docent.net pisze:mega oldskulowa ciężarówka z mini - dźwigiem z tyłu i dłuuugą przyczepą do ciągnięcia drzewa

czyżby leciwa Praga z chłodzonym powietrzem dieslem?

Coś takiego:



Ale nie tak odnowionego, raczej w takim stanie:



I była zielona. No i oczywiście - to model V3S - bardziej mi klimatem Bieszczady przypomina. Notabene fajną galerię znalazłem: http://www.twojebieszczady.pl/IMGallery ... um=&fraza=

toz mówię że Praga

Mogła być też Praga S5T:



Po chwili namysłu jednak była to ta z poprzedniego mojego posta ;) Praga to ogólnie fajna historia biednego, czeskiego i sabotowanego dziecka kosztem Tatry. I teraz zagadka - co wspólnego ze Skodą V3T miałą owa Praga i do jakiego zwierzęcia byłą upodobniana Skoda V3T? :D

jak spojrzałem na te ciężarówki to aż mi się "Baza ludzi umarłych" przypomniała.

myślę, że Praga nie posiadała żadnych nawiązań stylistycznych... ma taką obudowę maski, bo ma takie wymiary silnika (słabego bo około 50 koni, ale przez reduktor daje rady w terenie). Pragi V3 były dość często stosowanie przy zrywce drzewa... Z tego co wiem były o wiele bardziej bezawaryjne od ziłów i starów, były bardziej kulturalne. W Polsce spotykane do dziś, chociaż częściej wożą starami i ziłami (z demobilu). W Bieszczadach widziałem zaprzęg 2 prag za skiderem LKT 81 turbo...fajnie wyglądało i dość dużo hałasu robiło. Nadmienię, że błoto było im po ośki

docent.net pisze: I teraz zagadka - co wspólnego ze Skodą V3T miałą owa Praga i do jakiego zwierzęcia byłą upodobniana Skoda V3T? :D

biorąc pod uwagę militarne korzenie Pragi, mogło być tak, że wojsko czeskie (czechosłowackie?) wystąpiło o projekt lekkiej ciężarówki Do projektu zgłosiły się Praga i Skoda (a może ktoś jeszcze), Pragę wybrano, ale dołożono do pierwotnego projektu nieco rozwiązań proponowanych przez Skodę?
W sumie to takie luźne dywagacje, acz historii podobnych było kilka o ile się nie mylę

Skoda V3T była jedynie prototypem, którego póżniejszej historii w sumie nie do końca jestem pewien, a na którego bazie zbudowano właśnie V3S. Ogólnie nie miał być to wóz strikte - wojskowy (V3S), a wielozadaniowy, co zresztą idealnie się udało.

Natomiast owe zwierzę to po prostu świnka. Ową V3T użytkował lata temu znajomy w swojej leśniczówce, stąd moja jej znajomość. Tutaj macie pogląd na nią: http://www.stumbleupon.com/su/3rCRUU/ww ... FIOKGbBiZU - świnka powinna być już zrozumiała :) Stąd też niepewność moja jej historii - niby nie ujrzała światła dziennego wg. tego co gdzieśtam wyczytałem, ale jakoś widziałem ją w akcji wiele razy :)

Mozesz mi powiedzieć co mają wspólnego ciężarówki z retro Mtb ???- to samo co piesze wycieczki , wiec co ??? powinny sie znależć w Off topic a nie w osobnym dziale ! To Twoje zdanie Skolioza dlaczego faworyzujesz tematyki niezwiązane ?? może jeszcze wsadzimy stare radia , guziki, sznurówki i samoloty i z Twojego punktu widzenia będzie ok ?

Off Topic jest na takie dyrdymały, a forum od początku miało być tematyczne i było do momenty pewnego , kiedy już o rowerach nie ma co gadać zwłaszcza swoich - .

Jest Retro Śmietnik.

Piotrze - mowa jest o retro-ciężarówkach Twoja wycieczka też była retro? i czy aby właśnie nie zakłócasz porządku na forum pisząc tu swoje nie związane z tematem żale ? a może liczyłeś że nie podzielę Twojego tematu o Jasieniu i będziesz się miał faktycznie do czego doczepić?

A wracając do meritum - nie uważam aby na Twój temat nie było miejsca na tym forum Jest, ale z jazdą niewiele ma wspólnego, toteż został przesunięty
Masz także rację, że utworzony na próbę dział retro-motoryzacji nie cieszy się tak wielkim powodzeniem, aby cały czas był osobnym działem Pomysł po prostu nie chwycił, więc tematy przenoszę do hyde parku, jako nie związane bezpośrednio z rowerami

I wszyscy powinni być zadowolnieni
EOT

Co to za ciężarówka? :D

jelcza przyppomina... ale może to być także ifa (w co wątpie, bo mam za duży rozstaw osi) albo gaz (chociaż one kanciaste bardziej były))

Gaz (66) na pewno nie, Jelcz tym bardziej..
Początkowo obstawiałem Kenwortha, ale skłaniam się ku jakiejś mało znanej dalszej azji...

koła typowo ruskie ma

Ale urwał :)

No Staszek coś pisał o typowo ruskim kole, to tu jest przykład takowego ;)