Witam. Mam na imię dominik, mieszkam w myślenicach, a w ciągu roku akademickiego mieszkam i studiuje w Nowym Targu fizjoterapię.
Kończąc składać nowy rower mtb-Leader foxa model rover, natrafiłem na to forum i zacząłem grzebać w temacie...strasznie mi się spodobało retromtb bo uwielbiam takie klimaty "z duszą" i ciężko dostępne.(głównie stare chaty drewniane, najlepiej w górach, meble, ciekawe miejsca i ostatnio rowery;) ). Jeśli chodzi o rower, stałem się posiadaczem Raleigh'a z 1993, o którym już była mowa na forum gdyż przez allegro nabyłem go od użytkownika, Bereta, czego dowiedziałem się już po kupnie;) Rower po woli doprowadzam do satysfakcjonującego wyglądu i kompletu. Od razu napiszę, że jakby ktoś miał w posiadaniu, z możliwością sprzedaży: pokrywkę dolną od prawej manetki czarnego Lx'a, kierownicę Raleigha w kolorze zielonym to chętnie przyjmę ;). To chyba tyle na temat sprzętu póki co:)
A no i marzy mi się od dłuższego czasu Scott boulder(ciężko dostępny chyba...) albo jakiś inny scott z amortyzatorem lub nadającym sie pod amortyzator. Ale póki co z zadowoleniem użytkuje Raleigh'a :)
#2
Witamy na forum
Mam kierownicę od Bereta z tego Raleigha - jeśli "urodzi" mi się coś anodowanego w kolorze jasnej zieleni, obiecuję odstąpić (nota bene kiera jest ładniejsza niż była - wypolerowana )
Ze Scottem też może nie byłoby tak ciężko jak się wydaje - choć uprzedzam z góry że o bouldery których nie mam będę walczyć (ew jak przegram ową walkę będę mógł zaproponować wymianę na Windrivera - jeśli do tego czasu go nie wydam )
A Myślenice rzut "beretem" od Krakowa, więc może kiedyś jakiś wspólny Chełm i Ukleina?
Mam kierownicę od Bereta z tego Raleigha - jeśli "urodzi" mi się coś anodowanego w kolorze jasnej zieleni, obiecuję odstąpić (nota bene kiera jest ładniejsza niż była - wypolerowana )
Ze Scottem też może nie byłoby tak ciężko jak się wydaje - choć uprzedzam z góry że o bouldery których nie mam będę walczyć (ew jak przegram ową walkę będę mógł zaproponować wymianę na Windrivera - jeśli do tego czasu go nie wydam )
A Myślenice rzut "beretem" od Krakowa, więc może kiedyś jakiś wspólny Chełm i Ukleina?
#4
Co do kiery to będę cierpliwie czekał, zwłaszcza jak jest odpicowana ;p a o rower też czekam na info. Jeśli chodzi o wspólny wyjazd to chętnie i apropos wymienionych miejsc wczoraj treningowo je odwiedziłem ;)
#6
hehe - dzięki, ale Amoeba to nie moje klimaty niestety - rowerek jest 92 więc rozumiesz...
jeśli będzie coś w anodzie o takiej
czemu nie
apropos Scotta na tę chwilę do wydania prawdopodobnie będzie Windy
jeśli będzie coś w anodzie o takiej
czemu nie
apropos Scotta na tę chwilę do wydania prawdopodobnie będzie Windy
#9
OK, a co do kierownicy jeszcze, to "piotr wielki inkwizytor" nie ma już tych zielonych tranz-x a?
#10
chyba ma, ale wydaje mi się że one są dość ciemne... jeśli będę gdzieś w okolicy to zaglądnę i zweryfikuję