celem drobnego wyjasnienia:
http://www.sjp.pl/kmini%E6
#32
Jeśli masz na myśli "wydumania", to oczywiście święta racja!
Do czego jednak ma służyć forum, jak nie do przedstawiania własnych wydumań i konfrontacji ich z wydumaniami innych użytkowników?
Przynajmniej w tych kwestiach, gdzie ustalenie obiektywnej prawdy nie jest już możliwe.
A nasz świat, oparty jest o handel i umiejętności sprzedawania.
Gdyby tak nagle, w jednym momencie, zatrzymać wymianę handlową - nastąpiłby koniec naszego świata!
***
Do czego jednak ma służyć forum, jak nie do przedstawiania własnych wydumań i konfrontacji ich z wydumaniami innych użytkowników?
Przynajmniej w tych kwestiach, gdzie ustalenie obiektywnej prawdy nie jest już możliwe.
A nasz świat, oparty jest o handel i umiejętności sprzedawania.
Gdyby tak nagle, w jednym momencie, zatrzymać wymianę handlową - nastąpiłby koniec naszego świata!
***
Bike-tech - product for a life, by Toyo Ishigaki.
#33
Tomek Holka pisze: W przyszłym roku, XTekówka zostanie zamieniona na nową (czeka w szufladzie!) przerzutkę Suntour XC comp.
w sumie teraz zwróciłem na to uwagę w kontekście pracy - zatem, co z manetkami? współpraca XT z Suntourem w wypadku tylnej przerzutki nie koniecznie będzie gładka i precyzyjna Czyżby zatem zmiana także na kokpicie?Tomek Holka pisze:kciukowe manetki XTeka (na 7-8 przełożeń).
#34
Zmiana w kokpicie raczej nie wchodzi w rachubę! Powody są dwa.
Pierwszy to brak odpowiednich manetek Suntoura, równie pięknych i dobrze działających jak te (poza tym, nie ma na nich nawet ryski!)
Drugi to zbrodnia, którą byłaby rezygnacja z użytkowania niezniszczalnych manetek.
Jednak faktycznie, XTekówki nie współpracują dobrze z przerzutkami Suntoura, ze względu na różną konstrukcję mocowania wózka do pantografu przerzutki.
Co najwyżej 6 przełożeń (z siedmiu!) działa jak masło (sprawdziłem!)
Rozwiązania widzę dwa.
Pierwsze, to zastosowanie suntourowskich przekładek (mam!) do shimanowskiej kasety.
Drugie, to dorobienie całego kompletu przekładek aby wszystko działało idealnie.
***
Pierwszy to brak odpowiednich manetek Suntoura, równie pięknych i dobrze działających jak te (poza tym, nie ma na nich nawet ryski!)
Drugi to zbrodnia, którą byłaby rezygnacja z użytkowania niezniszczalnych manetek.
Jednak faktycznie, XTekówki nie współpracują dobrze z przerzutkami Suntoura, ze względu na różną konstrukcję mocowania wózka do pantografu przerzutki.
Co najwyżej 6 przełożeń (z siedmiu!) działa jak masło (sprawdziłem!)
Rozwiązania widzę dwa.
Pierwsze, to zastosowanie suntourowskich przekładek (mam!) do shimanowskiej kasety.
Drugie, to dorobienie całego kompletu przekładek aby wszystko działało idealnie.
***
Bike-tech - product for a life, by Toyo Ishigaki.
#35
sprytneTomek Holka pisze:Pierwsze, to zastosowanie suntourowskich przekładek (mam!) do shimanowskiej kasety.
Drugie, to dorobienie całego kompletu przekładek aby wszystko działało idealnie.
***
chętnie dowiem się czy taki prosty zabieg wyeliminuje tę bolączkę - osobiście używałem kasety shimano z manetką i przerzutką SRa i nie było problemu, ale innej mieszanki tych komponentów nie sprawdzałem
#36
Nie rozumiem, Tomku, tego zdania z pantografem.
Dotąd myślałem, że problemem jest minimalna różnica w odstępie między trybami w kasecie. Analogicznie, jak między shimano 7 i 8 – błąd się sumuje, i skrajne tryby nie wchodzą już dobrze.
Czyżby SR miał też odstęp 5 mm, i problemem było tylko inne umieszczenie kasety względem ramienia? Na czym dokładnie to polega?
Dotąd myślałem, że problemem jest minimalna różnica w odstępie między trybami w kasecie. Analogicznie, jak między shimano 7 i 8 – błąd się sumuje, i skrajne tryby nie wchodzą już dobrze.
Czyżby SR miał też odstęp 5 mm, i problemem było tylko inne umieszczenie kasety względem ramienia? Na czym dokładnie to polega?
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#37
Niestety, mam poważne wątpliwości, że to wystarczy, choćby dlatego, że ...skolioza pisze:chętnie dowiem się czy taki prosty zabieg wyeliminuje tę bolączkę
... są dowody (jak widać!), że rozwiązanie problemu, może w ogóle nie dotyczyć przekładek pomiędzy trybami kasety - albo dotyczyć - ale w minimalnym stopniu.skolioza pisze:używałem kasety shimano z manetką i przerzutką SRa i nie było problemu
Być może, cały diabeł tkwi w szczegółach regulacji?
I nie ma się czemu dziwić, bo to naturalnie narzucające się rozwiązanie problemu.aldek pisze:Dotąd myślałem, że problemem jest minimalna różnica w odstępie między trybami w kasecie
Ostatecznie sam nie mogę się pozbyć tego oczywistego toku myślenia, skoro przewiduję montaż suntourowskich przekładek w shimanowskiej kasecie - a w każdym razie, chcę tą hipotetyczną różnicę w grubości przekładek zwyczajnie wyeliminować.
Powiem tak: przerzutki MTB, firmy SR oraz Shimano z okresu przełomu lat 80-tych - 90-tych, są do siebie bliźniaczo podobne.aldek pisze:Nie rozumiem, Tomku, tego zdania z pantografem.
Zarówno górna część korpusu przerzutki (czyli ta mocowana do ramy), jak i dolna część tego korpusu (czyli ta, do której mocowany jest wózek), są niemal identyczne.
Słowa "niemal" użyłem przy tym dlatego, że "na oko", obie przerzutki są tylko nieco inaczej wykończone (choć wyglądają, jak wypiłowane iglakiem z tego samego odlewu!)
Różnice (zauważalne dopiero po bardziej szczegółowych oględzinach!) są dwie - i obie z pewnością mają wpływ na precyzję funkcjonowania.
Pierwsza różnica jest poważna i dotyczy sposobu mocowania wózka do dolnej części korpusu przerzutki.
W przerzutce SR, niemal identyczny wózek, jest zawieszony BLIŻEJ osi górnego kółka, które prowadzi łańcuch po trybach kasety.
To BLIŻEJ, to jakieś 5 do 10 mm.
Innymi słowy, gdyby obie przerzutki zamontować na rowerze w identycznym położeniu, to kółko prowadzące wózka przerzutki SR, będzie BARDZIEJ oddalone od poszczególnych trybów kasety - co niewątpliwie ma wpływ na precyzję przerzucania!
Być może więc, cały problem sprowadza się do odpowiedniej regulacji przy montażu obu przerzutek na ramie.
W takim przypadku, należałoby tak wyregulować śrubę odpychającą przerzutkę SR od haka ramy, aby górne kółko prowadzące łańcuch znalazło się w tym samym miejscu co analogiczne kółko przerzutki shimanowskiej.
Tak sobie myślę, że gdyby w przerzutce Shimanowskiej ustawić maksymalne odepchnięcie od haka, to zamontowanie przerzutki SR, wymagało by odepchnięcia minimalnego - albo niemal minimalnego.
Ta drobniejsza różnica w budowie obu przerzutek wynika z tego, że kółko prowadzące przerzutki shimanowskiej ma fabryczny luz poosiowy (na boki) w zakresie 1mm, natomiast to samo kółko w przerzutce SR takiego luzu nie ma.
Ano tak - gdybym miał stojak naprawczy do rowerów w mieszkaniu, już dawno bym to wszystko posprawdzał.
Niestety nie mam.
***
Bike-tech - product for a life, by Toyo Ishigaki.
#38
Ale odległość tego kółka, czcigodny Tomku, nie ma chyba większego wpływu na współpracę z manetkami. Tak mi się wydaje.
Przerzutka sachs systemu dirt ma też zupełnie inaczej to rozwiązane (ba, sprężyna naciągająca łańcuch jest tylko w jednym łożysku, a nie dwu – jak to jest u innych) a mimo to działa to z shimano bez kłopotu.
Tym bardziej to ciekawe. Jak upoluję kiedyś wreszcie aparat sr xc pro, to dogłębnie to zbadam...
Przerzutka sachs systemu dirt ma też zupełnie inaczej to rozwiązane (ba, sprężyna naciągająca łańcuch jest tylko w jednym łożysku, a nie dwu – jak to jest u innych) a mimo to działa to z shimano bez kłopotu.
Tym bardziej to ciekawe. Jak upoluję kiedyś wreszcie aparat sr xc pro, to dogłębnie to zbadam...
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#39
Mam nadzieję, że nie nabijasz się z dziadka?aldek pisze:czcigodny Tomku
Jednak ma, dlatego, że w przypadku przerzutki SR, pozostaje więcej wolnego łańcucha, pomiędzy kółkiem prowadzącym a trybem.aldek pisze: ... nie ma chyba większego wpływu na współpracę z manetkami. Tak mi się wydaje.
A im dłuższy ten odcinek, tym większe jego boczne wygięcie podczas przerzucania - zatem cały proces staje się mniej precyzyjny a poszczególne biegi trudniej zarówno wrzucić do góry, jak i zrzucić w dół.
***
Bike-tech - product for a life, by Toyo Ishigaki.
#41
To było miłe!corrado1111 pisze:Pan Nauczyciel się nic nie zmienił:).Pozdrawiam ponownie:)
***
Bike-tech - product for a life, by Toyo Ishigaki.
#42
Zawsze Pana lubiliśmy w Dynamie, czasem Pan marudził ale jeszcze było to do zniesienia:)Tomek Holka pisze:To było miłe!corrado1111 pisze:Pan Nauczyciel się nic nie zmienił:).Pozdrawiam ponownie:)
***
Lodzermensch
#43
Guzik prawda! Nie tylko czasem - ale zawsze marudziłem!!corrado1111 pisze: ... czasem Pan marudził ...
Ale od czego jest opiniotwórczy klient (czytaj: reklamujący firmę!) jak nie od marudzenia?
Coś mu się należy za fatygę!
***
Bike-tech - product for a life, by Toyo Ishigaki.
#44
No chciałem być miły z tym czasem:)Tomek Holka pisze:Guzik prawda! Nie tylko czasem - ale zawsze marudziłem!!corrado1111 pisze: ... czasem Pan marudził ...
Ale od czego jest opiniotwórczy klient (czytaj: reklamujący sklep!) jak nie od marudzenia?
Coś mu się należy za fatygę!
***
Lodzermensch
#45
z mojej skromnej wiedzy wynika - wracając do tematu różnic między Sh a SR - że sama geometria przerzutki w zakresie kółka prowadzącego ma raczej wpływ niewielki
Istota moim zdaniem kryje się raczej w pantografie, a dokładnie w tym o ile linka podciągnięta np o pół centymetra przesuwa cały układ w bok
No i tu dochodzimy do sedna: manetki SR i Shimano przy skoku o 1 klik wyciągają minimalnie różną długość linki
Dlatego wydaje mi się że samo przełożenie przekaładek między kasetami kłopotu nie rozwiąże, jednak to tylko gdybanie nie poparte próbami
Wydaje mi się natomiast,że bardziej wyrazisty efekt mógłby zostać osiągnięty poprzez różne zamocowanie linki w przerzutce (np można by spróbować puścić ją "od frontu" śruby, zamiast tak jak dedykuje producent)
Istota moim zdaniem kryje się raczej w pantografie, a dokładnie w tym o ile linka podciągnięta np o pół centymetra przesuwa cały układ w bok
No i tu dochodzimy do sedna: manetki SR i Shimano przy skoku o 1 klik wyciągają minimalnie różną długość linki
Dlatego wydaje mi się że samo przełożenie przekaładek między kasetami kłopotu nie rozwiąże, jednak to tylko gdybanie nie poparte próbami
Wydaje mi się natomiast,że bardziej wyrazisty efekt mógłby zostać osiągnięty poprzez różne zamocowanie linki w przerzutce (np można by spróbować puścić ją "od frontu" śruby, zamiast tak jak dedykuje producent)
#46
hm, no wlasnie tego typu zabiegi wymuszajace inny skok/ruch przerzutki opisane sa na stronce sheldona browna http://sheldonbrown.com/images/dura-ace ... anchor.gif
#47
Witam.
Szczerze nie rozumiem w czym tkwi różnica pomiędzy sposobami zamontowania linki....
Może ktoś mi to wyjaśnić?
Moim zdaniem jeśli różnica pomiędzy manetkami SR i Sh wynika z innej długości podciąganej linki podczas jednego kliku (tzn innego skoku przerzutki przy 1kliku) to zamiana podkładek powinna pomóc. Moim zdaniem żadna inna różnica nie może mieć wpływu na regulacje. Przypomina mi się pewna sytuacja gdy pracując w jednej z sieciówek w serwisie miałem rower na manetkach xt a z przerzutka sis'a (bądz czegoś sis'o podobnego) i dało się to ustawić(widać było że ktoś klienta oszukał i wsadził tam do g... bo rower był naprawdę spoko ale finalnie kupił nowego slx ) . Przykład może dowodzić tezie że konstrukcja nie ma wpływu na działanie.
pozdrawiam
xMekpx
Szczerze nie rozumiem w czym tkwi różnica pomiędzy sposobami zamontowania linki....
Może ktoś mi to wyjaśnić?
Moim zdaniem jeśli różnica pomiędzy manetkami SR i Sh wynika z innej długości podciąganej linki podczas jednego kliku (tzn innego skoku przerzutki przy 1kliku) to zamiana podkładek powinna pomóc. Moim zdaniem żadna inna różnica nie może mieć wpływu na regulacje. Przypomina mi się pewna sytuacja gdy pracując w jednej z sieciówek w serwisie miałem rower na manetkach xt a z przerzutka sis'a (bądz czegoś sis'o podobnego) i dało się to ustawić(widać było że ktoś klienta oszukał i wsadził tam do g... bo rower był naprawdę spoko ale finalnie kupił nowego slx ) . Przykład może dowodzić tezie że konstrukcja nie ma wpływu na działanie.
pozdrawiam
xMekpx
#48
Niestety, ale się mylisz.mekp pisze:Witam.
Szczerze nie rozumiem w czym tkwi różnica pomiędzy sposobami zamontowania linki....
Może ktoś mi to wyjaśnić?
Moim zdaniem jeśli różnica pomiędzy manetkami SR i Sh wynika z innej długości podciąganej linki podczas jednego kliku (tzn innego skoku przerzutki przy 1kliku) to zamiana podkładek powinna pomóc. Moim zdaniem żadna inna różnica nie może mieć wpływu na regulacje. Przypomina mi się pewna sytuacja gdy pracując w jednej z sieciówek w serwisie miałem rower na manetkach xt a z przerzutka sis'a (bądz czegoś sis'o podobnego) i dało się to ustawić(widać było że ktoś klienta oszukał i wsadził tam do g... bo rower był naprawdę spoko ale finalnie kupił nowego slx ) . Przykład może dowodzić tezie że konstrukcja nie ma wpływu na działanie.
pozdrawiam
xMekpx
Na skok pantografu mają wpływ dwa czynniki. Pierwszy i najważniejszy to uciąg linki, drugi to przełożenie (dzwignia). Tak naprawdę to ten drugi czynnik wszystko komplikuje, z jego powodu przerzutki SRAM X9, X0 nie działają z manetkami Shimano, albo mój przykład. Ożenek FD-M953 z klamkomanetką szosową, która ma mniejszy uciąg linki. Trzeba było zmienić długość ramienia i przerzutka działa....
http://www.ctc.org.uk/DesktopDefault.aspx?TabID=3946 - tutaj jest ciekawy elaborat temu poświęcony.
#49
sposób zamontowania linki w niewielki (ale zawsze) sposób zmienia przełożenie, zatem pantograf poruszy się delikatnie o inna wartość " w bok"mekp pisze:Szczerze nie rozumiem w czym tkwi różnica pomiędzy sposobami zamontowania linki....
Może ktoś mi to wyjaśnić?
A wziąłeś pod uwagę to że te dystanse sa identyczne?mekp pisze:Moim zdaniem jeśli różnica pomiędzy manetkami SR i Sh wynika z innej długości podciąganej linki podczas jednego kliku (tzn innego skoku przerzutki przy 1kliku) to zamiana podkładek powinna pomóc. Moim zdaniem żadna inna różnica nie może mieć wpływu na regulacje.
pisałem powyżej że zestaw manetka-przerzutka Sh działa na kasecie SR, więc IMO oba układy przesuwają wózek przerzutki o tę samą wartość
Z tą różnicą, że systemy opierają się na różnym "przełozeniu" (uciąg linki - ruch pantografu)
ale co to wnosi do rozpatrywanej sytuacji? Shimano pracuje w systemie 2:1 w pełnej rozciągłości grup, zatem dlaczego SIS miałby nie dziąłac z manetkami XT?mekp pisze: Przypomina mi się pewna sytuacja gdy pracując w jednej z sieciówek w serwisie miałem rower na manetkach xt a z przerzutka sis'a (bądz czegoś sis'o podobnego)
#50
pojechany ten JAPYszon swoją drogą piękne,stonowane rowery!
http://www.mtb-kataloge.de/Bikekataloge ... Tech93.pdf
http://www.mtb-kataloge.de/Bikekataloge ... Tech93.pdf
śmietnik to nie retro!
#51
ten Japy był też w katalogu Rowery Świata 93 prezentowany
szczerze fajnie można by tą koncepcję zrobić bazując na XT 730-5 (korby, hamulce, pisaty zarówno czarne jak i srebrne - można by więc jeszcze bardziej go zróżnicować np na białej stronie czarna szczęka, na czarnej srebrna, podobnie z korbami Taką przynajmniej ja miałem wizję jak zobaczyłem to malowanie)
szczerze fajnie można by tą koncepcję zrobić bazując na XT 730-5 (korby, hamulce, pisaty zarówno czarne jak i srebrne - można by więc jeszcze bardziej go zróżnicować np na białej stronie czarna szczęka, na czarnej srebrna, podobnie z korbami Taką przynajmniej ja miałem wizję jak zobaczyłem to malowanie)
#52
W tym katalogu, w pomarańczowym tandemie brakuje jednego zacisku podsiodłowegosmolar pisze:pojechany ten JAPYszon swoją drogą piękne,stonowane rowery!
http://www.mtb-kataloge.de/Bikekataloge ... Tech93.pdf
#53
Ooo taki czarno-biały japy stał parę lat temu na allegro i nikt go nie chciał przygarnąć, trudno zapomnieć takie malowanie. A ja nie wiedziałem co to i się wahałem czy brać :/