Otóż mam dylemat....
Przyszło do mnie takie coś.... i nie ukrywam bardzo mi sie podoba....
Jeżdzi sie na tym tez całkiem fajnie.... cholernie wygodny... no w sumie pasuje mi...
Ale... niestety jest zonk w postaci... spawania widocznego na powiększeniu,....
Rama jest minimalnie przekoszona... ale na tyle minimalnie że bez problemu idzie bez trzymanki....
Poradzcie....
Jeżdzić tak??
Dać do spawacza?? ( kto w warszawie?? )
Pozbyc sie??
Proszę o nieskładanie w tym wątku ofert na czesci z tego roweru- raczej nie beda na sprzedaż...( a amorek napewno)
UNIVEGA ALPINA RACELITE 506
#1Masz problem ze swoim staruszkiem?? Serdecznie zapraszam. www.bikeservice.com.pl
Profesjonalny serwis rowerów i amortyzatorów
Profesjonalny serwis rowerów i amortyzatorów