Tak się jakoś złożyło, że rama z gt talery 1991, którą jakiś czas temu pokazywał tu corrado, znalazła się u mnie.
Lało wczoraj równo, nudziło nam się, żeśmy więc z Agatą poskładali, z czego tam mieli.


Rower ma być dziewczyński, stąd białe siodło (tak, współczesne, ale jak się jakiś retro turbo trafi, to się zamieni), być może też białe opony oraz sznurki.
Manetki stx z dna szuflady, smar tradycyjnie zjełczał, nie odbijają, więc dłubanina mnie nie minie. RD lx, korba lx, FD xt, koła na stx i alivio. Czyli trzymamy się średniej.

Przy okazji: stery jakieś na cal, przygarnę kupię, albo samą mutrę, bo w tej gwint zerwany, niestety.

Agata sobie chwali, moja najpierwsza żona też, choć ona woli swoje timberline. Tu Agata gna:


I jeszcze jedno. Jubrejki są fajne

A, i na koniec trójkątowisko z naszej wsi:

o kurde i kazdy ma bobas-uchwyt!

aldek pisze:tak, współczesne, ale jak się jakiś retro turbo trafi, to się zamieni

ech, były na Alle ostatnio, nówki po 99zł sztuka....

aldek pisze: Przy okazji: stery jakieś na cal, przygarnę kupię, albo samą mutrę, bo w tej gwint zerwany, niestety.

jeśli nie musi być to jakiś szał-pał - służę mnie się calówki raczej nie nadadzą

a jubrejki - fajna rzecz, tylko mało prześwitu ma (zapycha się szybko) Ale z dobrą klamą działa jak trza i modulację ma OK Z ciekawości jakiego masz tam wsadzonego?

Zimny, Twoje spostrzeżenia nie są do końca ścisłe, pantalera hamaxa jeszcze nie ma. Ale, rzecz jasna, dostanie go lada dzień

Te turbo to pamiętam, od jasiavelluisa chyba, ale jak były, tom nie miał parcia. A teraz jak mam, to ich nie ma.
Jubrejki (tutaj dia compe xce, to taka grupa w typie alivio) są fajne, bo prostsze w ustawianiu od canti, nie są tak hamowate jak v-ki, a mimo to - skuteczne. Szkoda, że wygineły.
U mnie robią pod klamkomanetką stx, i jest git.

Co do błota, to u nas, na łowickiej wsi, błoto jest towarem rzadkim, furt ino piachy, piachy, piachy.


Z tymi sterami tom chętny, bo te padaka są, gruba mutra się oberteges, znalazłem jakąś cienką płaską nakrętkę na klucz oczkowy z dziecinnego rowerka, ale się rozkręca, bo to ma ze 3 zwoje gwintu w sobie.

Ot, co.

aldek pisze: Jubrejki (tutaj dia compe xce, to taka grupa w typie alivio) są fajne, bo prostsze w ustawianiu od canti, nie są tak hamowate jak v-ki, a mimo to - skuteczne. Szkoda, że wygineły.

Oj tam wyginęły od razu....
http://sporting-goods.shop.ebay.com/Spo ... op=3&_sc=1

Magnalite, Flybikes, DiaCompe, Odyssey, no i Tektro - są, i to w dowolnym niemal kolorze.
Inna sprawa że miejsce mocowania pivotów jest insze - nie wiem czy na standardowych pod canti zasięgu regulacji klocka starczy.

Cypis pisze:Oj tam wyginęły od razu....
http://sporting-goods.sho...14&_sop=3&_sc=1

Magnalite, Flybikes, DiaCompe, Odyssey, no i Tektro - są, i to w dowolnym niemal kolorze.
Inna sprawa że miejsce mocowania pivotów jest insze - nie wiem czy na standardowych pod canti zasięgu regulacji klocka starczy.

w MTB tak... w BMX są i owszem

aldek pisze:Te turbo to pamiętam, od jasiavelluisa chyba, ale jak były, tom nie miał parcia. A teraz jak mam, to ich nie ma.

kto inny chyba je miał.... w każdym razie były dwa i oba poszły, więc mogą się już nie pojawić - miałem w obserwowanych, więc info pewne

Trójkątowisko wspaniałe! A te bobasouchwyty to montujesz seryjnie? :D Notabene za Tequeste w tym malowaniu oddałbym wiele - boskie kolory :)

Magiczny trójkąt
Może takie?
http://allegro.pl/siodelko-bontrager-ra ... 87679.html

Coś mi się w kółko stało, i musiałem pożyczyć rower od dziewczyn. No i przy okazji postanowiłem wziąć zorkę pięć, i cyknąć parę zdjęć, bo bidulka nie ma żadnych.
Tak teraz wygląda:

Tutaj, jakby kto chciał, więcej zdjęć z tej sesji (flash, niestety, bo szybko, ale jest za to opcja fulskrin )
http://www.rpk.ehost.pl/forpentax/PanTa ... aragalera/

Moje panie lubią ten rower. Jest ciężkawy (12.5 kg), w końcu to była dolna, rekreacyjna część katalogu gt z 91 r. Niemniej, podoba się kobietom, i to najważniejsze.

A przy okazji. Robiłem tutaj sobie kiedyś podśmitego z kolegów, którzy musieli na rowerach swoich Pań montować koszyki, no i mnie teraz dopadło. Żona czasem jeździ z Piotrkiem na foteliku, i plecak tutaj nie jest dobrym wyjściem. Więc chyba będzie koszyk. Musowo biały. Ale chciałbym płytki, by nie zgasił tego rowerku, widział ktoś kiedyś coś takiego? Wiem, że zimny badał kwestie rowerów portage...

podpowiedzi:

-obejmy na kierownicy (lub cos a la haki) moze sprawdzilyby sie nawet tasmy takie jak ze sklepow alpinistycznych; do tego dwia sztywne patyki jako podporki:


-ciekawa alternatywa, montaz na otwku pod blotnik i te kontowniki idace od osi kolai:





profesjonalne wykonanie to np:









albo nawet i taki bajer:

czy cos kobiecego:

eeee sąkoszyki białe eleganckie szybki montage i ceny do 30 zł , chlast prast i jest zamontowany.

musisz zwęzić kierę - między drzewa nie włazi

@Piotr - wszystkie koszyki przednie, jakie widziałem, są do rowerów miejskich, ergo, są głębokie jak wiadra. Po założeniu czegoś takiego rower wygląda, jakby mu słoń na przednim kole siadł. A to ma być tylko na plecak.
@zimny - studiuję wszystkie te zdjęcia portagerowerów, pomysł wykorzystania dziury na błotnik w widelcu jest przedni, chciałbym tylko jakoś uniknąć tych megapodpórek aż do przedniej osi. Coś mi się roi na razie, by jako punkt mocowania tych stabilizujących zastrzałów wykorzystać gniazda piwotów...
Kołacze mnie się jeszcze jedna opcja, inspirowana zdjęciem nr 8 (ze złotym dzwonkiem) by zrobić coś dedykowanego wyłącznie pod plecak, jakiegoś chytrego stelażu do powieszenia tegoż. Bo tylko o plecak tu chodzi.
A tak btw. to zauważyliście, że te rowerki portage to niby nic, pudła jakieś wożą, a prawie każdy chris kingiem skręca?

@skolioza, huncwocie, te drzewa są młodsze od tej talery, i to dlatego

moze to wygladac jednak zgrabnie:



nie mam lepszego zdjecia:







ew. na obejmach, tak jak tutaj ten wyzej zawieszony rower (tyle ze on ma juz przygotowany ku temu widelec)



utrzymaja sie troby i kosze:


wersja mini:


przykladowy montaz w ramie bez oczek (obejmy):


ew. dosc wysoki montaz lowridera;


montaz "od tylca"

Dzięki.
Zainspirowały mnie te warianty mocowane do gniazd pivotów, to chyba powinno być właśnie to.
Mam chyba jakiś stary bagażnik na stalowych prętach, spróbuję go uzdatnić do tego, choć obawiam się że bez spawarki się nie obejdzie.
Dzięki.

Aldek, zaprojektu sobie koszyk i zrób po prostu, ewenmtualnie wykorzystaj podpórke ze standardowego i daj koszyk wiklinowy, co ładnie by wygladało do białej ramy

Hmm, a co powiesz na taki koszyk: