A Ty myślisz, ze dlaczego z 7 zrobiło się 5szt...?

obrecze fajne , ale cena nie zachęca , waga dobra , to chyba na 100 % Matrixy . w Trekach były obręcze o tej nazwie, mam ze dwie srebrne jeszcze w kołach.

Tak, w pierwszej połowie lat 90-tych były na bank w Trekach, kumpel miał w 930.

Witam.

A jakie są wasze odczucia co do wytrzymałości....?

517 waża tylko albo i aż 15g więcej i nie są złe...

Może ja też się skuszę...

pozdrawiam
xMekpx

Kumpel od Treka ważył jakieś 90 kg i raczej roweru nie oszczędzał, jeździliśmy na całodniowe wyprawy w okolicach Bydgoszczy, jak i kilkudniowe w góry. Nie zauważyłem by miał jakiekolwiek problemy, a przynajmniej większe ode mnie a w tamtym czasie miałem 121 SUP Ceramic, obręcze o wiele cięższe i mocniejsze. Z wielu względów Intense nie będzie katowany więc wziąłem "w ciemno". Poza tym Mavic jakiś taki... Pospolity...
Ale fakt, Matrixy do tanich nie należą...

Witam.

80zł z obręcz to dużo?


pozdrawiam
xMekpx

Kwestia względna, oczywiście

z tego co pamiętam Matrixy uchodziły za bardzo plastyczne obręcze Tzn nie bez wpływu na kształt koła wpływała np zerwana szprycha (co np mojego Mavica 221 nie ruszyło) ale też dało się prawie każde odkształcenie z tej obręczy wyciągnąć na prostą (mój Swami na jednych zawodach przestał się mieścić w widelcu i wrócił do zywych )

Z tymi matrixami jest taki problem ze są przeraźliwie wąskie. Miałem komplet srebrnych, ważyły ok 355g/sztuka ale ta szerokość jest bardziej przypomina felgi szosowe. Aż strach zakładać tam oponkę szerszą niż 1.95.

Normalne obręcze do XC mają ponad 22-23mm a te tylko 19...

U kumpla trzymały się Dart i Smoke Panaracera. Własnie sobie przypomniałem, ze ja ten rower odkupiłem od niego i przez pewien czas miałem tam Tiogi Psycho i nie było problemów żadnych. No ale zobaczymy na ile te wspomnienia są mityczne
Jak nie przypasują tu, to trafią do innego roweru. Wziąłem z sentymentu parę, zobaczymy organoleptycznie.

EDIT: Dla ścisłości prostuje po sprawdzeniu zdjęć - to był Trek 970, jeśli ma to jakiekolwiek znaczenie.

Tymczasowi kandydaci:
Piasta ciężka dość, 150g ale mimo wszystko koła wychodzą 1498g, częściowo katalogowo oczywiście (z Matrixami i piastą tył 286g - w drodze do mnie).
Ringle Twisters tez nie rzucają na kolana wagą ale wizerunkowo dla mnie No.1

zacisk ładny

Jest komplet jakby co.

No to sytuacja powolutku się klaruje:

- Wspornik kierownicy Thomson do kompletu,
- siedzenie Flite Titanium,
- Piasta tył 250g, więc koła wychodzą max 1470g, jest dobrze.
- Nadal dylemat na temat malowania i dodatków kolorystycznych:

Zieleń ładna, kusi, ale zachowam chyba na jakąś chromówke lub Ti, jakoś zawsze taki zestaw pasował mi do Fata, Mootsa, itp...
Skończy się chyba na szaro-grafitowej ramie + czarna (carbon) kierownica, sztyca, stem, itp + czerwone dodatki. Na razie dalej zbieram części.

Po wymianie śrub i najmniejszej zębatki na czarną chyba tu trafi.

a co z czerwoną?

A na razie trafi na półkę, choć niewykluczone, że w ramach dobrosąsiedzkich stosunków pojedzie do kogoś w Polskę. Jak dostanę do kompletu RF to mogę pozbyć się bez skrupułów.

Gdybyś nie chciał zabić ceną, to ja bardzo chętnie przygarnę srebrnego RFa...

Korby nie sprzedaję, nie ma szans