Gt Timberline

#1
Świąteczny zakup miał być szczęśliwym trafem, jednakże nie był on taki do końca.
Fajna ramka, mocna wytrzymała, można by na niej skakać z murków, w zamyśle rower do codziennej jazdy rankiem do lasu.
Niestety podczas czyszczenia okazało się że jakiś mądrala prawdopodobnie zapiekł sztyce a drugi próbował ją wyciągnąć.
Widać ślady na kominie, te jeszcze by uszły , ale jest długie pęknięcie pod trójkątem , ma ono ok 10 cm.
Mądrala zacisnął gdzieś trójkąt a tam sztycy nie było i rurka "pękła", powiedzmy wybuliła lekko owalizując.

No nie jest to dobrze widziane w świecie purystów i zastanawiałem się czy ją komuś dać w prezencie , ale może jednak przełożę części i pogonie trochę po górach.
I tak jest na stratę już, więc co mi zależy, a miejsce uszkodzenia nie spowoduje wg moich wniosków żadnych negatywnych skutków żebym miał się zabić .

Włożyłem sztyce na smarze, ładnie weszła, popukałem młotkiem z drewnianym klinem miejsce uszkodzenia, ale rura nie rozwarstwia się, nie brzęczy, więc pożyje, zwłaszcza że tam jest dospawany trójkąt.

Dlaczego opisuję . . .do ramy były dodatki - korba LX i dogadałem się ze sprzedawcą, obniżył mi cenę i jestem zadowolony, a korbowód jest w ładnym stanie.
Więc jak ktoś licytował także to realny zysk był tylko na korbowodzie, ale w mniejszej cenie tak.

https://photos.google.com/share/AF1QipO ... dWcjNXZWhR

No takie ciekawostki czasem po zakupowe się zdarzają.
www.velotech.pl

#2
A wiesz co to był za model GT taki dosyć jasny niebieski chromiak co ciekawe z wymiennym hakiem z Judy SL żółtym i jeszcze nie na V-kach więc zapewne 1995?
PŁACĘ ZŁOTEM ;-) Tioga Psycho K Skin Wall; Mostek ahead srebrny ControlTech mocowanie kiery na jedną śrubę, 1i 1/8 cala ,120mm