Nie zapominaj o tym że siła hamowania HFX-9 to była totalna porażka.
Model do DH Chujes MAG ponoć był pod tym względem lepszy ale w porównaniu do Gustava albo Grimeca S8/S12 to nadal była lipa.
W tamtych czasach Hope M4 to było marzenie bo przy odrobinę mniejszej sile hamowania posiadało to czego inne nie miały - ekstra modulacje
No i wykonanie ... obrabiane CNC a anie jakiś gówniany tandetny odlew jak u konkurencji

hit00r II pisze:Model do DH Chujes MAG ponoć był pod tym względem lepszy ale w porównaniu do Gustava albo Grimeca S8/S12 to nadal była lipa.

Hehehe, ponoc lepsza, ale gorsza, heheheh skad Ty to bierzesz ?

2ass pisze:

hit00r II pisze:Model do DH Chujes MAG ponoć był pod tym względem lepszy ale w porównaniu do Gustava albo Grimeca S8/S12 to nadal była lipa.

Hehehe, ponoc lepsza, ale gorsza, heheheh skad Ty to bierzesz ?

Miałem HFX'a więc wiem co to za gówno.
Znałem też osoby , które użytkowały MAG'a i mogły coś o tym powiedzieć.
Grimeca i Hope również nie są mi obce
No a Gustav to rzeźnik na maksa

Uszczelki dorobione, zalozone, jutro wymiana tloczkow w zacisku i zobaczymy czy trud i wlozone dutki przyniosa zamierzony skutek

Nie wiem qrwa ale są ludzie debile i psuje i są tacy co nie mają problemów.
Mam Heysy w fulu ( od ok 2005 r ) i działają masakrycznie mocno, żadne inne działają mi z tarczami 160 tak mocno jak one.
Może odległość między klockami jest bardzo wąska, ale też nie miałem problemów z ustawieniem.

Może uświadomię - najgorzej jest ustawić zacisk do piast Shimano oraz innych co maja kontrowania na nakrętkach przyciętych po bokach lub ośce z gwintem,
Generuje to właśnie krzywe ustawianie.

Mma koła na piastach Bontragera ( DT ) w tym fulu i zawsze się dobrze ustawiają .

Tak jak pisze Piotr, Magi maja naprawde spora sile i fakt przy zdjeciu kola nieraz trzeba poprawiac ustawienie, ja lubie w nich krotki skok klamki, podobny jak w Gustawie.
Przyszedl ostatni element ukladanki

Po kilku latach i wydaniu niemalych pieniadzy, w koncu MAG trafil do skoczego roweru

2ass pisze:Po kilku latach i wydaniu niemalych pieniadzy, w koncu MAG trafil do skoczego roweru

?????? jaśniej ?

Jeszcze jaśniej? :D

Jedyne co jest fajne w tym rowerze to Bomber a reszta jest PASKUDNA

hit00r II pisze:Jedyne co jest fajne w tym rowerze to Bomber a reszta jest PASKUDNA

Kazdy ma swoje pojecie piekna, wydaje mi sie ze dla Ciebie nawet bar pod blekitna ostryga bylby wyzwaniem.

2ass pisze:

hit00r II pisze:Jedyne co jest fajne w tym rowerze to Bomber a reszta jest PASKUDNA

Kazdy ma swoje pojecie piekna, wydaje mi sie ze dla Ciebie nawet bar pod blekitna ostryga bylby wyzwaniem.

Części w tym rowerze to SYF
Wyglądają jak gówno - dosłownie.
Przetyrane , zeszmacone , wyblakłe , zajechane wizualnie + obrzydliwy kolor ramy pomieszany z brudem
Bomber jak Bomber nawet wykończony będzie lśnił przy tym secie i chyba takie było twoje założenie żeby z tego bieda ulepu stworzyć coś co przypomina rower bo jedna część się wyróżnia ?
A tak na marginesie moje pojęcie piękna definiują Octany oraz Spark 20 i chyba nikt zdrowo myślący nie napisze że są brzydkie

hit00r II pisze:

2ass pisze:

hit00r II pisze:Jedyne co jest fajne w tym rowerze to Bomber a reszta jest PASKUDNA

Kazdy ma swoje pojecie piekna, wydaje mi sie ze dla Ciebie nawet bar pod blekitna ostryga bylby wyzwaniem.

Części w tym rowerze to SYF
Wyglądają jak gówno - dosłownie.
Przetyrane , zeszmacone , wyblakłe , zajechane wizualnie + obrzydliwy kolor ramy pomieszany z brudem
Bomber jak Bomber nawet wykończony będzie lśnił przy tym secie i chyba takie było twoje założenie żeby z tego bieda ulepu stworzyć coś co przypomina rower bo jedna część się wyróżnia ?
A tak na marginesie moje pojęcie piękna definiują Octany oraz Spark 20 i chyba nikt zdrowo myślący nie napisze że są brzydkie

Wiesz co ? Napisalem jedno zdanie odpowiadajac Ci, brzmialo tak:
"Wydawalo mi sie ze potrafisz czytac ze zrozumieniem."

Stwierdzilem jednak ze jak juz robisz z Siebie fiksata, to pomoge Ci w tym
Po pierwsze, lakier w tej ramie jest to proszkowy czarny mat mlotkowy, po to zeby widac bylo pekniecia i przy ostrym gruzie nie odpryskiwal, a to ze sie brudzi mi nie przeszkadza.
Po drugie, czesci wszyscy widza ze jest tam tylko korba i to stalowa od BMXa, wszystkie inne polegly i hamulec ktory przy upadku z racji swojej budowy i dzialania nie ucierpial nigdy, ale Ty jak zwykle dorabiasz swoje teorie w postaci RF, czy innego Rooxa, to ma wytrzymac nie wygladac.
Po trzecie, bomber tez nie jest dzielem przypadku, jak wyszly pierwsze DJ mialem zmienic, niestety pekaly, nastepne to na potege i zostala zetjedynka.

Jak widzisz rowerowy Adonisie, nieraz trzeba sie pochylic zeby nie zostac zgwalconym, ale Tobie daleko zeby to zrozumiec.

Mimo wszystko nie dolacze Cie do ignorowanych jak to kiedys zrobilem, bo wsrod moich znajomych jestes niczym Koryfeusz.

Pozdrawiam Cie serdecznie, nie prosze o jeszcze, bo i tak bedzie

Rower jak rower, ma służyć do ? skakania i ma być w tym zakresie najprostszy i foolproof.
Ja pewnie bym wsadził jakiś inny amor żeby nie miał skręcanej podkowy bo zawsze ta sztywność jest mniejsza od całościowej z lagami, no ale.

Pojęcie piękna . . . . . .
" A tak na marginesie moje pojęcie piękna definiują Octany oraz Spark 20 i chyba nikt zdrowo myślący nie napisze że są brzydkie "

Jeśli chodzi o Scotta fula to najładniejszy był i jest tylko https://www.youtube.com/watch?v=52Noi2foqEA po nim były tylko badziewia z dmuchanymi ramami.

Piotr pisze:Jeśli chodzi o Scotta fula to najładniejszy był i jest tylko https://www.youtube.com/watch?v=52Noi2foqEA po nim były tylko badziewia z dmuchanymi ramami.

oszlag, poezja

Ciekawe co ty na tym rowerze WYPRAWIASZ że aż musisz mieć specjalny lakier żeby zobaczyć czy rama nie pęka ?!
Chyba że ta rama jest już tak styrana po 10 właścicielu że się obawiasz.
W sumie to dziwne że Z-1 nie pęka bo jak wspomniał Piotruś jest skręcana i pracuje na połączeniach ...
Nie raz widziałem takie z uwalonymi hakami , popękanymi koronami i ułamanymi podkowami.

hit00r II pisze:Chyba że ta rama jest już tak styrana po 10 właścicielu że się obawiasz.

Co do Scotta DH-R - wg mnie to nie full tylko softail choc owczesnie dedykowany do dh W mojej ocenie to protoplasta serii Endorphin

A co do tematu - wyspawales sobie ramę po 10 wlascicielach? Ty to jednak magik jestes

hit00r II, Czytales chociaż ten watek od poczatku?

skolioza pisze:Co do Scotta DH-R - wg mnie to nie full tylko softail choc owczesnie dedykowany do dh W mojej ocenie to protoplasta serii Endorphin

A co do tematu - wyspawales sobie ramę po 10 wlascicielach? Ty to jednak magik jestes

Wg Ciebie ? a wiesz że tam jest amortyzacja ? kiedyś sądziłem ze to sztywniak . . . ,ale jest tam taki otwór i coś widać było, ale chyba widziałem inną wersje .

Tutaj jest opis , nie wiem czy sie wyświetli

https://twitter.com/scottsports/status/ ... 0489251840

https://pbs.twimg.com/media/Ddaec8jU8AAxH0z.jpg

skolioza pisze:A co do tematu - wyspawales sobie ramę po 10 wlascicielach? Ty to jednak magik jestes

Piotr pisze:

skolioza pisze:Co do Scotta DH-R - wg mnie to nie full tylko softail choc owczesnie dedykowany do dh W mojej ocenie to protoplasta serii Endorphin

A co do tematu - wyspawales sobie ramę po 10 wlascicielach? Ty to jednak magik jestes

Wg Ciebie ? a wiesz że tam jest amortyzacja ? kiedyś sądziłem ze to sztywniak . . . ,ale jest tam taki otwór i coś widać było, ale chyba widziałem inną wersje .

Tutaj jest opis , nie wiem czy sie wyświetli

https://twitter.com/scottsports/status/ ... 0489251840

https://pbs.twimg.com/media/Ddaec8jU8AAxH0z.jpg

Ten rower to niewiadoma Powstał chyba tylko prototyp A i zdjęć jest mało Katalog mam opis znam ale uznałem po lekturze zdjęć że ów skok realizowany jest poprzez ugięcie materiału a nie zawieszenie w tradycyjnym znaczeniu

W katalogu nawet masz napisane że ma hydrauliczne zawieszenie przód i tył .
Też oglądałem zdjęcia, w jednej wersji tego roweru był otwór, przez który widziałem damper, ale nie wiem czy to była identyczna wersja jak w katalogu, choć był identyczny z wyjątkiem tej dziury i nie był to prototyp, widziałem dawno temu zawody dh i ten rower na zjazdach, od tamtej pory zachorowałem na niego i niestety nie będę miał go nigdy bo wyprodukowano ich tak mało . . . .bo było ich mało.

Nie cisnę na siłę, ale typ softail nie osiągał 70 mm skoku, to za dużo na materiał "sztywny"

Na filmiku widać że tylny trójkąt wchodzi w ramę osobno, jedynie górna śruba mnie zastanawia . . .

Może masz rację nie spieram się

Chodzi nie o to żeby się spierać tylko poszukiwać . . a zdjęć jest tak mało że większość to domysły, jeśli opisali ze z tyłu też hydraulik to jest szansa że tam coś siedzi, no 3-4-max 5 cm może softail karbonowy coś tam pracuje, więcej .. . . . zwłaszcza na trasach DH powinno tam coś pracować, jak pisałem zwracają moją uwagę śruby te koło przerzutki przedniej.

Jak miałem Endoprfine to efekt tłumienia drgań coś tam występował, "uginanie" ramy raczej nie występowało, na szybkich muldach było odczucie, ale raczej ogólnie sztywny był.

Temat o tym Scocie zapodałem do wyższych instancji i będę oczekiwał na odpowiedź .

Popatrzyłem na filmik dokładnie i .... tam na górze ramt przed sztycą jest wentyl do pompowania amora ! jak byk widać 0:48 sekunda
A nakrętka widoczna z boku ramy koło wentyla to prawdopodobnie montaż górnej osi dampera, pewnie odkręcamy i wychodzi tylny zawias.

Wyższe instancje poruszalem - cisza... Może Tobie się uda A filmik przestudiuje dokładniej raz jeszcze

Zajzalem pierwszy raz od chyba 12lat do piast, ale syf chociaz biorac pod uwage ze to shimano deore to stwierdzam ze sa pancerne posmarowane, mimo styranych lozysk wciaz sie calkiem niezle tocza

a jak tam huyes ? działa ?

Mam hayesy w fulu u siebie i ich siła hamowania na tarczach 160 jest . . .bardzo duza, slx czy Xt nie oferują mi takiej skuteczności jak właśnie Hayes
Do tego oryginalne tarcze i klocki.
Zastanawiałem się nad tarczą 180 na przód , ale nie było sensu Większa tarcza to nie tylko większa skuteczność ale większe siły skośne na amortyzator, a jego szkoda niszczyć.

Piotr pisze: ↑

2019-03-20, 08:21

a jak tam huyes ? działa ?
Mam hayesy w fulu u siebie i ich siła hamowania na tarczach 160 jest . . .bardzo duza,

Hahahahahaha
Stary hyjes i dobra siła hamowania ... żart roku
W porównaniu do obecnych hamulców a zwłaszcza Shimano XT hyjes nawet w wersji Mag to ZŁOM
Te hamulce nigdy nie miały dobrej opinii ... zwłaszcza HFX.

hit00r II pisze: ↑

2019-03-20, 11:44

Piotr pisze: ↑

2019-03-20, 08:21

a jak tam huyes ? działa ?
Mam hayesy w fulu u siebie i ich siła hamowania na tarczach 160 jest . . .bardzo duza,

Hahahahahaha
Stary hyjes i dobra siła hamowania ... żart roku
W porównaniu do obecnych hamulców a zwłaszcza Shimano XT hyjes nawet w wersji Mag to ZŁOM
Te hamulce nigdy nie miały dobrej opinii ... zwłaszcza HFX.

Przyjacielu, z Twoja ignorancja naprawde ciezko dyskutowac
Napisal Ci juz Piotr, HFX a MAG to sa calkiem inne hamulce, nie jezdziles na nich to daruj sobie.

Piotr, wszystko dziala, musze tylko dotrzec klocki.