Jakiś czas temu przeglądając otchłanie OLX zupełnie przypadkiem natknąłem się na ten o to egzemplarz
Sprzedający źle wpisał nazwę marki i nie użył kluczowych nazw ... rower wpadł ponieważ wyszukało go pod słowem "carbon"
Plan był taki żeby kupić jako dawcę albo z sentymentu ... sentyment przeważył i rower powędruje na szafę
Rozmiar ramy to 50 cm ... niby elka ale kiedy na niego wsiadłem wcale nie wydawał mi się być za dużym.
Gdyby nie ten gigantyczny mostek o długości 145 mm to rower był by całkiem w porządku do jazdy
Waga roweru oscyluje w granicach 13,3 kg ... katalogowo podają 11,7 na innych kołach.

Teraz krótka rozpiska co się w nim dokładnie znajduje :
-rama Cannondale Super V 2000 1997
-widelec Headshok Fatty 70
-stery Cannondale
-koła SPENGLE CARBON
-przerzutka tył Shimano XTR 950
-przerzutka przód Shimano Deore XT 739 ( jakaś specjalna wersja do tej ramy )
-kierownica CODA Competition
-mostek CODA
-rogi CODA
-chwyty CODA
-manetki Shimano Deore XT 739
-klamki Shimano Deore XT 739
-hamulce Shimano Deore XT 739
-wkład suportu Shimano BB-UN72
-korba CODA 701M
-łańcuch Sachs CH-SC-M55
-opony IRC Mythos XC 2,1
-siodło CODA 1000 Kevlar
-zacisk podsiodłowy CODA
-sztyca SYNCROS ( w oryginale była Shogun ale cholernie długa więc leży )
-damper FOX Alps 5R
-kaseta Shimano XTR 950 11//32
-pedały XTR ? 747

Rower ma jedną wadę - Headshok nie ma tłumienia więc na przyszłość do serwisu.
Podejrzewam że właśnie dla tego tyle czasu stał i przejechał około 1000 km.
Brak korka regulacyjnego spowodował że ktoś grzebał i przedobrzył

Zdjęcia nie oddają w pełni faktycznych kolorów - są za jasne w rzeczywistości rower jest ciemniejszy.
Wahacz w kolorze mango a nie żółty jak na foto.
Wszystko w nim jest oryginalne po za 2 kawałkami pancerza o grubości 4 mm , które ktoś musiał wymienić.
Poprzedni właściciel nie liczył się z pieniędzmi wsadzając doń takie koła ... pytanie po co

Czekam na jakieś sugestie i rady.

Dodatkowe foty bo nie załadowało wszystkich

Gruba fura, podoba mi sie, na bogato te koła

Robi wrażenie

To jest prom kosmiczny.
Wsadzić tam resztę osprzętu XTR 950 i siodełko flite - powstanie rower marzeń.
Gratuluję!

O kurczę. NOS!!!

Dziękować
NOS to to nie jest ale stan na prawdę taki że zasługuje "na szafę".
Wyczyściłem go z PIERWSZEGO błota i smaru.
Po stanie opon można się domyślić że te 1000 km przebiegu to max.
Też myślałem nad tym żeby go doposażyć w XTR 950 ale nie wiem czy jest sens niszczyć to co wypuściła fabryka
V3000 nie był cały na XTR więc to by było "sztukowanie"
Może się nim przejadę raz do roku ... żeby się za nadto łańcuch nie wyciągnął
Ręczę że na żywo ten rower wygląda jeszcze lepiej niż na zdjęciach.
Poszukuję o wiele krótszego mostka do niego ... focker ma mat a czy ktoś posiada połysk
Myślę że za taką cenę , którą za niego zapłaciłem rodzynek zayebysty

Siemano Hitler!

Widzę , że wracasz w wielkim stylu! Rower co tu dużo pisać Odjazd!
Ile dałeś ?

sztopi17 pisze:Siemano Hitler!

Widzę , że wracasz w wielkim stylu! Rower co tu dużo pisać Odjazd!
Ile dałeś ?

1700 z wysyłką
Podejrzewam że wartość rynkowa samych kół jest większa ale ja się nie znam

Oooo!
Spoczął w zaszczytnym miejscu
Poratuje ktoś tym mostkiem ?
Headshok jak uzbieram siano pójdzie do reanimacji żeby wszystko się zgadzało
Może ktoś ma pokrętło - górny korek do opchnięcia ?
Będę wielce zobowiązany.

mcn pisze:To jest prom kosmiczny.
Wsadzić tam resztę osprzętu XTR 950 i siodełko flite - powstanie rower marzeń.
Gratuluję!

CODA to jest siodło robione przez Selle Italia więc Flite nie potrzebny

Gdzie oddajesz Headshoka ?
Ja myślałem nad headshok.pl
Ktoś z was oddawał panowie do nich ? Kogo jeszcze polecacie ? Ponieważ u mnie też krucho z sianem...

Lukanio pisze:Gdzie oddajesz Headshoka ?
Ja myślałem nad headshok.pl
Ktoś z was oddawał panowie do nich ? Kogo jeszcze polecacie ? Ponieważ u mnie też krucho z sianem...

No właśnie tam mam zamiar bo podaliście mi tego linka.
Gadałem z tym gościem i rozmowa przebiegła w przyjaznej atmosferze.
Ale te 300 zl z wysyłką trzeba wydać co mi się średnio podoba.
Pociesza mnie jedynie fakt że jak już go zrobię to następny serwis będzie potrzebny za kolejnych 20 lat

twój bedzie nie uzytkowany, a ja na swoim chce juz sie nawet scigac ;p Ale myślę że po takim serwisie 4 lata pośmiga ;p

Lukanio pisze:twój bedzie nie uzytkowany, a ja na swoim chce juz sie nawet scigac ;p Ale myślę że po takim serwisie 4 lata pośmiga ;p

Wiesz uważam że męczenie roweru , który jest w takim stanie jak mój to barbarzyństwo
Do jazdy mam inne odrobinę młodsze i sprawniejsze sprzęty.
Taki zabytek posiada wartość jeśli jest w super stanie , którego już się nie poprawi.
Z każdym obrotem korby wartość kolekcjonerska i rynkowa takiego sprzętu spada
Gdybym miał podobny w słabszym stanie to bym go nie oszczędzał.
Chyba rozumiesz o co chodzi

Król wrócił
Głupi ma szczęście. Gratuluje zakupu!

P.S Jakiś czort? Mój 666 post na Twoim nowym profilu? Haha.

Chociaż te Cannony mnie nigdy nie ruszały, to przyznaję że stan faktycznie mega i wart zachowania
A kółka super

Dziękować
Retromen wpadnij to dam ci polizać opony
Wciąż czekam na ratunek w postaci mostka ... fockerowy chyba będzie najlepszym rozwiązaniem
Może mi ktoś wyjaśnić dla czego te korby CODA 701M są tak cholernie drogie
Na Ibeju ich ceny są wysokie jak za złoto ...

Hitek dla czego ten mostek tobie się nie podoba ?

Lukanio pisze:Hitek dla czego ten mostek tobie się nie podoba ?

145 mm długości przy rozmiarze ramy 50 cm to jest na mnie STANOWCZO za dużo.
Jeździć wiele nie będę o ile w ogóle ale lubię mieć coś co się nadaje do wyjechania po bułki

Kurcze ja mam 125mm bo chciałbym odkupić, ale widze masz deczko dłuższy od mojego...

A taki mostek jak tu ?
Ile może mieć długości ?
Wygląda na jakieś 90 mm ... rocznik roweru chyba ten sam - rama identyczna jak moja

piękny, żal jeździć, V2000 chyba najwyższy model z alu. Osprzęt bardzo fajny, sam mocno bym się zastanawiał czy pchać w niego M950 czy zostac przy serii. W sumie nic mu nie brakuje. Napewno nie ruszał bym korby, musi zostać choć byś miał na półce Kookę, ta Coda oddaje ducha cannondale z tamtych lat.

Czacha pisze:piękny, żal jeździć, V2000 chyba najwyższy model z alu. Osprzęt bardzo fajny, sam mocno bym się zastanawiał czy pchać w niego M950 czy zostac przy serii. W sumie nic mu nie brakuje. Napewno nie ruszał bym korby, musi zostać choć byś miał na półce Kookę, ta Coda oddaje ducha cannondale z tamtych lat.

Dziękować
Był jeszcze model V3000 z alu oraz V4000 DH , którego w sumie ciężko tutaj wliczać.
V3000 był na jeszcze lepszym osprzęcie - inna korba CODA 5 ramienna , Crossmax itp.
Sądzę że po za mostkiem nic tu nie będę zmieniał - niech stoi taki jaki jest

jak szukasz jeszcze tego mostka, pisz, poszukam w czeluściach piwnicy, może coś znajdę nieco krótszego.

Panowie kupiłem tę Vkę od kolegi byłego forumowicza..
Na początek - ten shogun.. sztyca, nie znam tego, dobre to to? Pytam, bo mi nie pasuje kolorem chyba, no i trzeba by ciąć, a nie wiem czy szkoda :/

"Tuningowa" marka sredniej klasy - byly to fajne komponenty w dobrych cenach, nie jest to raczej jednak sw grall ktorego szkoda bezczescic

skolioza pisze: ↑

2020-05-13, 09:18

"Tuningowa" marka sredniej klasy - byly to fajne komponenty w dobrych cenach, nie jest to raczej jednak sw grall ktorego szkoda bezczescic

I o to mi chodziło dzięki za info. Ale i tak muszę coś do niego znaleźć, w ori secie był shit kalloya, w sumie rower nie ori konfiguracja więc poszaleć można :)

Pokazesz rower w całości?

Wedle życzenia..:
(ps nie kupiłem od Ciebie Stumpjumpera niedawno we wro? ;) )