hej. Sprawa jest. Mam ramę(alu) na rozmiar sztycy 28,6.
Miałem w niej sztyce accenta 28,6 ... i ......<napięcie rośnie> pasowała ,gładko wchodzi i wychodzi.
Ostatnio zakupiłem nową sztycę (konkretnie roox-więc z góry uprzedzam, że szkoda jej piłować) o rozmiarze
28,6. Niestety roox "wejść" gładko nie chce -właściwie to w ogóle nie chce -na smarze i wkręcany "na chama" wejdzie na 50 mm i dalej dość ..
Z suwmiarki wynika że accent ma 28,56xx ,a roox 28,59 ? Jakoś w tych okolicach
Macie jakieś pomysły genialne ? Porady ,rozwiązania ? Bo szkoda mi rezygnować z takiej rurki ..

Końcówka na wiertarkę z płatkami papieru ściernego ? ?

wiertarka ze szczotkowa koncowka... pomoze na bank...

raczej rozwiertak regulowany reczny, taki w ktorym reguluje sie szerokosc rozstawu plyt skrawajacych, , najprawdopodobniej trzeba poprostu wyrownac wnetrze rury podsiodlowej, wiertarka nie wyrownasz idealnie, bedzie w jednym miejscu glebiej w innym plycej, rozwiertakiem idealnie wyrownasz do odpowiedniej srednicy

spróbuj solidnie przepolerować sztycę - to są tak niewielkie różnice że może pomóc

niech się mądrzejszy wypowie, ale 3 setki to różnica w jednego pasowania na wcisk, także żadna... imho tam potrzebne jest czyszczenie. Inną sprawą jest jeszcze dokładność pomiaru :)

a z 27.2 do 27 warto szlifować sztycę?

hej!
dzięki za wszystkie opinie -myślę ,że będzie dobrze
Ten rozwiertak -to nie jest głupi pomysł -ale gdzie go dostać ? Jakieś zakłady ślusarsko/tokarskie mogą go mieć ? Bo raczej na necie nie widze .. a kupowanie go mija się z celem .. Inna sprawa jak kumacie go osiowo zamontować na ramie ?

Polerka sztycy -spróbuję ,acz wątpię -ten roox jest praktycznie nowy , co gorsza z czarną anodą ,wykończony jak to roox ,więc mam wątpliwości .. ale może polerka na dzieńdobry i odtłuszczenie wnętrza ramy ? Tam już prędzej zyskam te ułamki ..
Ostatecznie ręczna wiertareczka ze szczotą faktycznie :)

Co do dokładności -no cóż ,mam tylko miarkę ręczną ,ale sprawdzałem to i cudów niema -to są różnice 2go rzędu po przecinku ,a jednak robią spoorą różnicę.

A co do sztycy i jej toczenia z 27.2 na 27 >cóż ,nie polecam ,to na tyle popularny rozmiar ,że wygodniej i taniej będzie Ci kupić sztycę w rozmiarze odpowiednim -chyba ,że masz jakieś konkretne narzędzia do obróbki -bo ręcznie to się zajedziesz ,a i tak będzie brzydko i nie tak ..

Probowales rame wyczuscic papierem sciernym? Moze. Soe utlenila I stad masz problem.

A skad jestes ? Mam wszystkie rozwiertaki, moge pozyczyc, czy nawet splanowac ta rure, sztycy nie ruszaj roox to roox, a jak masz daleko do mnie to w kazdym lepszym sklepie z narzedziami, lub w warsztacie slusarkim

a jeszcze jedno - próbowałeś delikatnie rozchylić ramę w nacięciu - może była mocniej ściśnięta i u góry powoduje problem?

rurokura pisze:hej!
dzięki za wszystkie opinie -myślę ,że będzie dobrze
Ten rozwiertak -to nie jest głupi pomysł -ale gdzie go dostać ? Jakieś zakłady ślusarsko/tokarskie mogą go mieć ? Bo raczej na necie nie widze .. a kupowanie go mija się z celem .. Inna sprawa jak kumacie go osiowo zamontować na ramie ?

Polerka sztycy -spróbuję ,acz wątpię -ten roox jest praktycznie nowy , co gorsza z czarną anodą ,wykończony jak to roox ,więc mam wątpliwości .. ale może polerka na dzieńdobry i odtłuszczenie wnętrza ramy ? Tam już prędzej zyskam te ułamki ..
Ostatecznie ręczna wiertareczka ze szczotą faktycznie :)

Co do dokładności -no cóż ,mam tylko miarkę ręczną ,ale sprawdzałem to i cudów niema -to są różnice 2go rzędu po przecinku ,a jednak robią spoorą różnicę.

A co do sztycy i jej toczenia z 27.2 na 27 >cóż ,nie polecam ,to na tyle popularny rozmiar ,że wygodniej i taniej będzie Ci kupić sztycę w rozmiarze odpowiednim -chyba ,że masz jakieś konkretne narzędzia do obróbki -bo ręcznie to się zajedziesz ,a i tak będzie brzydko i nie tak ..

Każdy normalniejszy serwis powinien mieć taki frez, jest on nastawny na śrubie i wystarczy przelecieć bez siłowania się i sztyca wpadnie jak śliwka w gówno:)

hey! dzięki wszystkim za info
endriu -siedle się w katowicach ,więc nie bardzo nam to wyjdzie ,ale bardzo dziękuję za propozycję
skoliozo -pierwsza rzecz ,którą sprawdziłem i lekko zachęcałem śrubokrętem ,ale to nie to
Narazie wyczyszczę rurkę ,popytam po serwisach i znajomych o ten rozwiertak .
Dam znać jak cokolwiek rozwinie się w temacie..w sensie jak już wpadnie jak w gówno :D

Ja tez ostatnio pasowałem thomsona elite 31.8 w rame o srednicy 31.6 Tez myslałem i rozwiertaku ale dałem sobie z tym spokój. Kupiłem w markecie budowlanym taki wałek z listkami papieru sciernego na koncu tylko musisz dospawac kawałek pręta bo będzie za krótki. montujesz to w wiertarce i delikatnie i z wyczuciem polerujesz. Dosłownie dwie minutki polerowania i tomsonki pasuje jak dłon so rękawiczki Pamiętaj tylko zeby co chwla sprawdzac czy juz wystarczy zeby bez potrzeby nieszlifowac ramy.

Jest to jakis sposob, Tyle ze rozwiertak ustawiasz na odpowiednia srednice I nawet setnej milimetra nie zeszlifuJesz zaduzo, a dodatkowo wyrowna sie rure podsiodlowa ... Ale ostatecznie lepiej tak niz wcale , jesli sie nie ma dostepu zadnego do takich narzedzi