Trek 850 - restauracja

#1
mimo długoletniego zaglądania tutaj, nigdy się nie zarejestrowałem.
remontuję zasłużonego Treka 850 z '95 lub '96- prawdopodobnie objechał ze mną równik, ale pewności nie mam, zawsze zrywałem kabelki od licznika w górach i dane są niepewne.
rama wygląda tak:
https://www.dropbox.com/s/6je8hqfh7hs9p ... 9.jpg?dl=0
a waży tyle, niedużo:
https://www.dropbox.com/s/kwlm82gbzfoji ... 9.jpg?dl=0
mniej, niż Scott EVO, w którym się zakochałem, ale to w sumie turystyczna ramka, nie wyczynowa, chociaż zrobiłem na niej sporo ekstrem...
wróćmy do T 850:
sporo się zmieniło w konfiguracji od momentu kupna przez lata, drobnymi krokami "apgrejdowałem" rower za niewielką cenę.
z pamięci: obie obręcze Weinmanna, z najniższej półki (519 bodajże), poszły szybko precz: to znaczy rozwaliłem je na zjazdach
canti hamulce Alivio, z którymi kupiłem Treka, to była porażka - to nie hamowało, ktoś kiedyś wtedy pytał o te hamulce na preclu, odparłem, że wolę je wyrzucić, niż narazić kogoś na niebezpieczeństwo.
gdy tylko miałem okazję, zainstalowałem czarne LX z długim ramieniem...
wracam do Treka 850 i jego parametrów przy zakupie:
przednia piasta: Joytech, jakiś parallax bez znaków szczególnych
korby: Alivio, nierozbieralna zgrzewka
siodła nie pamiętam
tylna piasta jest ze mną do dzisiaj, Acera-X, gdy ją rozebrałem pierwszy raz po 2 latach, nie miała śladu brudu wewnątrz. do dziś sprawuje się genialnie.
w sumie nie byłem kapryśny, ostro jeździłem na tej 850 sporo lat i nie narzekałem.
sporo na nią wydałem, ale zawsze były to okazje, np. czarna, przednia piasta LX za 19 złotych (a może 23?)

tyle dziś, jutro więcej
jeździłem: Pawik, Wigry 2, Trek 800, Gimondi, Liyang 200, Big Berta, Oakley, Tourist, Trek 850, Wagant i masą innych.
nie śpię, bo składam rower...

#3
mekp pisze:Fotki całości?
ok, 8 lat temu:
obie moje ulubione maszyny - siodło w Treku bardzo nisko, bo mała koleżanka go ujeżdżała wtedy.

właściwie nic się nie zmieniło, poza tym, że rozebrałem toto do najmniejszej śrubki, wyczyściłem i złożyłem na ciut lepszych komponentach - do rasowego, ortodoksyjnego retrobikera trochę mi brakuje, ale wszystkie części są z epoki, poza pancerzami i linkami ofkors.
wrzucę fotki z remontu później, ale to będzie rowerowe porno...
jeździłem: Pawik, Wigry 2, Trek 800, Gimondi, Liyang 200, Big Berta, Oakley, Tourist, Trek 850, Wagant i masą innych.
nie śpię, bo składam rower...

#6
mekp pisze:Wrocław?
tak, Piotr i Paweł na Krzykach, jeśli mnie pamięć nie myli.
skolioza pisze:ciężko porównywać, estaye z zasady są ciężkie....
ale Boulder też wyszedłby chyba nieco więcej choć katalogowo stał na LXie ;-)
prawda jedno i drugie. oglądałem galerie Scotta Evo - piękne to jest. a Boulder to potężna rama. Trek 850 nie ma przy niej wiele do powiedzenia, chociaż też wytrzymały jest. po prostu zdziwiłem się przy ważeniu, że nie waży znacznie więcej.

przy okazji: najpiękniejszym e-stayem był moim zdaniem Cycletech Aspen, u nas był sprzedawany z jasnoskórkowym siodłem (możliwe, że Brooks, bo był strasznie drogi) i gripami pod kolor - maszyna marzenie...

Trek 850 skończony, ale jeszcze nie pokażę fotek - najpierw ze wstydem pokażę, do jakiego stanu go doprowadziłem, używając jako wołu roboczego - należą mu się przeprosiny i sprawiedliwość...

kaseta Suntour - wstyd, czuję wyrzuty, gdy łypie na mnie wydrążoną osią...
kaseta z powyłamywanymi zębami - to masakra - gdy do tego doszło jakieś 2 lata temu, przestałem jeździć i zacząłem kompletować części do remontu przez net i na piechotę.
stary Suntour bez zębów ważył więcej, niż nowa kaseta, ten sam model, która jest czymś, co określam jako rowerowe porno - na pewno są piękniejsze gadżety rowerowe, ale w budżetowej sferze kaset na 7, to arcydzieło, do którego Shimano już nie równa.

następny post będzie o kołach, będą odniesienia do Sheldona Browna...
jamala
Ostatnio zmieniony 2016-07-09, 22:06 przez jamala, łącznie zmieniany 1 raz.
jeździłem: Pawik, Wigry 2, Trek 800, Gimondi, Liyang 200, Big Berta, Oakley, Tourist, Trek 850, Wagant i masą innych.
nie śpię, bo składam rower...

koła

#7
chwilę nie pisałem, sorki, zajęty byłem.
jeszcze nie ogarniam struktury forum, testuję - nie wiem, co pociągnie za sobą nadanie tematu "koła" w wątku.
a obiecałem, że kolejny wpis nt. Treka 850 będzie o kołach...

wspomniałem wcześniej, że Trek fabrycznie był wyposażony w obręcze Weinmann 519 - strasznie wiotkie, na spojeniu spięte tylko dwoma prętami wsuniętymi w otwory w profilu obręczy, która nie była zgrzana. nie do wiary, prawda?
przednią szybko rozwaliłem na zjeździe do Bramy Bolechowickiej, a tylną zjeżdżając do Wisły na zlocie precla w 2000 - obie wymieniłem na Sunrims CR-18, zwykłe szprychy DT, przednią piastę (jakiegoś Joytecha bez rewelacji), zamieniłem na pięknego, czarnego LXa, a tylna Acera-X ocalała, bo jak pisałem wcześniej, nic jej nie można było zarzucić.

oczywiście oba koła zaplatałem sam, wg instrukcji Sheldona Browna.
sama instrukcja to nic - bardzo mi się podobały smaczki, że dobry zaplatacz kół winien dbać o szczegóły:
jeśli piasta ma oznaczenie na korpusie, powinno być ono widoczne przez otwór wentyla w obręczy - przód i tył
obręcze powinny być ustawione tak, żeby napisy na nich były czytelne z prawej strony roweru (widać to na powyższych fotkach).

rozbierając rower do spodu, postanowiłem oddać hołd warszawskim rowerzystom i zważyć każdą cząstkę oddzielnie.
nie robiłem wszystkiemu fotek na wadze kuchennej, ale spisałem pomiary...
koła:
przednie koło z opaską - (Sunrims CR18, DT, LX HB-M560) 894 g, ze szpilką 985 g
tylne koło z opaską - (Sunrims CR18, DT, Acera-X FH-M290) 1101 g, ze szpilką 1185 g
uważam te koła za lekkie, biorąc pod uwagę, że były wyjątkowo budżetowe, chyba ok. 100 PLN za sztukę, kolejne 100 g oszczędności na każdym, mogłoby podnieść cenę 10 ×.
dętki:
Nokian Lite - 5 i 4 łatki - 148 g i 140 g
opony:
przód - legendarna Golden Tyre z Dębicy - 874 g
tył - Nokian Hakka, trochę zjechana - 767 g
potem uległem warszawskiej magii ważenia komponentów i zważyłem kompletne koła - fotki mówią same za siebie:
przednie koło - ze szpilką 2012 g, bez 1920 g
tylne koło - ze szpilką 2353 g, bez 2267 g
oba koła - ze szpilkami 4371 g - pół roweru Włoszczowskiej :)

to chyba wszystko na temat kół Treka 850.
widzę rozbieżności w gramaturze, ale cóż - to zła waga kuchenna była...

zastanawiam się nad kolejnymi partiami opisu "restrekturyzacji"... takie elementy jak stery, mostek, kierownica?

jamala
Ostatnio zmieniony 2016-07-09, 22:23 przez jamala, łącznie zmieniany 1 raz.
jeździłem: Pawik, Wigry 2, Trek 800, Gimondi, Liyang 200, Big Berta, Oakley, Tourist, Trek 850, Wagant i masą innych.
nie śpię, bo składam rower...

#8
Fajne przedsięwzięcie, ale czytanie wymaga (przynajmniej ode mnie) sporego samozaparcia - oczy bolą od patrzenia na tę kolorystykę postów :)

#9
RS pisze:Fajne przedsięwzięcie, ale czytanie wymaga (przynajmniej ode mnie) sporego samozaparcia - oczy bolą od patrzenia na tę kolorystykę postów :)
soreczki!
przeedytuję posty i zmniejszę oczojebność linek. mnie martwi z kolei brak wyróżniania linek kolorem w standardzie, a kolory dostępne z menu są dość nieliczne i... konkretne - ale spróbuję coś z tym zrobić.

poprawione, teraz lepiej?

jamala
jeździłem: Pawik, Wigry 2, Trek 800, Gimondi, Liyang 200, Big Berta, Oakley, Tourist, Trek 850, Wagant i masą innych.
nie śpię, bo składam rower...

sztyca i siodło

#10
siodło - WTB SST.K - manganowe pręty, barwiona na błękit skóra z kevlarowymi wstawkami, które się i tak wytarły od opierania roweru o różne rzeczy. podejrzewam, że to damska wersja, bo miała takie czułe miejsce z pianki, które już sklęsło... to nie wygląda na wstawkę na prostatę.
kupiłem to siodło chyba w 2000 za 59,90, gdy inne siodła flite-elite chodziły po 150-200. w Wielkiej Brytanii kosztowało wtedy tyle samo, ale w £.
jest piekielnie twarde, to fakt, ale nie zamieniłbym go na żadne inne (miejska legenda głosi, że w WTB strugają prototypy siodełek z drewna i każą na nich jeżdzić testerom dopóki nie dostrugają ich do najmniejszego bólu, potem pokrywają je skórą i wypuszczają na rynek - jestem w stanie w to uwierzyć)
szukałem tego siodła ostatnio w necie i nie mogę znaleźć, dziwne...
siodło waży 263 g
sztyca 348 g
do kompletu zacisk sztycy - 73 g
jeździłem: Pawik, Wigry 2, Trek 800, Gimondi, Liyang 200, Big Berta, Oakley, Tourist, Trek 850, Wagant i masą innych.
nie śpię, bo składam rower...

#11
cześć
2 lata temu na bazie 850 z 1997 roku wujowi zrobiłem turystyczny rowerek.
Oczywiście nie ortodoksyjnie ale 3x7 jest.
jakiś nowsze kółka bardziej pancerne i tyle.
Wujo zadowolony, rowerek o masie akceptowalnej, 14,8 kg z bagażnikiem , błotnikami, koszyczkami lampeczkami....
w stosunku do jego wcześniejszego Kowalewa o masie 20 kg....
dawaj foty
centurion accordo gt '88, gary fisher big sur '99, trek singletrack 950 '95, romet-universal '82, centurion-ritchey '90-91, nishiki bombardier '94, peugeot black rock '90, univega dual action-pro '96, koga-miyata traveller '91/ ramy; wheller 6600 '93, centurion accordo '87, katrga dx '90 /było: muddy fox courier comp '92, peugeot mackenzie '92, giant cold rock '90, '91, '92,
cron