Piotr pisze:Porządnego stolca z rana spreparuj i będzie lżej .

Kilka lat temu miałem problem z wagą. Teraz ze mną i ze stolcem wszystko OK. Dzięki za troskę Pioter.
Teraz trzeba trochę odciążyć rower, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku, nie będę wiercił otworów gdzie się da

I pamiętajmy, że śmieje się ten, kto się śmieje ostatni

Za zdjęciu, tak popularna ostatnio "moja przemiana" Odchudzanie roweru przy tym to zabawa.

Można ? Można

śmieje się ten kto ma czym się śmiać jeszcze

Lubie stare powiedzenia bo są tak głupie.

Bart pisze:Za zdjęciu, tak popularna ostatnio "moja przemiana" Odchudzanie roweru przy tym to zabawa.

Można ? Można

Bo wczesniej miales jednego pozadnego, skromnego sponsora, a teraz jakies popierdolki. Niedojadasz

Buehehe i tak wyglądasz jak Barney
Schudnąć schudłeś ale jakoś mało mięśni na tych udkach

Bo on jeździ na kadencji i tutaj mięśnie nie rosną, a Ty żresz , pijesz i ciśniesz na sztywno . . . i coś Ci rośnie tylko też z mięśniami nie ma za wiele wspólnego.

Piotr pisze:Bo on jeździ na kadencji i tutaj mięśnie nie rosną, a Ty żresz , pijesz i ciśniesz na sztywno . . . i coś Ci rośnie tylko też z mięśniami nie ma za wiele wspólnego.

Przeważnie nie jadę na sztywno ... ładuję 22/34 tyle że Octanem i tak nie ma lekko.
Na sztywno cisnę Marinem ... 32/18 i było CHOLERNIE ciężko
No ale coś w tym jest , w górach nawet jeśli jeździsz w miarę miękko to zawsze będzie mocniej niż na równinach.
A zeżreć i się napić lubię jak każdy ZDROWY

34 ? ja takiej kasety nie mam nawet, 32 jak mam to już chory jestem że tak miękko

Piotr pisze:Bo on jeździ na kadencji i tutaj mięśnie nie rosną, a Ty żresz , pijesz i ciśniesz na sztywno . . . i coś Ci rośnie tylko też z mięśniami nie ma za wiele wspólnego.

Piotr w dyszke

Piotr pisze:34 ? ja takiej kasety nie mam nawet, 32 jak mam to już chory jestem że tak miękko

viewtopic.php?t=7537

Wysłany: 2018-07-04, 08:23
kaseta jest 11-34 czy 11-36?

Wysłany: 2018-07-04, 11:02
Kaseta ? nie wiem , nie ma znaczenia bo dobieram używane kasety do łańcuchów aby je zgrać , tu chyba jest 34 Srama na pająku. Zacząłem bardziej kadencyjnie podjeżdżać więc chyba postawie na miększe przełożenia.

Wysłany: 2018-07-04, 20:52
Nie , po prostu jestem już za stary na dymanie na blacie w kólko.
Tak dla ciekawości , w Kastlu mam kasetę do 28 i objeżdżam, nigdy nie miałem 34, czas spróbować


hyhy

Nigdzie nie mam 34, a to że np wsadziłem na chwile sprawdzić nie ma znaczenia, żaden mój rower nawet full nie ma więcej niż 32, ot tyle

LUDZIE.
Co wy porównujecie kasety ?
Chodzi o rowery w jakich siedzą.
Na retro sztywniaku spokojnie da radę 28.
Pisałem odnośnie moich enduro gdzie 34 wcale nie jest za lekko.
Takie rowery zupełnie inaczej podjeżdżają ... ich domeną jest zapierdalanie w dól.
Podjazd to tylko możliwość dotarcia do celu.
Sztywnym staruchem Marinem wycisnąłem 32 - środkowa przód i 18 tył!
Więc jeśli miał bym tam 22/28 spokojnie dał bym radę pomimo mojego kałduna.
Aczkolwiek bez odpowiedniego UDA nie da rady nawet z silnikiem.
Petrovka to zupełnie inna para kaloszy ... tam nawet w sztywnym retro przydało by się 22/30 i w górę.

Postanowiłem zrobić sobie prezent pod choinkę Zmiana manetki SL- M7000 na M8000.

W oczekiwaniu na poważniejsze zakupy, zmiana pancerza linki blokady

Jeszcze końcówki linek ( kolor do ustalenia ) ;)
https://allegro.pl/accent-koncowki-link ... 11482.html

Będą niebieskie

Cholernie żałujemy że masz w tym rowerze pedały SPD
Gdybyś miał platformy z wymiennymi pinami to zapewne poinformował byś nas o każdym przykręconym pinie

Na platformach to moja żona jeździ i jej chrześniak

Bart pisze:Na platformach to moja żona jeździ i jej chrześniak

SPD są dla leszczy
Platformy to jest to
W prawdziwym terenie tylko i wyłącznie platformy ... SPD to o 200% większa szansa że coś się nie uda i wylądujemy na boku albo polecimy przez kierę z całym rowerem

hit00r II pisze:

Bart pisze:Na platformach to moja żona jeździ i jej chrześniak

SPD są dla leszczy
Platformy to jest to
W prawdziwym terenie tylko i wyłącznie platformy ... SPD to o 200% większa szansa że coś się nie uda i wylądujemy na boku albo polecimy przez kierę z całym rowerem

Już zaczynasz?

hit00r II pisze:

Bart pisze:Na platformach to moja żona jeździ i jej chrześniak

SPD są dla leszczy
Platformy to jest to
W prawdziwym terenie tylko i wyłącznie platformy ... SPD to o 200% większa szansa że coś się nie uda i wylądujemy na boku albo polecimy przez kierę z całym rowerem

O czym Ty piszesz, zastanów się bo pier....3x3 Jak on ma bez spd w xc jeździć ? co ma wspólnego XC z Dh czy Freeride, czy dualslalome ?

Piotr pisze:

hit00r II pisze:

Bart pisze:Na platformach to moja żona jeździ i jej chrześniak

SPD są dla leszczy
Platformy to jest to
W prawdziwym terenie tylko i wyłącznie platformy ... SPD to o 200% większa szansa że coś się nie uda i wylądujemy na boku albo polecimy przez kierę z całym rowerem

O czym Ty piszesz, zastanów się bo pier....3x3 Jak on ma bez spd w xc jeździć ? co ma wspólnego XC z Dh czy Freeride, czy dualslalome ?

NIGDZIE nie napisałem że SPD nie są dobre do XC
Sam posiadam je w 2 rowerach o "łagodnym" przeznaczeniu - Marin oraz Spark 20.
Sprzęty do cięższych zastosowań są wyposażone w platformy.
A cały mój post był sarkazmem ... ale widzę że czasami nie wszyscy to łapią

hit00r II pisze:W prawdziwym terenie tylko i wyłącznie platformy ... SPD to o 200% większa szansa że coś się nie uda i wylądujemy na boku albo polecimy przez kierę z całym rowerem

Sorki Bart za zasmiecanie ale nie moglem sie powstrzymac od smiechu

marcin74 pisze:

hit00r II pisze:W prawdziwym terenie tylko i wyłącznie platformy ... SPD to o 200% większa szansa że coś się nie uda i wylądujemy na boku albo polecimy przez kierę z całym rowerem

Sorki Bart za zasmiecanie ale nie moglem sie powstrzymac od smiechu

No taaaaak.
Taki prosiak jak ty to od razu wie o czym mowa
Ten co się obrusza jako pierwszy na tym forum

Sorki Bart za zaŚmiecanie ale nie mogłem siĘ powstrzymaĆ od Śmiechu

hit00r II pisze:

marcin74 pisze:

hit00r II pisze:W prawdziwym terenie tylko i wyłącznie platformy ... SPD to o 200% większa szansa że coś się nie uda i wylądujemy na boku albo polecimy przez kierę z całym rowerem

Sorki Bart za zasmiecanie ale nie moglem sie powstrzymac od smiechu

No taaaaak.
Taki prosiak jak ty to od razu wie o czym mowa
Ten co się obrusza jako pierwszy na tym forum

Sorki Bart za zaŚmiecanie ale nie mogłem siĘ powstrzymaĆ od Śmiechu

Krew sie polala .....a mowilem nie pij ogranicz sie chociaz w adwent !!!!

marcin74 pisze: Taki prosiak jak ty to od razu wie o czym mowa
Krew sie polala .....a mowilem nie pij ogranicz sie chociaz w adwent !!!!

Krew ?
Adwent ?
Wytłumaczę ci Marcinku - PROSIAK , potocznie tak się określa osobę PRO-PROFESJONALISTĘ , człowieka , który ma skilla.
Nadal krew ci w głowie ?

No i się doigrał. Znowu jako jedyny z forum na czerwono świeci

Bart pisze:No i się doigrał. Znowu jako jedyny z forum na czerwono świeci

Szanowny kolego ... CZERWONY TO MÓJ ULUBIONY KOLOR
Więc przynajmniej dostałem coś na te pseudo święta

Biedactwo. Ja dostanę manetkę XT i karbonową sztycę

Bart pisze:Biedactwo. Ja dostanę manetkę XT i karbonową sztycę

On dostal okres

marcin74 pisze:

Bart pisze:Biedactwo. Ja dostanę manetkę XT i karbonową sztycę

On dostal okres

A ty maść na ból dupy