#211
Ja tam nie widze problemu, wlasciciel chce sobie tuningowac to sobie tuninguje. Po za tym 5tys. Za rower dla amatora i na poczatek przygody z 29 to tez bezsens, chyba ze ktos moze sobie pozwolic i ma to w D... ze za kilka tygodni moze mu sie odechciec. Robilbym tak jak autor, z tym ze kupilbym gola rame i uzbroil w uzywwany szpej - i raczej sprzed 2000 roku. Jak na zawody to postawilbym na jakis amor mtb za 1k+ i tyle. Generalnie jak rama pasi wlascicielowi to nie widze powodu do nie tuningowania maszyny. Przynajmniej pozna mozliwosci i limity roznych szpejow na zawodach, nie ma jak praktyczna wiedza i doznania organoleptyczne ☺️

#213
DługiDżon pisze:Ja tam nie widze problemu, wlasciciel chce sobie tuningowac to sobie tuninguje. Po za tym 5tys. Za rower dla amatora i na poczatek przygody z 29 to tez bezsens, chyba ze ktos moze sobie pozwolic i ma to w D... ze za kilka tygodni moze mu sie odechciec. Robilbym tak jak autor, z tym ze kupilbym gola rame i uzbroil w uzywwany szpej - i raczej sprzed 2000 roku.
No ale 8/9 rzędowy napęd do kół 29 cali :shock: :?: Nawet ja bym czegoś takiego nie popełnił :lol:
Skąd wiesz że on ma początek przygody ?
Jeśli jeździł wcześniej na kołach 26 to nie jest żaden początek.
Rower składany zawsze wyjdzie o wiele drożej niż kupiony w całości.
Chyba że zaaplikujesz do niego jakieś tanie budżetowe części bez polotu.
Sprzęt trzeba składać z głową.

#216
hit00r II pisze:
DługiDżon pisze:Ja tam nie widze problemu, wlasciciel chce sobie tuningowac to sobie tuninguje. Po za tym 5tys. Za rower dla amatora i na poczatek przygody z 29 to tez bezsens, chyba ze ktos moze sobie pozwolic i ma to w D... ze za kilka tygodni moze mu sie odechciec. Robilbym tak jak autor, z tym ze kupilbym gola rame i uzbroil w uzywwany szpej - i raczej sprzed 2000 roku.
No ale 8/9 rzędowy napęd do kół 29 cali :shock: :?: Nawet ja bym czegoś takiego nie popełnił :lol:
Skąd wiesz że on ma początek przygody ?
Jeśli jeździł wcześniej na kołach 26 to nie jest żaden początek.
Rower składany zawsze wyjdzie o wiele drożej niż kupiony w całości.
Chyba że zaaplikujesz do niego jakieś tanie budżetowe części bez polotu.
Sprzęt trzeba składać z głową.
https://www.bicyclebluebook.com/SearchL ... odel=54026

3x9. Z tego co wyczytałem dość dobre opinie użytkowników. Czy składany wyjdzie drożej? Może tak, ale zależy co, z czym, z czego... itd. :) Początek przygody z 29 bo pisał o tym w tym temacie o ile mnie pamięć nie myli. "Budżetowe bez polotu", no ok ale tutaj ponownie można by się rozdrobnić w temacie co jest budżetowe i co ma a co nie ma polotu, do czego ma służyć i komu ma służyć itp... Znajomy ostatnio kupił nowego scott-a za 4900, nie mam doświadczenia jak większość ludzi tutaj, ale już wiem że poskładał bym taniej, lub w tym samym budżecie coś mocniejszego (od zera).

#217
sztopi17 pisze:Ja jeżdżę na 2x9 w 29erze i mi pasuje . W czym widzisz problem ?
W tym że to jest bez sensu ?
Pchanie tak spapranego napędu do nowego roweru ?
2X11 tam a nie jakąś sztukę.
W górach zabraknie ci przełożeń ... no chyba że masz łydę jak Armstrong :shock:
Dziewiątka z tyłu do koła 26 cali jak najbardziej ale nie do 29 ... skoro już ma się coś na nową modłę to nie ma sensu cofać się w rozwoju.

#218
hit00r II pisze:
sztopi17 pisze:Ja jeżdżę na 2x9 w 29erze i mi pasuje . W czym widzisz problem ?
W tym że to jest bez sensu ?
Pchanie tak spapranego napędu do nowego roweru ?
2X11 tam a nie jakąś sztukę.
W górach zabraknie ci przełożeń ... no chyba że masz łydę jak Armstrong :shock:
Dziewiątka z tyłu do koła 26 cali jak najbardziej ale nie do 29 ... skoro już ma się coś na nową modłę to nie ma sensu cofać się w rozwoju.
Dlaczego łydkę?

#219
hit00r II pisze:
sztopi17 pisze:Ja jeżdżę na 2x9 w 29erze i mi pasuje . W czym widzisz problem ?
W tym że to jest bez sensu ?
Pchanie tak spapranego napędu do nowego roweru ?
2X11 tam a nie jakąś sztukę.
W górach zabraknie ci przełożeń ... no chyba że masz łydę jak Armstrong :shock:
Dziewiątka z tyłu do koła 26 cali jak najbardziej ale nie do 29 ... skoro już ma się coś na nową modłę to nie ma sensu cofać się w rozwoju.
e tam, ja wprawdzie w góry Eagle a na niższe tereny tera 11x40 10ka z 3tarczem ale długo goniłem na kasecie 11x36 9ka z korbą 21/32/42 i dało się bezproblemowo choć nie endurowe trasy po prawdziwych górach

#222
hit00r II pisze:
DługiDżon pisze: Dlaczego łydkę?
Dla tego :mrgreen:
Z tym koksiarzem to raczej ch....owy przyklad :-/
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#223
marcin74 pisze: Z tym koksiarzem to raczej ch....owy przyklad :-/
Wszyscy oni się faszerowali i będą faszerować , Armstrong był tylko jednym z wielu aczkolwiek najbardziej znanym.
Jego przykład jest IDEALNY ... przeczytaj jeszcze raz w jakim kontekście to napisałem 8-)

#224
Łyda wyrobiona to fakt :-D Ale to prawda, wszyscy na pro levelu ładują doping... W każdej dyscyplinie sportowej (i nie tylko sportowej...). Tak już jest i nie ma co ich za to ganiać IMO. Podobno kolarze górscy w latach 90-tych lubili podżerać winstrol :-D a winstrol wraz z testosteronem na krótkich estrach dawał jeszcze lepsze rezultaty.

#226
Bart pisze:Tylna piasta po 11000 km ma już dość, także:
11k żeś tym nabił ?
Licznik potwierdza , czy tak na oko ?
SLX to nie jest dobry wybór ... zwłaszcza pod centerlock.
Odpuść sobie shitmanowskie piasty pod tarcze bo to jest pomyłka.
Poszukaj czegoś w stylu HOPE - może być używany. Na pewno będzie się lepiej sprawował od tamtego gównianego SLX'a.

#229
Pisałem ci że shitmano pod tarcze to jest gówno.
Kulki z konusami to chybiony pomysł ... są dobre do V ale nie tarcz.
Ale ty wiesz lepiej ... twój szmal 8-)

#231
Abstrahując od tego, czy to niski czy wysoki model Shimano - ja bym jednak zastanowił się nad czymś co daje później możliwość konwersji pod inne (współczesne) standardy np. X12, Boost itp. Bo jak kupisz Shimano i potem zmienisz ramę/widelec to może się okazać że Twoje koła nie będą pasować. Do DT są na przykład zestawy do konwersji, a do Shimano to szczerze mówiąc - nie wiem.
https://www.facebook.com/evobikesycow

#232
Adamello pisze:Abstrahując od tego, czy to niski czy wysoki model Shimano - ja bym jednak zastanowił się nad czymś co daje później możliwość konwersji pod inne (współczesne) standardy np. X12, Boost itp. Bo jak kupisz Shimano i potem zmienisz ramę/widelec to może się okazać że Twoje koła nie będą pasować. Do DT są na przykład zestawy do konwersji, a do Shimano to szczerze mówiąc - nie wiem.
Dla tego kupię M6000 żeby nie robić kosztów. Do 12 etapu spokojnie wytrzymają ;)
Diamond Back Apex SE '96, Superior XP 939

#233
To jest chybiony pomysł ponieważ siły działające przy hamulcu tarczowym powodują naprężenia.
Łożyska kulkowe nie najlepiej sobie z tym radzą ... piasty lubią się rozkręcać albo wręcz na odwrót - skręcają się tak że robią się wżery na konusach.
To jest technologia z minionej epoki doskonała do zwykłych hamulców.
Ale co ja tam się znam ... chce to niech kupuje.
Ja bym odłożył trochę i kupił coś porządnego a nie Shitmano.
Jak się ścigasz to zainwestuj w porządne lekkie koła , nawet używane.
Będą o wiele lepszym wyborem niż to co masz obecnie.
Najistotniejszym czynnikiem wpływającym na prędkość jazdy są lekkie koła + opony.
Nawet podstawowy model kół Mavica jest super przy tym co masz w rowerze a cena nowego kompletu nie jest astronomiczna.

#234
hit00r II pisze:To jest chybiony pomysł ponieważ siły działające przy hamulcu tarczowym powodują naprężenia.
Łożyska kulkowe nie najlepiej sobie z tym radzą ... piasty lubią się rozkręcać albo wręcz na odwrót - skręcają się tak że robią się wżery na konusach.
To jest technologia z minionej epoki doskonała do zwykłych hamulców.
Ale co ja tam się znam ... chce to niech kupuje.
Ja bym odłożył trochę i kupił coś porządnego a nie Shitmano.
Jak się ścigasz to zainwestuj w porządne lekkie koła , nawet używane.
Będą o wiele lepszym wyborem niż to co masz obecnie.
Najistotniejszym czynnikiem wpływającym na prędkość jazdy są lekkie koła + opony.
Nawet podstawowy model kół Mavica jest super przy tym co masz w rowerze a cena nowego kompletu nie jest astronomiczna.
Hmm... Ja myślałem że jednak mocna łydka ;-) Tfuu... Sorry, mocne udo...

#235
DługiDżon pisze: Hmm... Ja myślałem że jednak mocna łydka ;-) Tfuu... Sorry, mocne udo...
Udo + łydka jest tylko jednym z wielu składników po za sprzętowych żeby mieć lepsze wyniki :-P

#239
Chodzi mi o to, że możesz spróbować naprawić te, które masz jeśli bieżnie nie są zajechane, a później kupić coś rozwojowego i wyższej klasy niż m6000.