kosci26 pisze:A co do Wagi to jestem porażony. Nie jestem fanem Scotta i nigdy nie byłem i może zostanę posądzony o jakieś tu ataki ale taka waga to moim zdaniem nieporozumienie w tak wysokiej półce

milosc nie wybiera
pewnie ,ze lepiej miec lzejszy niz ciezszy ..........ale w tym wypadku...........to chyba zaden argument

sie przejmujecie i tak będzie stał w szopie bo trzeba by było sie klonować i nic nie robić w życiu tylko używać .
i tak cięższy od ramy Bottecchi co mam, zdrowo z 700 gramow chyba

skolioza pisze:nie no Kosci - nie ten kaliber
Scotta nie bronię bo ta rama po prostu jest ciężka, ale jednak Cannon od początku specjalizował się w aluminium więc nie porównuj tego do marek które w jakimś tam sensie dopiero się go uczyły (o niestandardowej konstrukcji nie wspominając - Americany ważyły mniej ale i konstrukcja to byly klasyczne 2 trójkąty)

osobiście gdybym zastanawiał się nad zaprojektowaniem takiej ramy to rozważał bym celowe dociążenie okolic supportu

tak sobie myślę że ta rama to dobry pretekst do wykorzystania

uuuuu

Jak widzę ten pniaczek to mam wrażenie że syncros dostanie obuchem

O tak, tego Syncrosa tutaj widzę. Robert mówi że hardkorowo ma być. Co do wagi, ok lekko nie jest ale jak już zostało tutaj nadmienione, elewatory są z zasady cięższe od klasycznych ram. Chociaż nie powiem waga też mnie trochę zaskoczyła. Scott to jedna z marek która kładła szczególny nacisk na solidniość bez kompromisów więc pewnie extra pół kilo zostało włożone w newralgiczne punkty. Dzisiaj alu A-Star lub Nisiki bez pęknięć to rzadkość. Rama Scotta zdaje się nieco lepiej znosić próbę czasu.

Mialem kiedys rower w tym systemie , nie wiem co to bylo, bo ze szfabii sciagniete I bez zadnych naklejek, osprzet xt .735 , Rama alu, specyficzne byly glowne rury bo mialy przekroj kwadratu , I wlasnie skonczyla swoj zywot , bo pekla Rama przy tylnych hakach, poprostu jakby ktos odcial , z prawej strony sie oderwalo, z lewej naderwalo, czyli obciazenia tak duze musialy byc I nie wytrzymalo ... Skoro scotty wciaz cale tzn ze jednak solidnie je spawano ...

Co ciekawe, pierwsze ramy eos alpinestarsa urywały się notorycznie przy główce. Potem firma wspawywała tam kawał wygiętej w literę U aluminiowej blachy.

Przekroje kwadratu, Nishiki Alien taki był. Kwadrat + elewator + aluminium, to nie mogło być trwałe.

I nie bylo ;)

straszcie dalej to nawet na jazdę próbną nie wyjadę
a poważnie - w Kraku swego czasu jeden człek (Maciek Moląg) miał takie Evo jako treningówkę Tyrał go non stop niezależnie od warunków Z tego co wiem to ta rama dalej gdzieś leży w jednym kawałku, tylko z niezachwycającym lakierem i wżerami od soli

Wystarczy tylko spojrzeć na tę ramę żeby wiedzieć dlaczego. Pancerna, bez udziwnień, wygięć i cieniowań które osłabiają konstrukcję. Prosta jak budowa cepa tyle że elewator. I tutaj tkwi sekret trwałości

Archiwalna prezentacja teamowych nowości na 91 rok. Super evo w dobrym towarzystwie
http://www.youtube.com/watch?v=YBs8gwATTOM

A zauważyłeś Rad,że na filmiku jest Super Evo92? i to w dodatku wersja późniejsza niz ta sfotografowana w katalogu - z linkami puszczonymi już górą w systemie Stratocaster
Ponadto rower ma thumby (czego w katalogu nie było) i zwykłe klamki SLR serii M733, a gość nawija o systemie SLR+
także wydaje mi się że autor filmiku pomylił się o rok - inaczej nie umiem tego wytłumaczyć

Interesujące. Tym bardziej że gość z pierwszej łapanki nie jest, powinien wiedzieć co mówi. Nie byłem pewien czy te prowadzenie linek to później czy wcześniej było. Co do thumbów, możliwe że jest to egzemplarz teamowy a wiadomo że wtedy thumby górowały w praktyce nad raczkującym jeszcze systemem STI. Xizang zdecydowanie wygląda na 90/91 (prowadzenie linki u-brake wewnątrz ramy). Ta Campa też była raczej passe w 92 ale tutaj podparbym się opinią jakiegoś lepszego fachowca. Z drugiej strony to kiedy pojawił się SLR+ ? Raczej nie w 91.

No ale zaraz, w katalogu 91 prowadzenie linek jest właśnie tak na górze a w 92 z boku rury jak w Facie
A żeby było śmieszniej, specyfikacja to XT a na zdjęciu to Suntour.

właśnie we wczesnych katalogach detale były nie raz zamieszane i nie można się nimi do końca sugerować - wg mojej teorii brało się to stąd,że katalogi przygotowywano przed ostatecznymi prezentacjami kolekcji, i fotografowano to co akurat miano - prototypy, ramy z odchodzącej kolekcji polalowane w barwy tej którą miały prezentować, niezgodności osprzętowe etc
przypuszczam zatem, że do katalogu 91 trafiło zdjęcie prototypu Evo, do katalogu 92 zaś sztandarowe Evo 91 pomalowane tylko w barwy 92 (w tym katalogu można także znaleźć Bouldera 92 z dolnym ciągiem linek - czyli pomalowaną odpowiednio ramę 91)

Pewnikiem jest że:
- prowadzenie linek Stratocaster (czyli na szczycie górnej rury ale w systemie 2+1 a nie standardowo 3 w kupie) zostało wprowadzone jako nowość w roku 92 a w 93 szybko się z tego wycofano bo sprawdzalo się tylko przy angielsko-amerykańskim systemie z przednim heblem w prawej klamce Takie prowadznie było w wersjach czerwonoszarych jak na filmie, a nie zielono niebieskich
- Scott każdą kolekcję robil graficznie nieco inaczej - chodzi o styl naklejek, ich umiejscowienie etc Zwróć uwagę że "zdublowane" logo z cieniem na górnej rurze bylo tylko w roku 91, rocznik 92 zas miał bardzo charakterystyczne "przejście" pomiędzy kolorami w okolicy główki ramy w kształcie jakby błyskawicy na boku rury

Tak na marginesie - w katalogu 92 Super Evo stoi z thumbami jak na filmie - wcześniej nie zwróciłem na to uwagi

Ale pieprznik, ciężko się w tym połapać Linki na boku najlepiej wyglądają. To hamerykanie też mają prawy przód? Myślałem że tylko na wyspach bo oni zawsze muszą być inni niż wszyscy.

Radziej pisze:Ta Campa też była raczej passe w 92

od 92 wszystko zaczelo byc passe
chociaz juz wtedy nie brakowalo retro maniakow

90,91 ???

Trimble w zebrę i do tego rasta - po prostu szał...

Jaka srednice ma sztyca I rura podsiodlowa w pro i super evo ?

28,6 i 26,6 w pro, 34,9 i 31,6 w super

mały krok na przód - udało sie do Evo kolorystycznie dobrać koszyczek na bidon - nowiuteńki


poza tym przyszły od kolegi Steva z wysp ładne hamulczyki - w sumie kiedy je kupowałem to nie miałem jeszcze tej ramy i były wzięte z myślą o Pro Evo, finalnie jednak postanowiłem tam zostawić pełna grupę Suntoura Hamulce wpisują się zarówno rocznikowo jak i stylistycznie w ten rowerek bardzo fajnie

O tak, zdecydowanie popieram. Pokaż go w całości skoro na kołach już stoi.

koła założone na sztukę tylko na razie, żeby podłoga mufy nie rysowała i odwrotnie

ohh ja to bym te hamulce zobaczył chętnie w stalowym bracie

Pro Evo było dystyngowane, poważne.... a tu przyszła niedziela, zrobiło się wesoło



więcej https://picasaweb.google.com/1021978808 ... 0579623842
i w prawo

Nie znaleziono strony.

za słabo się starasz