Coraz bardziej ulegam fascynacji tą grupą. Powoli kompletuję i mam już prawie wszystko z grupy microdrive oprócz sterów i piast. Teraz nawet licytuję oryginalną smarowniczkę do podzespołów "grease guard"
Odnośnie piast tutaj zaczyna się mój problem. Mianowicie kupiłem kiedyś obręcze Mavic 237s na 36 oczek które podobają mi się i chciałbym na nich zbudować koła, ale jedyne piasty z grupy suntour jakie mogę dostać na 36 to bardzo ładny komplet nowych ale standardowych z zębatkami 13-30 zębów w relatywnie dobrej cenie. Podczas gdy Microdrive powinien mieć 11-24 zęby.
Moje pytanie brzmi czy bardzo głupio będzie zestawić te piasty i lepiej cierpliwie czekać aż znajdę odpowiednią piastę i kasetę na microdrive czy zakupić te. Reasumując, jaki jest stosunek napędu 11-24 do 13-30 biorąc pod uwagę fakt że korby to tylko 42-32-20 170 mm?

Radziej pisze:11-24 zęby.

jej na takim stopniowaniu jezdzi sie chyba tylko we flandrii;)

Bardzo ładne zestawienie do jazdy w terenie , na szosie troche za wolno będzie , ale ze 30 powinno siejechać spokojnie.
Za to w pagórkach to masz lepsze przełozenia zestopniowanie, takze ogólnie jeśli sienie ścigasz to przełożenia wystarczą .

Najlepszymi przłozeniami do gór jakie miałem to 12-32 XTR .

B edzie dobrze, najwyżej kiedysmoze trafisz 44 i będzie lepiej niż ma być.

Ok. dzięki za to, pójdę więc za tą opcją. Te piasty ze smarowniczkami wyglądają naprawdę ładnie, szkoda że dzisiaj już takich patentów nie robią Po jeździe wcisnąć smar w pedały, piasty etc i po kłopocie. A swoją drogą, ciekawe co się stało z suntour, tz wiem co się stało, produkują tańsze części i takie sobie amortyzatory, ogólnie nie błyszczą komponentami które każdy chciałby mieć. Ale jak to się stało że firma z tak dobrym produktem i patentami musiała skapitulować (patent grease guard WTB co prawda), prekursor z microdrive, dopiero wielkie "S" skopiowało patent w compact drive w 94 i tym samym zabiło Suntoura. Grupa była lepsza niż XT, thumby były rewelacyjne dlatego teraz zapragnąłem wrócić do dawnych czasów kiedy to Suntour rządził.

ja mam taki zestawik piast - dla mnie korba 20-32-42 to zabójstwo przy nich.....Z żalem się takiej pozbyłem (nie XCPro co prawda) i czekam aż się trafi coś na standard
IMO w terenie małej zębatki 20T przy kasecie do 30 raczej rzadko użyjesz, a na bardziej płaskich fragmentach będzie wiecznie brakować..... (to tak jakbyś standardową kasetę Shimano 7s 11-28 pozbawił najmniejszej koronki - spróbuj tak pojeździć)
Poza tym tylne przerzutki micro SRa są dedykowane do max 28T na kasecie, czyli na 30stce będzie Ci wózek chrobotać o kasetę Natomiast przednia micro może obsłużyć i 48T
Moim zdaniem piasty wziąć warto, tyle że albo kombinujesz korbę na standard (jeden z forumowiczów ma XC Pro na standard a chciałbychyba Micro, może dałby się namówić na zamianę), albo kasetę (ale takiej przyznam nie widzaiłem jak przekopuję eBaya)

A co do upadku SRa - pewnie gdyby robili komponenty kompatybilne z Shimano przetrwaliby na odpowiednim poziomie Firma była jednak mniejsza, marketing słabszy....

skolioza pisze:IMO w terenie małej zębatki 20T przy kasecie do 30 raczej rzadko użyjesz, a na bardziej płaskich fragmentach będzie wiecznie brakować..... (to tak jakbyś standardową kasetę Shimano 7s 11-28 pozbawił najmniejszej koronki - spróbuj tak pojeździć)

nie wiem ak Ty Radzieju, ale nasz Retro-Guru Skolioza ma niezle kopyto i kreci tak twardo, ze az mnie ciarki przechodza (gdy zaczynam myslec o jego kolanach;P). Nawet ostatnio zmuszony byl (???) do pojezdzenia na micro - ale nawet tam mial srodek 34z ;P

Jak pokazuje praktyka - kazdy kreci na czym innym;) kaseta 7kowa 11-28 nie kazdemu wystarcza (np. mi przy korbach 22-32-42) - teraz zaluje ze zdjalem z kasety dolozone 32z :/

w gorki ciagnac ponad 13kg trzeba miec 20ke z kaseta 34z - nie ma bata, to nie sciganie;)

heeh toś mi posłodził kolego Zimniasty O moje kolana nie bój nic, przeturlały 16 lat na MTB to i kolejne śmigną

A co do samej konfiguracji napędu - starałem się napisać obiektywnie, a nie pod siebie Wiem że jeżdżę twardo i dla niektórych (np dla mojej żony która imała skrajnie 22-32, a będzie mieć 20-32) moje przełozenia mogłyby byc zabójcze Ale przeciez nie mówie aby zakładać z przodu 28-38-48, wystarczy 24-36-46 Dla przeciętnie silnego bikera jeżdżącego z przeciętną kadencją to powinno być optimum (Ty mój drogi Jacku jeździsz np bardzo miękko, także też można zarzucić brak obiektywizmu Twojej wypowiedzi )

skolioza pisze:ja mam taki zestawik piast - dla mnie korba 20-32-42 to zabójstwo przy nich.....Z żalem się takiej pozbyłem (nie XCPro co prawda) i czekam aż się trafi coś na standard
IMO w terenie małej zębatki 20T przy kasecie do 30 raczej rzadko użyjesz, a na bardziej płaskich fragmentach będzie wiecznie brakować..... (to tak jakbyś standardową kasetę Shimano 7s 11-28 pozbawił najmniejszej koronki - spróbuj tak pojeździć)
Poza tym tylne przerzutki micro SRa są dedykowane do max 28T na kasecie, czyli na 30stce będzie Ci wózek chrobotać o kasetę Natomiast przednia micro może obsłużyć i 48T
Moim zdaniem piasty wziąć warto, tyle że albo kombinujesz korbę na standard (jeden z forumowiczów ma XC Pro na standard a chciałbychyba Micro, może dałby się namówić na zamianę), albo kasetę (ale takiej przyznam nie widzaiłem jak przekopuję eBaya)

A co do upadku SRa - pewnie gdyby robili komponenty kompatybilne z Shimano przetrwaliby na odpowiednim poziomie Firma była jednak mniejsza, marketing słabszy....

Kasetę, czyli zębatki do micro widziałem, tylko jest inny bęben w standardowych piastach (powoli zaczynam rozumieć czemy suntour zniknął z rynku)
No więc tak, mam RD i FD micro i dwie korby: standard i micro więc chyba prościej będzie znaleźć standardową RD w tym wszystkim... Co do 30 zębów z tyłu to już wiem, dzęki a jak będzie pracować z maksymalną 46 przód micro RD?
Chyba żeby... kupić jakąkolwiek micro z bębnem do 7 biegowej kasety i przekręcić. Bo wolałbym jednak złożyć rower na micro.
W manetkach nie było różnic mam nadzieję?

manetki z tego co wiem były jedne - skok nie zmieniał się w zależności od systemu
Przednia przerzutka SRa micro obsługuje max 48T (foto niżej, kiepskie ale widać) więc tym się nie przejmuj (gdybyś szedł w standard)
A bębny.... głowy nie dam uciąć że mocowanie do korpusu jest to samo, nie rozbierałem ani jednej ani drugiej...
BTW gdybyś szedł w micro a korba na standard szłaby pod młotek to skrobnij mi PW

Jasne, nie ma sprawy, zobaczę jeszcze co mi dojdzie Micro prezentuje się ładniej IMO. Inna jeszcze sprawa micro udało mi się zakupić prawie nowe i kompletne a standard jest w co prawda dobrym stanie i będzie miał nową oryginalną zewnętrzną zębatkę ale dwie pozostałe to Onzy buzz saw. Wygląda na to że skompletuję prawie dwa systemy poza piastami, zamontuję, zobaczę i wtedy się zdecyduję myślę że za jakiś miesiąc projekt ruszy z miejsca. Dzięki wielkie za info.

to teraz ja zapytam - czy piasta na zdjęciu ma bęben micro?
wg katalogu jest to piasta 7s, ale kaseta "na standard" 13-30 do niej nie pasuje (włazi tylko 6 zębatek), bęben jest jakby węższy

Dokładnie to jest piasta na micro. Do niej powinna wchodzić węższa kaseta z dwoma połączonymi zębatkami nakręcanymi 11-12 zębów zamiast jednej. Gdyby tylko ona była na 36 zębów...

Piasta to jak stare Durace, zakręcana ostatnią zębatką coś jak UG Shimanowskie, tyle że bębenek jest pomniejszony bo i ostatnia zębatka jest szersza i tylko pasuje tutaj - dedykowana kaseta do tego .

Musisz mieć komplet aby wogóle chodziło i miało sens.