#33
Skolioza pokonal anoreksję, medycy Go nienawidzą.Soro pisze:Tak, musiałem go stopować ze słodyczami :p
Lodzermensch
#34
Przecież to SKÓRA I KOŚCIcorrado1111 pisze:Skolioza pokonal anoreksję, medycy Go nienawidzą.Soro pisze:Tak, musiałem go stopować ze słodyczami :p
![:!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
![:shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
Ja przy nim wyglądam jak wieloryb w ciąży
![:lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
#36
Już 66skolioza pisze:Ważę już 66 kilo (a ważyłem 63)- a na deser w robocie mam dziś ukraińską chałwę
![:!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
![:?:](./images/smilies/icon_question.gif)
![:shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
Przy wzroście 185 pewnie ... jesteś prawie jak Hannavald
![:lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
#39
skolioza pisze:Przeceniasz mnie, raptem 176[/quote
Pffff ja mam 170 jak się dobrze wyśpię i ważę 80 teraz![]()
Lubię wpier..ać , po za tym mam mocny kościec.
Jak byłem młodszy - 15 lat temu ważyłem 63 i wtedy to się wjeżdżało 2 razy szybciej pod wszystkie wzniesienia
#40
Bardzo w temacie wątku jest Twoja wypowiedź hit00r II. Myślę, że warto zakończyć dywagacje na temat wagi. Z punktu widzenia fizjoterapeuty sugeruje wrócić do starych przyzwyczajeń żywieniowych. Pozdro