Jakiś miesiąc temu spacerując z chrzankiem po młynie wypatrzyłem sympatycznego Alpinestarsa. Po uważnym obejrzeniu i wytargowaniu ceny do przyzwoitego poziomu chrzanek mówi:
- No to płać.
- Ja mam płacić? Myślałem że ty go bierzesz?
No i zrobiło się wesoło. Alpinki nie wzięliśmy, czego potem może nie gorzko, ale żałowaliśmy.
Tymczasem los dał mi jeszcze jedną szansę, byłem pewien że ktoś ją zgarnął, a tu nie. W dodatku sprzedawca twierdził, że nikt jej nie chce i nie wie czy ją w ogóle sprzeda. Stoi więc niechciana alpinka między obleganymi holenderkami a ja już wiem, że bez niej stąd nie wyjdę.
Myśleliśmy z początku "eee, Alpina z normalną ramą, lipa". Rzut oka w katalogi troszkę wyjaśnia, otóż pochodzi ona z roku 1990, w którym to e.stayów jeszcze nie było ;]
Zdjęcia: https://picasaweb.google.com/1071186390 ... directlink
Według naklejki na ramie jest ona "designed in USA" co wskazuje z produkcją na taiwan niestety, wychodzi za to na to że poza siodłem i oponami jest oryginalna.
Główka to jedynie słuszne 1,1/4"
Katalog z 1990: http://www.retrobike.co.uk/forum/viewtopic.php?t=54224
Jakie plany?
Mój rozmiar niestety (48-48cm), więc są dylematy. Niestety żeby dało się na niej jako tako jeździć musiałbym przynajmniej manetki i RD zmienić na DXa, reszta obleci. Zobaczymy, na razie sprzęt stoi w pokoju i cieszy oko ;]
#3
Bomba.
Wbrew pozorom, trudniej jest o alpinestarsa z normalną ramą, niż eos. Kolorki super, klimat epoki.
No i dlaczego "Taiwan niestety"? Alpinestarsy z reguły były robione na Taiwanie.
On jest na arayach?
Wbrew pozorom, trudniej jest o alpinestarsa z normalną ramą, niż eos. Kolorki super, klimat epoki.
No i dlaczego "Taiwan niestety"? Alpinestarsy z reguły były robione na Taiwanie.
On jest na arayach?
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#4
Dzięki, kolorki też mi się podobają bardzo, co do produkcji to zasugerowałem się opisem aukcji http://allegro.pl/rarytas-mtb-alpinesta ... 91709.html
Ale skoro Easton robił rury w stanach tak? to w sumie logiczne że opłaca się je spawać na miejscu a nie wozić na taiwan, co innego Cro-megi które są na rurach Tange ;]
Araye VP-20, standard zdaje się budżetowych konstrukcji z tamtych lat.
Tylko ciuszki dorwać takie jak z katalogu tego ;D Bardzo podobają mi się te widelce proste z wyprzedzeniem przy sterówce, chociaż pewnie bardzo sztywne są. Szkoda że nie mam kiedy się przejechać ;/
Ale skoro Easton robił rury w stanach tak? to w sumie logiczne że opłaca się je spawać na miejscu a nie wozić na taiwan, co innego Cro-megi które są na rurach Tange ;]
Araye VP-20, standard zdaje się budżetowych konstrukcji z tamtych lat.
Tylko ciuszki dorwać takie jak z katalogu tego ;D Bardzo podobają mi się te widelce proste z wyprzedzeniem przy sterówce, chociaż pewnie bardzo sztywne są. Szkoda że nie mam kiedy się przejechać ;/
#5
W pięknym stanie ta Twoja Alpinka.
No wiesz... a gdybyś nie wiedział co z nią zrobić to chętnie przyłączę do kompletowanej całej serii...
Mam z tego samego roku i z takim samym designem ramy Al-Megę. Kolorki jeszcze ciekawsze.
Zdjęcie roweru w stanie po zakupie.
No wiesz... a gdybyś nie wiedział co z nią zrobić to chętnie przyłączę do kompletowanej całej serii...
Mam z tego samego roku i z takim samym designem ramy Al-Megę. Kolorki jeszcze ciekawsze.
Zdjęcie roweru w stanie po zakupie.
Ostatnio zmieniony 2012-05-21, 11:32 przez siedem3, łącznie zmieniany 1 raz.
Alpinestars x9, Breezer x2, Intense x2, Klein x3, Yeti x2, Cannondale, Specialized, GT, Rocky Mountain...
+ Checker Pig, Creme, Electra
+ Checker Pig, Creme, Electra
#6
Widelce ładnie wyglądają, ale bolą ręce.
A poza tym, źle na to patrzysz. To tajwański producent ram importował rury od amerykańskiego eastona, by robić ramy na zlecenie amerykańskiej filii włoskiego koncernu alpinestars, a nie tajwańskie zakłady alpinestarsa sprowadzały rury z USA
Alpinestarsy były budowane wg hierarchii grup – LX były najniżej, potem DX, XT i (potem) XTR. Ale to "najniżej" moim zdaniem to i tak jest kosmos – bo to rarytaśny rower jest.
Hint: jasiu vel louis nasz ulubiony ma na allegro na kilogramy srebrne mostki profile 1 i 1/4, gdybyś srebrzyć chciał...
A poza tym, źle na to patrzysz. To tajwański producent ram importował rury od amerykańskiego eastona, by robić ramy na zlecenie amerykańskiej filii włoskiego koncernu alpinestars, a nie tajwańskie zakłady alpinestarsa sprowadzały rury z USA
Alpinestarsy były budowane wg hierarchii grup – LX były najniżej, potem DX, XT i (potem) XTR. Ale to "najniżej" moim zdaniem to i tak jest kosmos – bo to rarytaśny rower jest.
Hint: jasiu vel louis nasz ulubiony ma na allegro na kilogramy srebrne mostki profile 1 i 1/4, gdybyś srebrzyć chciał...
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#7
Przejeździłem wczoraj na Cro-Medze pół dnia i fakt, w połączeniu z twardymi gripami ręce bolą jak nigdy wcześniej.
Alpinestars x9, Breezer x2, Intense x2, Klein x3, Yeti x2, Cannondale, Specialized, GT, Rocky Mountain...
+ Checker Pig, Creme, Electra
+ Checker Pig, Creme, Electra
#8
Kurde... rzeczywiście mogłem wstać i przyjść do Ciebie go pomacać :D
Ja bym tutaj widział trochę inny osprzęt a nie DX... Może XT 730 tyle że to czarne?
Swoją drogą "Alpine XROSS" <-- Zakochałem się :D
pozdrawiam
xMekpx
Ja bym tutaj widział trochę inny osprzęt a nie DX... Może XT 730 tyle że to czarne?
Swoją drogą "Alpine XROSS" <-- Zakochałem się :D
pozdrawiam
xMekpx
Moje ogłoszenia
Marin Bear Valley 1996
Marin Bear Valley 1996
#9
No i tu jest dylemat, bo w przypadku rzadkich rowerów odchodzenie od oryginału nie jest mądre, a z czysto kolekcjonerskiego punktu widzenia jest wręcz zbrodnią. W przypadku "prawdziwych" zabytków czyli powiedzmy przedwojenne motocykle (a ten temat jest mi akurat znajomy) wartość kolekcjonerską mają przede wszystkim egzemplarze w stanie oryginalnym, nieraz przeklina się powojennych "harleyowców" co wywalili przykładowo z NSU 501 OSL przedni widelec trapezowy i wsadzili teleskop z M72 albo inną rzeźbę, do tego wrzucili do tyłu wahacze, a pod tyłek kanapę z Junaka. Ratowanie ram albo dorabianie widelców kosztuje teraz grubą kasę.
Rowery może i szybciej od motocykli się starzeją, w sumie w kontekście mtb które nie ma nawet 30 lat (strzelam, ktoś mnie objedzie zaraz ;D)to nasze rowery są raczej youngtimerami, które przecież nieraz są z powodzeniem użytkowane na codzień.
Do czego zmierzam, bo trochę gmatwam- z myślą o przyszłych kolekcjonerach zabytków my, kolekcjonerzy youngtimerów powinniśmy powstrzymać się przynajmniej w ciekawszych przypadkach od chęci poprawiania fabryki i nie malować niezbyt często spotykanych amortyzatorów w jakieś fikuśne wzorki etc. Przyznaję że do tego wywodu zainspirował mnie aldek temperując zapędy jacoba do rozbierania niewinnych Kuwahar. ;D
A w przypadku alpiny nic nie stoi na przeszkodzie, żeby LXa odłożyć na półeczkę albo poszukać w lepszym stanie, a tymczasowo rzeczywiście wrzucić DXa czy XTeka, myślę że z tymi kolorami zdecydowanie fajnie zagrałoby srebro DXa. Ale mam teraz sporo nauki, jak się obrobię to będę o tym myślał ;]
Co do produkcji- wasze alpiny też są wszystkie tylko "designed in usa"? Już raczej z ciekawości pytam, może ten koleś z aukcji designed zrozumiał jako wyprodukowane ;D
Rowery może i szybciej od motocykli się starzeją, w sumie w kontekście mtb które nie ma nawet 30 lat (strzelam, ktoś mnie objedzie zaraz ;D)to nasze rowery są raczej youngtimerami, które przecież nieraz są z powodzeniem użytkowane na codzień.
Do czego zmierzam, bo trochę gmatwam- z myślą o przyszłych kolekcjonerach zabytków my, kolekcjonerzy youngtimerów powinniśmy powstrzymać się przynajmniej w ciekawszych przypadkach od chęci poprawiania fabryki i nie malować niezbyt często spotykanych amortyzatorów w jakieś fikuśne wzorki etc. Przyznaję że do tego wywodu zainspirował mnie aldek temperując zapędy jacoba do rozbierania niewinnych Kuwahar. ;D
A w przypadku alpiny nic nie stoi na przeszkodzie, żeby LXa odłożyć na półeczkę albo poszukać w lepszym stanie, a tymczasowo rzeczywiście wrzucić DXa czy XTeka, myślę że z tymi kolorami zdecydowanie fajnie zagrałoby srebro DXa. Ale mam teraz sporo nauki, jak się obrobię to będę o tym myślał ;]
Co do produkcji- wasze alpiny też są wszystkie tylko "designed in usa"? Już raczej z ciekawości pytam, może ten koleś z aukcji designed zrozumiał jako wyprodukowane ;D
#10
U mnie wyglada to tak:
- Cro-Mega - żadnego info
- Al-Mega - designed in USA
- Cro-Mega - żadnego info
- Al-Mega - designed in USA
Alpinestars x9, Breezer x2, Intense x2, Klein x3, Yeti x2, Cannondale, Specialized, GT, Rocky Mountain...
+ Checker Pig, Creme, Electra
+ Checker Pig, Creme, Electra
#11
MTB ma już ponad 30 lat Pierwszy masowo produkowany góral: 1980/1981. Jeśli doliczyć klunkry Garego i Toma to jeszcze plus 5 lat.
#13
elziomallo, nie rób ze mnie ortodoksa jakiegoś
Zawsze są dwie drogi: albo serce, albo katalogi
Którą wybierzesz – Twoja wola. Wybór serca jest trudniejszy, bo podlega większej krytyce. A katalog – wiadomo, jak Ci ktoś piuknie, że mu się nie podoba, to go argumentem o wierności katalogom zgasisz.
Ja bym tam jednak to lx tu zostawił. Fajne jest.
Ino siodło jakieś inne, katalog mówi "alpinestars turbo type" co jednoznacznie mi wskazuje, że czarne turbo jest tu wskazane bardzo
A w ogóle to jesteś farciarz, bo Ci się trafiło z orginalnym mostkiem. Ja do mostków w swoich rowerach szczęścia nie mam – zawsze mi jakieś kundle przychodzą...
Zawsze są dwie drogi: albo serce, albo katalogi
Którą wybierzesz – Twoja wola. Wybór serca jest trudniejszy, bo podlega większej krytyce. A katalog – wiadomo, jak Ci ktoś piuknie, że mu się nie podoba, to go argumentem o wierności katalogom zgasisz.
Ja bym tam jednak to lx tu zostawił. Fajne jest.
Ino siodło jakieś inne, katalog mówi "alpinestars turbo type" co jednoznacznie mi wskazuje, że czarne turbo jest tu wskazane bardzo
A w ogóle to jesteś farciarz, bo Ci się trafiło z orginalnym mostkiem. Ja do mostków w swoich rowerach szczęścia nie mam – zawsze mi jakieś kundle przychodzą...
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#14
Przesmarowałem to i owo i biegi wchodzą dość lekko, niestety przerzutka tył ma monstrualne luzy i łańcuch trochę skacze.
Pojeździłem trochę z chrzankiem, byliśmy na masie, przyznam że widelec perfekcyjnie przenosi uderzenia ;D Sam rower jest dość nerwowy. Jeździ się przyjemnie, ale latem i tak szosą śmigam, a na zimę to tej alpinki trochę szkoda, zresztą mam jeszcze kuwaharę której nic a nic nie ruszyłem a tolerancja współlokatorko-kuzynki na stałe poszerzanie się rowerowej części mieszkania jest niestety ograniczona. Dam alpince szansę na wolność w dziale sprzedam, a jak nie to coś się wymyśli, na części nie pójdzie na pewno.
Miałem białe turbo, ale chyba za dużo białego by było, mogę jeszcze spróbować z San Marco Laserem.
Pojeździłem trochę z chrzankiem, byliśmy na masie, przyznam że widelec perfekcyjnie przenosi uderzenia ;D Sam rower jest dość nerwowy. Jeździ się przyjemnie, ale latem i tak szosą śmigam, a na zimę to tej alpinki trochę szkoda, zresztą mam jeszcze kuwaharę której nic a nic nie ruszyłem a tolerancja współlokatorko-kuzynki na stałe poszerzanie się rowerowej części mieszkania jest niestety ograniczona. Dam alpince szansę na wolność w dziale sprzedam, a jak nie to coś się wymyśli, na części nie pójdzie na pewno.
Miałem białe turbo, ale chyba za dużo białego by było, mogę jeszcze spróbować z San Marco Laserem.
#15
To były wogóle jakieś alpiny z USA? Jedynie Ti-Mega chyba. Bynajmiej nie ma to jakiegokolwiek znaczenia.
#16
Szczęśliwie ze sprzedaży Alpiny nic nie wyszło ;]
Kryzys minął, pogoniłem inny rower, im dłużej na nią patrzę tym bardziej się cieszę, że u mnie zostaje ;D I zostanie na długo, nie zamierzam się jej pozbywać bez bardzo wyraźnego powodu.
Założyłem San Marco Lasera, ale średnio pasuje, chyba jednak trzeba Turbo szukać.
Mostek i kiera są super, mam wrażenie że pieruńsko sztywne, nie zamierzam zmieniać. Hamulce bez SLRa działają tak sobie, ale to nie będzie rower na wyścigi, więc zostają.
Opony zdobyczne z Heavy Toolsa Riczeje Megabity '91, od razu lepiej wygląda niż na tych Kendach kartoflach (zaliczyłem na nich szlifa w deszczu z hamowaniem na Skodzie Fabii ;/ ).
Macie jakiś pomysł na gripy? Nie wiem czy wymyślę coś lepszego od tych pianek, w katalogu jest "Hex design" więc może coś w stylu truegripów? Bo same truegripy to nie te lata chyba.Sztyca nie wiem czy jest oryginalna, więc jak będzie coś ładniejszego to chętnie podmienię. Ładne pedałki z epoki jak się trafią też założę.
No i bolączka największa czyli RD, luzy mostrualne. Jakby ktoś miał 400LXa z luzami bliskimi fabrycznych to ja bardzo bardzo chętnie, w ostateczności założę DXa albo XT 732 ale to tylko do znalezienia 400LXa. W sumie Mountain LX też by chyba mógł być nie?
Kryzys minął, pogoniłem inny rower, im dłużej na nią patrzę tym bardziej się cieszę, że u mnie zostaje ;D I zostanie na długo, nie zamierzam się jej pozbywać bez bardzo wyraźnego powodu.
Założyłem San Marco Lasera, ale średnio pasuje, chyba jednak trzeba Turbo szukać.
Mostek i kiera są super, mam wrażenie że pieruńsko sztywne, nie zamierzam zmieniać. Hamulce bez SLRa działają tak sobie, ale to nie będzie rower na wyścigi, więc zostają.
Opony zdobyczne z Heavy Toolsa Riczeje Megabity '91, od razu lepiej wygląda niż na tych Kendach kartoflach (zaliczyłem na nich szlifa w deszczu z hamowaniem na Skodzie Fabii ;/ ).
Macie jakiś pomysł na gripy? Nie wiem czy wymyślę coś lepszego od tych pianek, w katalogu jest "Hex design" więc może coś w stylu truegripów? Bo same truegripy to nie te lata chyba.Sztyca nie wiem czy jest oryginalna, więc jak będzie coś ładniejszego to chętnie podmienię. Ładne pedałki z epoki jak się trafią też założę.
No i bolączka największa czyli RD, luzy mostrualne. Jakby ktoś miał 400LXa z luzami bliskimi fabrycznych to ja bardzo bardzo chętnie, w ostateczności założę DXa albo XT 732 ale to tylko do znalezienia 400LXa. W sumie Mountain LX też by chyba mógł być nie?
#17
Te lata. Mam orginalne chwyty alpinsstars i to są podróbki truegripów.
Pakuj DX
Pakuj DX
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#18
eeee nieeee....aldek pisze:Pakuj DX
na ramie jest napisane LX więc w tym kierunku bym szedł - zamiana na pierwsze Deore LX M550 IMO była by bezbolesna wizualnie i ideologicznie a rower zyskałby na funkcjonalności (ot choćby hamulce - lx wyglądają tak samo tylko są całe alu, sztywne i dobrze dzialające, tylna przerzutka także nie ma "patentu torpedo" i działa precyzyjniej)
A Mountain LX to osprzęt starszy niż rama - Exage serii 300/400/500 było produkowane równolegle z M550 (90-92)
#19
Oczywiście, masz rację.
Niemniej, ja radzę skorzystać z podaży DX, bo dostanie bezluzowego aparatu LX będzie trudne. Mam 400LX, lata jak jęzor plotkary. Ten typ chyba to typ luzaka – dla odmiany DX w mojej alpinie ma kółka starte do imentu, prawie nie widać ząbków, a luzów niet. 735 takoż jest luzoodporny jakoś
Niemniej, ja radzę skorzystać z podaży DX, bo dostanie bezluzowego aparatu LX będzie trudne. Mam 400LX, lata jak jęzor plotkary. Ten typ chyba to typ luzaka – dla odmiany DX w mojej alpinie ma kółka starte do imentu, prawie nie widać ząbków, a luzów niet. 735 takoż jest luzoodporny jakoś
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#20
Aldku - 400LX tak - bo ma plastikowe kolano łączące wózek z pantografem i tam łapie sporo luzu, a także krótką śrubę mocującą mocującą do ramy 9wąski korpus także jest bardziej podatny na luzy)
ale już Deore LX M550 tych wad nie ma, a i z ramą by sie nie pogryzło IMO
ale już Deore LX M550 tych wad nie ma, a i z ramą by sie nie pogryzło IMO
#21
aldek, dzięki, biorę Truegripy. Leżaki magazynowe się trafiają czasem? Bo sam pisałeś chyba gdzieś, że te nowe dużo gorsze jakościowo są.
W sumie mam klamkomanetki DXa i przerzutkę z krótkim wózkiem o ile mekp jej nie przepił ;D
Niemniej LX 550 wydaje się lepszym pomysłem, jak trafi się rower z takowym w idealnym stanie to pomyślę ;] W niej jest więcej srebra jak dobrze kojarzę i powinno to fajnie pasować. Tymczasem Corrado ma 500LXa w fajnym stanie, wizualnie podobny do 400 a czy jest solidniejszy wiecie może? Bo pasowałby idealnie.
W sumie mam klamkomanetki DXa i przerzutkę z krótkim wózkiem o ile mekp jej nie przepił ;D
Niemniej LX 550 wydaje się lepszym pomysłem, jak trafi się rower z takowym w idealnym stanie to pomyślę ;] W niej jest więcej srebra jak dobrze kojarzę i powinno to fajnie pasować. Tymczasem Corrado ma 500LXa w fajnym stanie, wizualnie podobny do 400 a czy jest solidniejszy wiecie może? Bo pasowałby idealnie.
#23
Co to znaczy ten system torpedo?Że można do tyłu hamować?Aż pójdę jutro ją obejrzeć co w niej siedzi.skolioza pisze:500tka miała już chyba metalowe kolano - ale cały czas system torpedo opóźniający działanie..
Lodzermensch
#24
taka nazwa potoczna - blaszka ciągląca linkę nie jest na stałe przytwierdzona do korpusu, tylko jest ruchoma ustawiana we właściwej pozycji dodatkową sprężyną
Miało to działać tak, że mogłeś do woli klikać manetką nie kręcąc korbami a przerzutka stała jak kamień w miejscu nie przeginając łańcucha Dopiero jak zacząłeś kręcić silniejsza sprężyna główna ustalała przerzutkę we właściwym miejscu dla wyboru na manetce
Miało to działać tak, że mogłeś do woli klikać manetką nie kręcąc korbami a przerzutka stała jak kamień w miejscu nie przeginając łańcucha Dopiero jak zacząłeś kręcić silniejsza sprężyna główna ustalała przerzutkę we właściwym miejscu dla wyboru na manetce
#25
O kurczę, jutro przed pracą wlezę do graciarni bo mnie zaciekawiłeś.Ale raczej nic takiego w niej nie ma, chyba bym coś zauważył rozbierając rower ale kto wie.
Lodzermensch
#26
przyglądnij się Michał dokładnie - tego na I rzut nie widać
po prostu miejsce mocowania linki jest ruchome względem reszty a nie przywalone na stałe do części z napisem modelu jak w tradycyjnych konstrukcjach No chyba że się mylę i 500LX już tego nie miało
po prostu miejsce mocowania linki jest ruchome względem reszty a nie przywalone na stałe do części z napisem modelu jak w tradycyjnych konstrukcjach No chyba że się mylę i 500LX już tego nie miało
#27
Aaa kojarzę, stary patent, miałem Altusa szosowego '81 i też to miał, zastanawiałem się po kiego grzyba to ;D W sumie dobre do rowerów dla dzieciaków albo kobiet co nie ogarniają za bardzo. Z tego co widzę na fotach to 500LX ma ten patent, ale może da się go zblokować jakoś? Zresztą zobaczymy jak będzie pracować ;]
#28
witam.
fd leży i nawet polerowac go ostatnio chciałem.
jak mi jeszcze powiesz dlaczego mi znaku życia nie dajesz to będzie super:-)
1.08 będę w częstochowie.
pozdrawiam
xMekpx
fd leży i nawet polerowac go ostatnio chciałem.
jak mi jeszcze powiesz dlaczego mi znaku życia nie dajesz to będzie super:-)
1.08 będę w częstochowie.
pozdrawiam
xMekpx
Moje ogłoszenia
Marin Bear Valley 1996
Marin Bear Valley 1996
#29
Trafiły się gumy z ładnym logiem ;] Rocznikowo pasi co?
Mam jeszcze Skinwalle Panaracera, ale coś mi się widzi że te Ricze tu lepiej przypasują, poza tym lubię na z-maxach jeździć a te świeżutki bieżnik mają ;]
Mam piękne siodło upatrzone, ale tanie nie jest, może przy jakichś hurtowych zakupach je łyknę.
#30
Skoro Ci PanyRacery nie pasują a do jazdy się nadają to chętnie je Tobie zabiorę... Ot. Tak na poprawę humoru.
pozdrawiam
xMekpx
pozdrawiam
xMekpx
Moje ogłoszenia
Marin Bear Valley 1996
Marin Bear Valley 1996