Najpierw strona z katalogu:
![Obrazek](http://rpk.ehost.pl/forpentax/almega/almega.jpg)
Typ to dość ciekawy – bo z katalogiem się niezupełnie zgadza. Widelec powinien być cr-mo, a jest... aluminiowy. Ciekawe.
Poza tym, poprzedni user raczył też przepleść tylne kółko na jakiegoś tłuka (mavic 231 został tylko na przodzie) oraz zmienić przednie kanty (już przywrócone DX) oraz sztycę na kalojtłuka –. Nie ocalała też kierownica oraz mostek.
Korba i w ogóle cały napęd - bdb. Klamkomanetki takoż. Opony (alpinestars) zachowały się nienajgorzej także.
Patrzajta:
![Obrazek](http://rpk.ehost.pl/forpentax/almega/almega01.jpg)
Opony... alpinestarsa
![Obrazek](http://rpk.ehost.pl/forpentax/almega/almega2.jpg)
Układ napędowy:
![Obrazek](http://rpk.ehost.pl/forpentax/almega/almega3.jpg)
Krotki jest wózek, a obskakuje...
![Obrazek](http://rpk.ehost.pl/forpentax/almega/almega4.jpg)
Charakterystycznie wzmocnienia głowki – almegi z 1991 r. kruszyły się na potęgę, firma życzliwie wysłuchała, i dospawała blachy kawał. Ohyda.
![Obrazek](http://rpk.ehost.pl/forpentax/almega/almega5.jpg)
Detal, który zachwycił corrada: zacisk połączony z przelotką do kantów. "Jubilerska robota" rzekł.
![Obrazek](http://rpk.ehost.pl/forpentax/almega/almega6.jpg)
i...
![Obrazek](http://rpk.ehost.pl/forpentax/almega/almega7.jpg)
Typowe dla rur eastona przynitowane przelotki:
![Obrazek](http://rpk.ehost.pl/forpentax/almega/almega8.jpg)
i z brzydulą:
![Obrazek](http://rpk.ehost.pl/forpentax/almega/almega9.jpg)
Testuje Nika:
![Obrazek](http://rpk.ehost.pl/forpentax/almega/almega10.jpg)
Wnioski z testów (dała mi się przejechać
![:-D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
1. Trzeba mieć kilka sztyc, jak to ma być rower rodzinny – poprzez gięcie rury podsiodłowej, zakres regulacji to jakieś 5 cm
![:-D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
2. Na osiedlowej górce system EOS wypadł bardzo dobrze, rower bierze bez zachwiania stromizny, skrócenie bazy kół robi swoje. To rzeczywiście działa.
3. Na dłuższych dystansach może być męczący, aluminiowy prosty wideł da popalić, w dodatku od razu odczuwa się przesunięcie punktu ciężkości, "koło jakoś tak ucieka" powiedziała Nika, i coś w tym jest. Dzikie to jest, ale fajne.
4. Fajnie wkręca się na wysokie obroty, rama jest sztywna, tylne koło dociążone.
Pogoniłem go ostro w dół, po stromiźnie nasypu i... też jest fajnie.
Zamiary? Na pewno most i kiera won. To 1 1/4 jest, ale na szczęście klasyka, nie ahead, więc coś się tam dobierze. Srebrno będzie. Kmanetki i układ pędny zostają. Sztyca - hm, coś bez cofki tu by się przydało, bo cofka tu jest bez sensu, 31,6 mm. A właściwie, jeśli dwie moje pannice mają na tym jeździć, to nawet dwie sztyce
![:-D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Siodło – jak myślicie, turbo tu błyśnie? Jakoś, przez te grubaśkie rury, cieniasów tu nie czuję.
A, i jeszcze jedno. Ma ktoś jakieś nał hał w bezpiecznym i szybkim zdejmowaniu germańskich sklepowych naklejek? Rower jest nimi obs*any do niemożliwości...