Z amortyzatorem coś chyba jest nie tak.
Amor jest za miękki pod jeźdźcem 100kg wagi i coś jakby delikatnie zaczął pukać (nie dobija).
Oleju nie puszcza, a regulacje działają(jest za miękki) i pracuje płynnie. Macie doświadczenia z tym amorem, co może być przyczyną. Nie był serwisowany dawno.
Wiem że najlepiej było by rozebrać ale ja nie mam smykałki do tego. Chyba trzeba będzie serwisować i płacić.
Marzocchi z2 1998 - problem?
#1Peugeot PFN10 z 1979?, Rocky Mountain Blizzard, ORANGE P7 - 1998 - dawniej :)