Ładnie to wyszło, gratulacje
Całość złożona przyjemnie dla oka, w dodatku bardzo "czysto" - dobrze wyregulowane (choć patrząc na zdjęcia mam wrażenie, że przednia przerzutka jest za wysoko), pancerze optymalnie przycięte, etc. Mimo wszystko to nie moja bajka - wolę bardziej użytkowe, działające na co dzień rozwiązania ale starając się podejść to tematu bez uprzedzeń biję brawo, bo rower zwraca na siebie uwagę i na pewno ma w sobie dużo gęstej ale nie niestrawnej esencji retro. Mój głos na chwilę obecną też byś miał

Wyszedł super, gratuluję pomysłu.

Choć nie jestem miłośnikiem tego typu konstrukcji z lat '90 bo nie widzę siebie na takim rowerze na codzień to jest jedna rzecz która robi na mnie wrażenie.Te wszystkie nietypowe konstrukcje lat '90 nawet dzisiaj robią wrażenie i mimo upływu wielu lat wyglądem wyprzedzają nawet dzisiejsze czasy. To mi się podoba w takich rowerach. Dla mnie zawsze te rowery będą futurystyczne i tak mi się będą kojarzyć.

Punkxtr pisze:Ładnie to wyszło, gratulacje
Całość złożona przyjemnie dla oka, w dodatku bardzo "czysto" - dobrze wyregulowane (choć patrząc na zdjęcia mam wrażenie, że przednia przerzutka jest za wysoko), pancerze optymalnie przycięte, etc. Mimo wszystko to nie moja bajka - wolę bardziej użytkowe, działające na co dzień rozwiązania ale starając się podejść to tematu bez uprzedzeń biję brawo, bo rower zwraca na siebie uwagę i na pewno ma w sobie dużo gęstej ale nie niestrawnej esencji retro. Mój głos na chwilę obecną też byś miał

Dzięki wszystkim za miłe przyjecie maszyny :)
Przerzutka jest ok też miałem takie wrażenie po wrzuceniu na blat.
Do regulacji za to jest przedni hamulec, nie miałem pod ręką zdrowego imbusa 1mm aby przestawić sprężyny.
Poświęcięłm na ten rower bez picu jakieś 15godzin
Miał powstać już w zeszłym roku. Okres świateczny to jedyny czas, kiedy mogłem sie oddać jakże słusznej sprawie. Nie mógł czekać kolejnego roku :)
Choć nie będzie jeźdzony, jest zrobiony od podstaw, czyszczenie/smarowanie itp każdego elementu z osobna.
Dorobienie naklejek też wymagało sporego nękania znajomego z poligrafii. Na ramie były tylko delikatne cienie, obys po oryginalnych naklejkach.
To +zdjęcia tych ram z sieci, umożliwiły zrobienie naklejek bardzo wiernych oryginałowi. 3 wydruki były robione i przymierzane czy jest idelanie:)

kawał dobrej roboty, ale i tak się szybko uwinałeś po roku bumelowania.

Konkurs pozamiatany, dziękuję za uwagę

Czacha pisze:No to finisz. Ostateczna specyfikacja rodziła się w bólach. Ale jest to co chciałem:)

Ale brzydal. Piękny !

ochy i achy były - a mnie ciekawią mocowania manetek

skolioza pisze:ochy i achy były - a mnie ciekawią mocowania manetek

Opisane były te mocowania, od STX-a wypolerowane i powiercone.

nie doczytałem a na stxowe mi nie wyglądały, myślałem że jakiś tuning-stuff

Czacha pisze:Dziś poświęciłem ponownie kilka godz żeby skompletować klamoty. Jednak purpura zostaje:)
Zastosuje klamki X-Lite, a manetki XTR M900 zrobiłem na obejmach z STX RC.
Tak do końca mi nie pasowowały wizualnie, ale kilka otwórków+ polerka zrobiło swoje, całkiem nieźle nawiązują do ramy.
Jutro tylko linki+pancerze i rower gotowy:)

Tu masz Dyrektorze.

dzięks!
uczciwie trza przyznać że wyglądają dużo lepiej niż standardowe stxy z m900

Z obejmami dałem trochę ciała. Do przeróbki zabrałem obejmy z stxrc które były fabrycznie malowane. A identyczne obejmy w polerce były chyba w zwykłym Stx. Dużo mniej roboty bo nie ma potrzeby ściągania farby a i efekt jest lepszy. Idealna gładź tylko do wyciągnięcia połysku.

Czacha pisze:Z obejmami dałem trochę ciała. Do przeróbki zabrałem obejmy z stxrc które były fabrycznie malowane. A identyczne obejmy w polerce były chyba w zwykłym Stx. Dużo mniej roboty bo nie ma potrzeby ściągania farby a i efekt jest lepszy. Idealna gładź tylko do wyciągnięcia połysku.

Z tego co pamietam, ale oczywiscie moge sie mylic, to STX mial czarne, a STX RC i LX mialy srebrne.

2ass pisze:

Czacha pisze:Z obejmami dałem trochę ciała. Do przeróbki zabrałem obejmy z stxrc które były fabrycznie malowane. A identyczne obejmy w polerce były chyba w zwykłym Stx. Dużo mniej roboty bo nie ma potrzeby ściągania farby a i efekt jest lepszy. Idealna gładź tylko do wyciągnięcia połysku.

Z tego co pamietam, ale oczywiscie moge sie mylic, to STX mial czarne, a STX RC i LX mialy srebrne.

tak, zgadza sie, przecież STX RC miał srebrne klamki całe w polerce. Te malowane obejmy były z STX na 100%, ale miałem je zamontowane na STXRC. Manetki sa identyczne, tylko STX było na 7 biegów a STXRC na 8b.
Dodam, że identyczne z STX były również w Alivio na 98rok

Też mam taką ramkę, pierwotnie była na sprzedaż w Polsce ale tu bidoki są, więc została na haku.
W mojej jest superoversize rura sterowa i poszukuję widelca do niej sztywnego i mostka do kompletu.
Rowery na tych ramach robiły wrażenie, chciałbym Twój zobaczyć w akcji w błocie itd jak się ściera szybko felga w Spenglach a jakie mają te koła bicie to inna sprawa.....

spengle biją na głowę spiny i inne. przynajmniej mi sie bardziej podobają :]

Popieram kolegę, te kółeczka są genialne!

Piotr pisze:Też mam taką ramkę, pierwotnie była na sprzedaż w Polsce ale tu bidoki są, więc została na haku.
W mojej jest superoversize rura sterowa i poszukuję widelca do niej sztywnego i mostka do kompletu.
Rowery na tych ramach robiły wrażenie, chciałbym Twój zobaczyć w akcji w błocie itd jak się ściera szybko felga w Spenglach a jakie mają te koła bicie to inna sprawa.....

Rura jest oversize.
Fele są ok, bicie jest minimalne, klocki można ustawić na ok 1,5mm i jest ok.
U mnie takie rowery nie są do jeźdzenia. Nie ma takiej możliwości. Jak mi się zachcę takim pojeździć, to złożę identyczny ale na częściach w zdecydowanie w gorszym stanie.

Zajebisty ten rower!
A koła ... chmmm nie zazdroszczę ci ich

do usunięcia - pomyliłem wątki ;)

Rower klasa masz smykałke do Kolorów