Witam.

Dziś pytanie o klasyk i to podwójny - zapieczona miska suportu i klasyczny skręcany suport (nie pakiet).

O ile z pakietami zwykle nie mam problemów i jakoś wychodzi to przy skręcanych suportach zawsze jest walka z prawa miska.

Pacjent raczej nie jest zbyt szlachetny - centuriona, damka, rurki Tange PG (albo podobne) - potencjał jest więc szkoda ciąć. Suport Shimano.

Macie jakieś patenty na to jak zamocować klucz na osi? Ewentualnie może znacie jakiś specjalny klucz do tygo typu misek? Tak żeby nie spadał co pinć sekund....

pozdrawiam
xMekpx

duże imadło przykręcone do stołu może pomóc w ostateczności

A która to prawa, ta z kontrą czy bez?

Do tego jest specjalny klucz blokowany. Tyle że przynajmniej jedną stronę trzeba mieć wykręconą, bez tego na nic się zda. Wyjmuje się łożysko i do mufy wsadza jedną cześć, która blokuje się z właściwym kluczem będącym na zewnątrz ramy.

Zamontować oske z łoźyskiem do miski nałożyć klucz do miski dobrać tuleje która zablokuje klucz i odkręcić srubą do oski suportu

piotrex pisze:Zamontować oske z łoźyskiem do miski nałożyć klucz do miski dobrać tuleje która zablokuje klucz i odkręcić srubą do oski suportu

Ale to nie chodzi o miske na zewnetrzny plaski klucz? Jego nie przytrzymasz tuleja docisnieta sruba wkreconaw os - powierzchnia mufy o ktora klucz moze sie oprzec (abstrachujac od jej porysowania) jest za mala

skolioza to o którą miske chodzi

Jeśli chodzi o tą na płaski klucz to proponuję taki http://www.nusiu.pl/klucz-suportu-p-22.html można go spokojnie przykręcić (zębatka od kasety, jakieś szeroka podkładka, tulejka i śruba).

Chodzi o prawa miske.

Tak jak widzi to Piotr to slabo to widze bo juz tak kombinowalem i niestety slabo to dziala.

Adam mozesz podrzucic linka do tego klucza ?

Mekp nie było wkładu żebym nie odkręcił a Corrado nie raz miał zapieczone.Prawa to to od zębatek, ewentualnie podłuż innom miskę odwrotnie żeby klucz się nie omsknoł

Ja używam tego:
http://www.unior-bike.com/?doc=10780&prod=19816

prosciej jest uzyc sruby ktora ma ta sama srednice albo ciut mniejsza i nakretki do niej
nakretke blokujesz w srdku miski dokrecasz srube i potem odkrecasz wszystko na raz

Majk pisze:prosciej jest uzyc sruby ktora ma ta sama srednice albo ciut mniejsza i nakretki do niej
nakretke blokujesz w srdku miski dokrecasz srube i potem odkrecasz wszystko na raz

Możesz to jakoś zobrazować?

nakretke dajesz do srodka miski blokujesz ja srubokretem aby sie nie krecila. nastepnie przez otwor na oske wkladasz srube ktora skrecasz na chama z nakretka a potem to kiska juz sama sie wykreca jak "dokrecasz" srube