Dzisiaj w końcu wyjechałem nim na krótką jazdę ogólnie plus minus 25km po okolicznych miejscowościach, pogoda była dość ładna jak na weekend. Miałem zrobić zdjęcie zachodu słońca ale nie znalazłem żadnej ładniej miejscówki :P Co do jazdy jeździło mi się świetnie w lesie na większych korzeniach troszkę mniej i powiem wam że mieliście trochę racji żebym kupić na przód Judy :D

ja swojego czasu miałem w taklim założonego dwupółke Manito x-verta , a nawet Girwina .

Ale nie polecam dwupółki do tych ram podobnie jak producent to tez nie polecał

Ja też piwko zabieram na wyprawy ;) Nic tak nie gasi pragnienia

ja obaliłem właśnie dwa elegancko i do konca . yyepp!

w tych pięknych okolicznosciach przyrody zimowej , a jakże by było inaczej , pogoda rozpieszczała na całego , a tereny do jazdy były wrecz bajeczne , z czego skorzystałem aby sie przynajmniej raz w roku po prostu uświnić .
Wszak niestety był to już drugi raz błotnego szaleństwa , gdyż jest ono wszechobecne , azaliż .... wiec nie omieszkałem uzyć Falveyowskiego rumaka na te wojaże ...szedł jak traktor !

Z wczoraj

no co bobrów nie widziałeś ??? u nas w Doline Pradnika pare lat temu zmasakrowały drzewa wzdłuż rzeczki i było niebezpiecznie w paru miejscach .

Bobry to dobre zwierzaki , ale trzeba je pilnować

Piotr pisze:no co bobrów nie widziałeś

W tak ruchliwym miejscu nie.

Dwa tygodnie później...

weź shotguna na 3 raz, a przy okazji mozesz poszukać ich miejscówki ,a ogólnie powinieneś zgłosicc na Policje a oni dalej , bo niszczą drzewa i panowie od zwierzątek muszą coś z nimi zrobić , jak widać zdewastowały droge i mają to gdzieś

Piotr pisze:weź shotguna na 3 raz

Ciebie wezmę

Ja lubie bobry, to fajne stworzenia .. przynajmniej nie wtykają Thomsona do nory

Piotr pisze:Ja lubie bobry, to fajne stworzenia .. przynajmniej nie wtykają Thomsona do nory

Dziś ostatni dzień wiosny

Jak to na Szczepana dzisiaj musowo było się wybrać na piwko i kiełbaskę z ogniska w nieznane miejsce dotychczas

Takie zakończenie roku

Tak na współczesnym?

Skeevo pisze:Tak na współczesnym?

Szkoda mi moich retruf

a my rodzinnie na butach dzisiaj

https://picasaweb.google.com/1130783713 ... 0111348178

A ja z synem na przedzie, i jakoś to bedzie


-8 st. C., 25 km tur de Podkowa. Nie powiem, żebyśmy nie zmarźli. No, ale mus to mus, rok trza zakończyć godnie.

to drugie foto mistrzowskie !

Życzę wszystkim samych najlepszości w nowym roku. Woda w bidonie zamarzła... piwko w plecaku nie

Świetna pogoda do jazdy na rowerze

Pierwsza kicha w nowym roku Na szczęście tylko 3,5 km marsziren Ciekawe czy opona do uratowania... ?

No ja też dzisiaj zaliczyłem :P

-10 na termometrze, ale pogoda super, żadnej chmurki na niebie... Okolice Jeziora Rokickiego...

A po rowerku na łyżwy :)

no gdzie te łyżwy maestro ? pokaż te piruety

Piotr pisze:no gdzie te łyżwy maestro ? pokaż te piruety

Wiszą w garażu na kołku. Nie chce mi się iść bo zimno i ciemno. To stare rosyjskie plastikowe hokejówki. Mają ze 25 lat.

Piotr, to dla Ciebie mistrzu