Obiecany, kolejny produkt mojej malej manufaktury.
Nazwalem go Yaycem;
Jestem dumny z jednego wynalazku, ktory podpatrzylem kiedys w internecie - domyslacie sie o co chodzi, wiecej miejsca na kierownicy:)
#2
a cóż to? owo miejsce na kierownicy?
kurczę wygląda mega dziwacznie - jak się tym operuje?
nie lepiej było założyć zwykłą dźwignię (jak na ramę) na obejmie w tym samym miejscu?
a kolorek iście jajeczny
#3
No, ja też, skoro jedziemy po bandzie, to zdjąłbym z tego grypszyfta gumę, założył obejmę na śrubę, a do tej obejmy przylutował wygiętą odpowiednio dźwignię, obowiązkowo, z kulką na końcu.
Byłoby, jak w starym wartburgu, biegi wajchą przy kierownicy
Byłoby, jak w starym wartburgu, biegi wajchą przy kierownicy
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#4
nie lepsza byłaby zwykła manetka typu wajcha?
lżejsza, krótsze linki,mniej kontrowersyjnie to wygląda :D, są indeksowane też.
a i co to za ramka?
lżejsza, krótsze linki,mniej kontrowersyjnie to wygląda :D, są indeksowane też.
a i co to za ramka?
#5
a no Panowie - wlasnie o to chodzi, zeby bylo oryginalnie ;]
dziala to to normalnie, jest blisko pod reka, zatem spelnia wymaganie ergonomicznosci; ponadto nie "szpeci" czystej formy kierownicy, ktora moze teraz budzic podejrzenia o singla :)
manetka na dolnociag przy rurze jest po prostu malo efektywna, pancerz ktory stosuje w moim wariancie ulega minimalnemu zgieciu, wrecz ledwo widocznemu.
dzwignia na obejmie ma zasadnicza wade - trzeba byc w posiadaniu ie byle jakiej obejmy, a takiej z oporem (czyli praktycznie odpadaja wynalazki przekladane z dolnej rury);
Aldek - Twoj pomysl jest interesujacy i chetnie wprowadzilbym go w zycie ;) cos jak dual control, podoba mi sie !
Ramka - trudno powiedziec; gwint wloski, duza srednica sztycy, przyzwoite mufy, slizgi jeszcze puszczane gora przy mufie suportowej, waga znosna, nie oszalamiajaca - eliminuje wszystko z bloku wschodniego (zbyt porzadne wykonanie), stawiam na bianchi, albo cos taniego wloskiego.
dziala to to normalnie, jest blisko pod reka, zatem spelnia wymaganie ergonomicznosci; ponadto nie "szpeci" czystej formy kierownicy, ktora moze teraz budzic podejrzenia o singla :)
manetka na dolnociag przy rurze jest po prostu malo efektywna, pancerz ktory stosuje w moim wariancie ulega minimalnemu zgieciu, wrecz ledwo widocznemu.
dzwignia na obejmie ma zasadnicza wade - trzeba byc w posiadaniu ie byle jakiej obejmy, a takiej z oporem (czyli praktycznie odpadaja wynalazki przekladane z dolnej rury);
Aldek - Twoj pomysl jest interesujacy i chetnie wprowadzilbym go w zycie ;) cos jak dual control, podoba mi sie !
Ramka - trudno powiedziec; gwint wloski, duza srednica sztycy, przyzwoite mufy, slizgi jeszcze puszczane gora przy mufie suportowej, waga znosna, nie oszalamiajaca - eliminuje wszystko z bloku wschodniego (zbyt porzadne wykonanie), stawiam na bianchi, albo cos taniego wloskiego.