gdzieś na wale przeciwpowodziowym wzdłuż wisły

Dziś odbyła się wyprawa jak najbardziej retro na Podhalu! Jeśli uda mi się namówić to może zyskamy sobie nowego członka forum! Tuż za nim na zdjęciu szlak, którym będą jechać Ci, którzy w maju mnie odwiedzą . Chyba już jest całkiem w porządku?

Witam.

Chciałem pokazać co to złapało mnie w niedzielę. Przez cały weekend pogoda była spoko a kiedy to mój brat dołączył do mnie w górach troszeczkę się porypało.

W Picasie mini foto relacja (zdjęcia dodały się odwrotnie więc zapraszam w lewo):
https://picasaweb.google.com/1105496876 ... 1755832306

Miało być kręcenie po okolicy więc ani nie ubrałem ochraniaczy na byty ani nie wziąłem wody :D Skończyło się wodą ze strumienia.

Testowałem Endomondo... niestety zapomniałem włączyć je na drugie kółko i zarejstrowało tylko trasę do jaskini niedźwiedziej.
Gdyby nie brak ochraniaczy to cisnelibyśmy na sam snieżnik...

http://www.endomondo.com/workouts/47484177

fajnie, kwiecień plecień

Kwiecień plecień!

Miało być lekkie rozpoczęcie sezonu, a wyszła totalna wyrypa. Pierwszy maraton w sezonie i drugi w życiu na długo zdaje się zapamiętam, błoto miałem nawet tam gdzie się plecy kończą ;D 5 stopni, wiatr i deszcz. Zima kiepsko przepracowana to i czas słaby, mega 57km jechałem 3h20m, ale start mnie spowolnił strasznie (8 sektor, 1800 osób razem jechało!) a później problemy z napędem no i trasa rozjeżdżona jakby batalion ruskich czołgów przejechał. Generalnie rower poza pancerzami zdał egzamin i swój chrzest bojowy, zwłaszcza że oponki w sam raz w pogodę przypasowały- tylko jedna gleba. Mam nauczkę że najlepsze przerzutki nie pomogą nic przy lichych pancerzach.

A właśnie, jaki rower? Nie doczekał się jeszcze galerii, miałem zrobić ładne zdjęcia, teraz tym bardziej ich nie zrobię chyba że błotko samo odpadnie ;D Więc tylko jedno foto w tle, niektórzy już widzieli ;] A ja postaram się nadrobić prędko zaległości ;]

Straty: nie wiem czy uratuję bębenek, Flite już nie jest biały- starłem go do gołej skóry i odkrycie wieczoru- sztyca NC-17 jest krzywa, nie wiem czy teraz czy już tak była ;/
Na ostatnich kilometrach nie miałem już siły tyłka z siodła podnosić i może dlatego, mam nauczkę ;/

Z niepokojem patrzę na koszty planowanego objechania kilkunastu maratonów w tym sezonie...

no pogoda w niedzelę nie dopisała :/
Bike Maraton u Was we wrocku pewnie...ja tez miałem jechać pod poznań do murowanej na Powerade, ale odstraszyła mnie liczba uczestników i pogoda wiec objechałem nasza traskę gdzie 29 kwietnia będzie IV Metropolia Maraton.
ale ja taki umorusany nie byłem jak Ty :P za to zerwałem łańcuch i szprychę w tylnym kole

przystojniak ładnie się uchlastałeś - gratuluję hartu ducha!

o kruca, Ziomal, to rzeczywiście Ty :) dobrze ze nie pojechałem na Votecu na ten maraton ;) wyrosłem już z idei rywalizacji i współzawodnictwa, szczególnie w takich warunkach :)


Imho pancerze kup jakieś całkiem normalne, ewentualnie te lekkie, które mam w votecu. Do tego uszczelniane kieliszki. I tak będziesz musiał je zmieniać co najmniej raz w sezonie, a komplet wychodzi w fajnej cenie.

A mówiłem żebyś nie kupował tego Rockiego :)

Co do pancerzy na błoto - tu kiedyś był temat w tej sprawie:
http://forum.retromtb.pl/viewtopic.php? ... sc&start=0

a tutaj takie wygłupy bez podkładu i obróbki po pijaku na szybko:

http://www.youtube.com/watch?v=7zB6YbXt ... e=youtu.be

hehe, fane
a ten czekan na murze budujący

o, a tutaj mój wjazd na metę po maratonie. niczym tomac, a na głowie kiełbasa :]

http://live.ultimasport.pl/074/gallery. ... -15-42-796

lubię to!

Yves: boskie! :)

fotka zrobiona kilka dni temu - mało uczęszczana dolinka a w niej jaskinka u wylotu której bije źródło Gdybym nie miał roweru spróbowałbym wleźć glębiej do środka

Która dolinka?

zaczyna się w Tomaszowicach - sprawdzę na mapie

Jakoś miesiąc temu. W 3 dni ponad 200km na ostro. Moje kolana nie lubią tego!

no z foty nie widać, żebyście daleko zjechali ;)

ten brązowy to rychtarski jest,nie? kojarzę go z innego forum.
a ten czerwony?

Ten brązowy jest czarny i to checker pig. Czerwony to jamis sputnik. Swoją drogą nie posądzałem cię Beret o retromtb...

a z którego forum się znamy :D ?

Dokładnej nazwy ci nie podam ale jest tam dział o fixach.

docent.net pisze:Która dolinka?

Wąwóz Podskalański i Jaskinia Borsucza

w koło komina

Pokreciłem dzisiaj trochę po okolicacj Lasu Grotnickiego. Rąbienia i Aleksandrowa, 48 km, 2h z hakiem. Cienko bo samemu tak trochę nudno się kręci. Kilka fotek (robione małpka bo lustra nie będę targał na rower )

ojtam singlowe jazdy nie są takie złe ;) a zdjęcia z wypadów przecież to nie artyzm, więc małpki się sprawdzają świetnie ;)

fajne szutry :) wpadasz na zlot? :D

niestety na zlot nie wpadnę, chociaz bardzo bym chciał. obowiązki nie pozwalają wygospodarować w tym terminie wiecej wolnego czasu. w sierpniu jade do zakopca na dwa tygodni, biorę bika więc może jak będziecie organizowac w tym terminie jakieś jazdy, to chętnie sie przyłącze.