Dzisiaj odebrałem rower - kupiony na allegroszu za w sumie nieduże pieniądze. Czuję, że ma duszę i zajebiście mi się podoba :D. Można powiedzieć, że jestem z niego dumny .
https://picasaweb.google.com/1008180762 ... 2/20120813
To w sumie też mój pierwszy rower wart więcej niż 50-100zł od dawien dawna (zawsze kupowałem złomy albo brałem składaki od babci... aż wstyd się przyznać). Miałem co prawda raz jakiegoś górala od komunii, ale brzydki był i w ogóle .
Biegi wchodzą ok. Od miejsca zakupu na chatę przejechałem jakieś 10km - nie rozpadł się :0. Siodełko oczywiście już jest wyżej. Support wydaje się ok, napęd nie jest w złym stanie.
Pierwsze ważne spostrzeżenie - siodełko jest tak dziadosko niewygodne, że dupa mi po prostu odpada... Dodatkow linka od hamulca tylniego jest koloru rdzawego (nie wiem czy ją wymienić czy nie).
Pytanie co z nim dalej :). Moja wiedza rowerowa nie powala.z drugiej strony nie chcę z każdą pierdołą na serwis jeździć, więc dokupię sobie jakieś klucze.
Czy zawieść go jednak na jakiś przegląd, co by wyciągnięcie łańcucha zmierzyli czy cuś? No i nogę/światła muszę dokupić... Gdzie we wro costanę coś, co będzie designem pasowało to tego cuda?
P.S
Jestem szczęśliwy ^^. Kumpel ma jakiegoś krosa, współlokator ma Gianta, ale one się nie umywają do tego roweru ^^.
#2
fajny rower! szkoda że tylna przerzutka zmieniona - czarny lx by tu grał aż miło!
linkę zmień - koszty żadne a bezpieczeństwo na zaniedbaniu może ucierpieć, siodło kwestia indywidualna (lub kwestia przyzwyczajenia / ułożenia / ustawienia)
linkę zmień - koszty żadne a bezpieczeństwo na zaniedbaniu może ucierpieć, siodło kwestia indywidualna (lub kwestia przyzwyczajenia / ułożenia / ustawienia)
#3
Rower fajowy ale po kiego grzyba Ci stopka?To tak jakby założyć do Lambo hak do przyczepy.
Lodzermensch
#4
Jakoś w poprzednich złomach była i się chyba przyzwyczaiłem ;). Ale fakt, bez stopki też sobie można spokojnie poradzić i nie traci się na wyglądzie :). Same siodło design ma fajny tylko niewygodne w olere :/. Jakaś "żelowa" nakładka też w sumie średnio pasuje, bo to jednak coś w zupełne innym stylu.
Co jeszcze warto poza linką i wyciągnięciem łańcucha sprawdzić? Jeszzcze na światełko wybulić trzeba :D.
Co jeszcze warto poza linką i wyciągnięciem łańcucha sprawdzić? Jeszzcze na światełko wybulić trzeba :D.
The Cookie is a Lie!
#5
Weź zgrzewkę w dłoń , zagadaj do któregoś z chłopaków z Wrocka i nie dość że poznacie się osobiście to i rower Ci ogarnie.W serwisie zapłacisz ze stówkę a za wiele Ci w rowerze nie zrobią.
Lodzermensch
#6
popieram łódzkiego szkoleniowca!corrado1111 pisze:Weź zgrzewkę w dłoń , zagadaj do któregoś z chłopaków z Wrocka i nie dość że poznacie się osobiście to i rower Ci ogarnie.W serwisie zapłacisz ze stówkę a za wiele Ci w rowerze nie zrobią.
#7
No to jest w sumie świetny pomysł. Muszę tylko poszukać. Jednego już wypatrzyłem ale może ktoś jeszcze się znajdzie.
The Cookie is a Lie!
#8
Grupa wrocławska jest mocna, może teraz przez czas urlopowy jest mały odzew ale ogólnie to chyba druga moc poza Krakowem.
Lodzermensch
#9
Oj tam oj tam
Zapraszam do siebie.. reszta na priv ;)
Zapraszam do siebie.. reszta na priv ;)
Biopace powoduje raka i choroby kolan.
taki mi sie marzy: http://img697.imageshack.us/img697/8803 ... ndale2.jpg
taki mi sie marzy: http://img697.imageshack.us/img697/8803 ... ndale2.jpg
#10
opcja idealna wpadaj do xGx a ja przyjadę sie przywitać i pomóc.xgarfildx pisze:Oj tam oj tam
Zapraszam do siebie.. reszta na priv ;)
pozdrawiam
xMekpx
Moje ogłoszenia
Marin Bear Valley 1996
Marin Bear Valley 1996
#11
Hehe no to extra :).
Dzisiaj wpadłem rowerkiem do pracy - kondycja zdecydowanie do poprawy
Dzisiaj wpadłem rowerkiem do pracy - kondycja zdecydowanie do poprawy
The Cookie is a Lie!
#13
Nie, nie było, musimy się skontaktować ale myślę, że sie nam uda;]. Jak to będzie już oficjalne to dam znać.
The Cookie is a Lie!
#14
To może w ogóle jakiś wrocławski miting ?
Biopace powoduje raka i choroby kolan.
taki mi sie marzy: http://img697.imageshack.us/img697/8803 ... ndale2.jpg
taki mi sie marzy: http://img697.imageshack.us/img697/8803 ... ndale2.jpg
#15
Dochodzę do wniosku że nadaję się na jakiegoś działacza sportowego.Nawet grupę wrocławską muszę umawiać będąc z Łodzi.Chyba się zgłoszę do PZPN-u
Lodzermensch
#17
W PZPN-ie chyba lepiej.Nic się nie robi , kasa duża, ciągłe imprezy i łapówki.Idealna robota dla mnie:)skolioza pisze:zgłoś się do PZ Kolu
Lodzermensch
#18
Niedawno szukali kogoś na miejsce Kręcinycorrado1111 pisze:W PZPN-ie chyba lepiej.Nic się nie robi , kasa duża, ciągłe imprezy i łapówki.Idealna robota dla mnie:)skolioza pisze:zgłoś się do PZ Kolu
'92 Kona Cinder Cone
'99 Kona Kula
'95 Checker Pig CPX 4050
'94 Specialized Stumpjumper (kolor - blood red)
'96 Specialized Stumpjumper Comp
'96 Cannondale M800 Beast of the East
'97 Cannondale M900
'99 Kona Kula
'95 Checker Pig CPX 4050
'94 Specialized Stumpjumper (kolor - blood red)
'96 Specialized Stumpjumper Comp
'96 Cannondale M800 Beast of the East
'97 Cannondale M900
#19
No w PZPN przydało by się wzmocnienie.
Może być zrobił porządek bo tam potrzebny człowiek bez układów :P.
Może być zrobił porządek bo tam potrzebny człowiek bez układów :P.
The Cookie is a Lie!
#21
Ok, teraz jeszcze retro bidon by się przydał ;).
Rower póki co sprawuje się znakomicie. czasami doskwiera jednak brak amorka na przodzie - a może to po prostu moję ręce jeszcze się nie przyzwyczaiły. Swoją drogą nie wiem czy jak nie wybiorę się na jakąś bardziej "agresywną" trasę, to nie zrobie mu krzywdy. Jesteście w stanie coś doradzić? Oczywiście nie myślę o DH ale czasami korci, żeby zjechać z czegoś więcej niż z krawężnika na szosę :P. Być może ten rower stać na wiele, ale mnie obecnie na kupno kolejnego średnio, więc staram się uwazać.
Druga kwestia - Skolioza wspomniał o tylnej przerzutce. Są jakieś katalogi, gdzie mógłbym sprawdzić co ten rower miał w oryginale etc? Niedługo może wpadnie trochę kasy, to był wymienił, jeśli udało by się upolować :). Nie jest to pilny zakup, ale było by fajnie.
BTW - rogi w pewnych miejscach są dość mocno pozdzierane - jak domowym sposobem najlepiej sprawić, aby wyglądały jak nowe (nie wiem czy to jest czarna farba czy cuś...)
Rower póki co sprawuje się znakomicie. czasami doskwiera jednak brak amorka na przodzie - a może to po prostu moję ręce jeszcze się nie przyzwyczaiły. Swoją drogą nie wiem czy jak nie wybiorę się na jakąś bardziej "agresywną" trasę, to nie zrobie mu krzywdy. Jesteście w stanie coś doradzić? Oczywiście nie myślę o DH ale czasami korci, żeby zjechać z czegoś więcej niż z krawężnika na szosę :P. Być może ten rower stać na wiele, ale mnie obecnie na kupno kolejnego średnio, więc staram się uwazać.
Druga kwestia - Skolioza wspomniał o tylnej przerzutce. Są jakieś katalogi, gdzie mógłbym sprawdzić co ten rower miał w oryginale etc? Niedługo może wpadnie trochę kasy, to był wymienił, jeśli udało by się upolować :). Nie jest to pilny zakup, ale było by fajnie.
BTW - rogi w pewnych miejscach są dość mocno pozdzierane - jak domowym sposobem najlepiej sprawić, aby wyglądały jak nowe (nie wiem czy to jest czarna farba czy cuś...)
The Cookie is a Lie!
#22
z katalogami Wheelera jest ciężko - sądząc po reszcie osprzętu obstawialbym czarnego LXa w oryginale
#23
Pod warunkiem, że Ty dasz radę coś zjechać, rower tym bardziej powinien sobie poradzić. Jeśli czujesz się na siłach aby atakować jakiś stromszy zjazd, i masz pewność, że hamulce Cię w krytycznej sytuacji nie zawiodą - śmiało!kwiatulo pisze: Swoją drogą nie wiem czy jak nie wybiorę się na jakąś bardziej "agresywną" trasę, to nie zrobie mu krzywdy. Jesteście w stanie coś doradzić? Oczywiście nie myślę o DH ale czasami korci, żeby zjechać z czegoś więcej niż z krawężnika na szosę :P. Być może ten rower stać na wiele, ale mnie obecnie na kupno kolejnego średnio, więc staram się uwazać.
#24
Jak chcesz to za parę zyli oddam Ci taki amorek: http://allegro.pl/amortyzator-rst-461-s ... 56447.html
Koleś go kupił i sądził że kupił Bombera i będzie to miało 15 cm skoku, nie chciało mi się z nim kłócić i oddałem mu kasę.Amor jest w sam raz rocznikowo do Twojego rumaka.
Koleś go kupił i sądził że kupił Bombera i będzie to miało 15 cm skoku, nie chciało mi się z nim kłócić i oddałem mu kasę.Amor jest w sam raz rocznikowo do Twojego rumaka.
Lodzermensch
#25
No nie mam zbyt dużego skilla ;). Z drugiej strony pietra nie mam o siebie tylko o rower praktycznie zawsze ;).kaczko pisze:Pod warunkiem, że Ty dasz radę coś zjechać, rower tym bardziej powinien sobie poradzić. Jeśli czujesz się na siłach aby atakować jakiś stromszy zjazd, i masz pewność, że hamulce Cię w krytycznej sytuacji nie zawiodą - śmiało!kwiatulo pisze: Swoją drogą nie wiem czy jak nie wybiorę się na jakąś bardziej "agresywną" trasę, to nie zrobie mu krzywdy. Jesteście w stanie coś doradzić? Oczywiście nie myślę o DH ale czasami korci, żeby zjechać z czegoś więcej niż z krawężnika na szosę :P. Być może ten rower stać na wiele, ale mnie obecnie na kupno kolejnego średnio, więc staram się uwazać.
Po prostu wiem, ze rama jest wiekowa i nie chcę roweru zakatowac bo jakby mi się rozpadł to bym się załamał chyba :(. Hamulce to oddzielna sprawa - klocki na pewno trzeba wymienic.
Brak wiedzy na temat dwuśladów przekłada się na to, że człowiek nie wie na co taki rower stać, tym bardziej że to konstrukcja dość wiekowa;). Nie kupiłem go oczywiście do katowania tylko do jeżdżenia.
Dlatego pytanie kieruję do was, specjalistów :) : kiedy unikac montowania amorka z przodu w tego typu rowerze? Ja sam pamiętam, że na góralu z amorem jazda po kostce np to było niebo a ziemia.
The Cookie is a Lie!
#26
Pod warunkiem, że nie będziesz po rowerze skakał, rzucał nim o ściany i nie spadał na nim z półtorametrowych półek skalnych nic się mu nie stanie. Do celów takich jak zjazdy i podjazdy został stworzony, więc nie powinieneś się bać zapuścić nim w teren.
#27
Jak rama od Twojego Wheelera jest wiekowa, to co mój Muddy ma powiedzieć
#28
http://forum.retromtb.pl/viewtopic.php?t=2479 tutaj jest starszy brat Twojego Wheelra, tak mi się wydaje. Obstawiam również czarnego LX-a jak Skolioza. Ten mój wywnioskowałem po szczątkowych informacjach z netu, że jest mniej więcej z 1997 roku.
'92 Kona Cinder Cone
'99 Kona Kula
'95 Checker Pig CPX 4050
'94 Specialized Stumpjumper (kolor - blood red)
'96 Specialized Stumpjumper Comp
'96 Cannondale M800 Beast of the East
'97 Cannondale M900
'99 Kona Kula
'95 Checker Pig CPX 4050
'94 Specialized Stumpjumper (kolor - blood red)
'96 Specialized Stumpjumper Comp
'96 Cannondale M800 Beast of the East
'97 Cannondale M900
#29
A macie jakiś pomysł, czym pokryć rogi na kierownicy? Nie chciał bym ich zdejmować a jak się okazało są trochę pozdzierane - na pewno niepozdzierane wyglądałyby o wiele lepiej:).
The Cookie is a Lie!
#30
Ja bym ich niczym nie pokrywał ponieważ to są części, które i tak prędzej czy później się zetrą w wyniku eksploatacji podobnie jak chwyty kierownicy. Jeżeli chcesz mieć ładne rogi to raczej szukaj po aukcjach czegoś nowego, starego lub w bdb stanie. No chyba, że chcesz mieć cały czas jakiś lakier na dłoniach to możesz się pobawić w Pablo Picass-a
'92 Kona Cinder Cone
'99 Kona Kula
'95 Checker Pig CPX 4050
'94 Specialized Stumpjumper (kolor - blood red)
'96 Specialized Stumpjumper Comp
'96 Cannondale M800 Beast of the East
'97 Cannondale M900
'99 Kona Kula
'95 Checker Pig CPX 4050
'94 Specialized Stumpjumper (kolor - blood red)
'96 Specialized Stumpjumper Comp
'96 Cannondale M800 Beast of the East
'97 Cannondale M900