Znalazłem filmik z etapu 2

Dodam, że jestem na jednej ze scenek

https://www.youtube.com/watch?v=k0ACHK0n1Nk

Powiem Ci że ten zjazd nie wyglądał na filmiku jakoś specjalnie groźnie...

Retromen pisze:Powiem Ci że ten zjazd nie wyglądał na filmiku jakoś specjalnie groźnie...

He he... cóż innego mógłbyś napisać ?

??????

Retromen pisze:Powiem Ci że ten zjazd nie wyglądał na filmiku jakoś specjalnie groźnie...

Killer też w sumie nie wygląda jakoś specjalnie groźnie :) https://youtu.be/qYK9ZVuoEGk?t=731

Tam gość bez kasku jechał???? na zawodach???

Chyba zgubił, już na kolejnych przejazdach jedzie w kasku

Tak to jest kiedy się jest z techniką jazdy na bakier.
Większość tych maratończyków robi kilometry na szosie , później wsiadają na MTB i się gubią bo nie są objeżdżeni w terenie.
To mnie zawsze irytowało na tych maratonach bo większość ludzi kompletnie nic nie umiała ... tylko kręcić pedałami.
Jak przyszedł zjazd to się gubili nie pozwalając innym się rozpędzić.
Zapewne kamera spłaszcza ... podejrzewam że tam był piach albo jakieś liście i w nich jakiś korzeń.
Dlatego tak ładnie lecieli na pysk

Większość tych maratończyków robi kilometry na szosie , później wsiadają na MTB i się gubią bo nie są objeżdżeni w terenie.
To mnie zawsze irytowało na tych maratonach bo większość ludzi kompletnie nic nie umiała ... tylko kręcić pedałami.
Jak przyszedł zjazd to się gubili nie pozwalając innym się rozpędzić.

święto - ja się z Tobą zgadzam!

Ja jeżdżę dla zabawy. Już nie mogę się doczekać kolejnego etapu

0:55 i przestać śmiać się nie mogę heheheh

sobek4 pisze:0:55 i przestać śmiać się nie mogę heheheh

I Lefty nie pomógł...

Opis etapu 4, który już w niedzielę:

Specyfikacja 1 rundy:

ok. 22 km

ok. 280 metrów przewyższenia na 1 rundzie

podłoże dość suche, zazwyczaj twarde, kilka sekcji piachowych

wyścig szybki, dynamiczny, sporo ścieżek typu singletrack

trasa bardzo malownicza.

Dystanse:

Wyścig PRO: 3 rundy - 66 km
Wyścig Expert: 2 rundy - 44 km
Wyścig Hobby: 1 runda - 22 km

Jeżdżę podobną ligę - SolidMTB. Na giga mamy zwykle ok 60-70km. Przez 3h naprawdę jest co robić i nie ma kiedy odpocząć. Niby teren lekko falisty, ale ilość przyspieszeń i hamowań rozwala system i męczące to bardzo. Na singlach praktycznie nie da się wyprzedzać, no chyba że dubluję to mają obowiązek mi zjechać.

Ja to w Hobby jadę

Nie no jak już jadę 150km autem to już żeby sobie trzy godziny pojeździć a nie jedną (na rowerze).

Teraz mam akurat 80 km drogi, ale nie o to chodzi. Jak już pisałem to mój pierwszy sezon i traktuję to jako zabawę. Zacząłem w hobby i mam zamiar skończyć tą klasę.

Bart pisze:Ja to w Hobby jadę

To jest pójście na łatwiznę
Jeszcze bym zrozumiał że wybierasz dystans 20 km po górach.
Szkoda płacić wpisowego aby się przejechać jak na wycieczce ... chyba że liczysz na to że wylosujesz jakąś nagrodę , która zrekompensuje dojazd

hit00r II pisze:Szkoda płacić wpisowego aby się przejechać jak na wycieczce

nie twoje pieniadze wiec co sie martwisz

marcin74 pisze:

hit00r II pisze:Szkoda płacić wpisowego aby się przejechać jak na wycieczce

nie twoje pieniadze wiec co sie martwisz

Bo to po części była ironia

Sprzęt gotowy. Polecimy na Maxxisach

Ale ten model Maxxisów to jest na ciężkie góry i luźne podłoże. Ja w góry laduję IKONy i mam wrażenie że są zbyt ociężałe.

Adamello pisze:Ale ten model Maxxisów to jest na ciężkie góry

Myślałem, że na ciężkie góry są CST Rock Hawk ???

Na CST nie jeżdżą PRO bo to się nie nadaje.

Tą torbe wywal bo rower wygląda jak dorożka na zadupiu.

na start wystarcza, małutki rozkuwacz, imbus 4,5, 2 łatki i mały klej, 2 x spinka do łańcucha - to do woreczka i do kieszonki.
Detka i łyżki zwinięte założone na ramie, pompka na uchwytach z boku bidony zabezpieczona rzepem, jeden bidon starcza na 20 km nawet połowa .

Piotrze... to nie jest wyścig 24h tylko 24 km dla amatorów

napisałem na 20 km ! a torbe ma jakby jechał na TDF cały tour

amator nie amator, bierze się jak najmniej potrzebne duperele są zbędne, powiem Ci ze na cały dzień w górach wystarczało paczka sezamków , i ok 2,5 l picia . . . .

w sumie na 24 km nie wiem czy jest sens w ogóle wstawać rano, bo to jakieś takie nijakie . . . heheheh i jeszcze po płaskim i jeszcze z rowerem ?

Piotr pisze:a torbe ma jakby jechał na TDF cały tour

He he... tej torby nie biorę

A niby 29er nie dla idiotów....

Mała zaprawa na szosie

Piotr pisze:Na CST nie jeżdżą PRO bo to się nie nadaje.
Tą torbe wywal bo rower wygląda jak dorożka na zadupiu.
jeden bidon starcza na 20 km nawet połowa .

Ha ha ha ha - 10/10