Fotografia bierze wzory kompozycji ze starożytnych sztuk. Tak samo jak malarstwo, rzeźba, dekoratorstwo. Zasady są wszędzie takie same: złoty podział, trójpodział, mocne punkty, 1/3 do 2/3, dobór kolorów, kolory przeciwstawne i dopełniające, kontrapunkty i wiele innych zasad, ktore funkcjonują w naszym otoczeniu. Aldek, Twoja ostatnia fota doskonale pokazuje zasadę trójpodziału - głowa chłopca jest idealnie w miejscu przecięcia linii moncnego punktu. Jednocześnie łamie zasadę aby nie ciać zdjęcia tam gdzie nie powinno sie tego robić. Niestety pociałeś czubek głowy i stopy. Nie mówiąc juz o rowerze. Wniosek jest prosty: zbyt mała odległość od fotografowanej osoby jak również za długa ogniskowa. Dodatkowo, poruszałeś się równolegle do chłopca i dlatego tło wyszło nieporuszone. Sprawia to wrażenia takie, że chłopiec zamiast jechać to stoi. Ale spoko, wszystkiego można sie nauczyćto wszyscy widzieli w zdjęciach głównie treść, a nie formę.
_________________
#61
aldek, dzięki za odpowiedz, ciesze się że jakos je widzisz. Powiem tylko na obronę własną, że to były poczatki nauki panningu. A co do centralnośći to ci rowerzyśći wypełniaja cały kadr, to raczej naturalnym jest aby była prawie w centrum. Nie jestem zwolennikiem cięć po kończynach i kołach, wiec zależy aby zały obiekt zmieścił się w kadrze.
/// 4x Specialized /// ;)