu niż z buta pchać rower, to nie przełaj

a ja myślałem ze wieksze unzanie ma zdobycie podjazdu na rowerze nizgo pchać , ale ..... co okolica to obyczaje.


abstrakujac od bezsensu , wiszak typu A z tyłu niewiele pomógł na piszczenie , troche wilgoci - wyje, na razie olewam , bo szykujasie zmiany , które chciałem pokazać co z tego mtb można zrobić.

Drogi Piotrze, nie wiem czy zauważyłeś te 3 drobne emoty na końcu mojej poprzedniej wypowiedzi, wskazują one jednoznacznie na fak, że trzeba ją traktować z przymrużeniem oka, wiec nie spinaj już tak pośladów proszę ps. nie "abstrakując" tylko abstrahując

ok , podniecilem sie , przyjmij to tak , bo już tyle razy słyszałem że na blacie sie da wjechać , spoko niektóre rzeczy tak , ale mokre liscie - nie ,,,,a pózniej goscie pchają...

a propo, zmienilem dzisiaj wieszaki z shimano z rurkami na shimano bez rurek - kto wie o co biega to ok , kto nie wie ...sorki, fotki pózniej.

Hamulce stały sie twardsze , mocniejsze

no i zmieniłem jednak przerzutke na starszy model ale ...lepszy DX, lepszy ?? ano bo kółeczka ma uszczelnione gumkami, sprężyne agrafke ustawianą- 3 pkty ustawienia siły pantografu

pomału .....
no i zrobilem próbe przekonwertowania roweru na .......

Próba wypadla pomyślnie, wszystko jest dopasowane.
na fotkach mam założone koło szosowe, w zalożeniu mialy być trekigowe/przełajowe .
Hamulce dzialają dobrze , aczkolwiek należaloby dać nowe klocki i dobrze wyregulować .

to tylko proba na razie .

co z tego mam??? no rama mtb i kola 28 na miasto, przelajowo ścieżki elegancko, takie .....coś ! innego

p.s.
czyz nie jestem genialny ??? pomysł zaczerpnęty przypadkowo z RB

aha , mostek faja o kącie 90st szukam dl ok 110-120

Fajna sprawa z tym kołem 28". Chyba też sobie tak zrobie.

Cus ala trek 96-er??

eee nie tak, to mają być dwa kólka 28" tylko próbe hamulców zrobilem jak siegają szczęki .

Pany ....... zaraz , pomału ....

Nie boisz się, że widelec rozdupczą te hamulce? Te dziury to na błotnik są ;D

No ja sie tsk domyślam, że dwa kołka. Czy takie kółka od trekkinga podchodzą? Czy trekking i szosa to taki sam rozmiar?

elziomallo, tak , rozdupczą , w szosówce sie nie rozdupczają jakoś a ramy są bardziej ...wycieniowane

lukas, treking, szosa, 29" to ten sam wymiar