focker pisze:Kurde - rower wygląda świetnie. Ma w sobie jakiegoś zadziora fajnego. Aż się chce patrzeć.

yes

Jest mega zadzior

Dzięki dzięki, też nie mogę się napatrzeć na niego chociaż wolałbym już na nim pojeździć :) Jednak opony i kółka dają efekt. Więcej zdjęć będzie jak go złożę do końca.

kuba84 pisze:Jednak opony i kółka dają efekt

dokładnie
fajnie mu w srebrze, a z zielonymi miśkami to już w ogóle

Kilka zdjęć:










ALBUM

Jeździ całkiem spoko, sporo zyskał na prowadzeniu przez wyższy wideł. Miśki w sumie rewelacja, chociaż mogłyby być ciut węższe, klamki też rewelacja :) poprzednie XT mogą się przy nich schować. Niestety trochę ściąga na lewo. Na początku myślałem, że widelec może być lekko puknięty ale nic na to nie wskazuje. I tak się zastanawiam czy czasem przeciągnięte przednie koło na lewo nie jest winne?

Ogółem trochę przytył - wyszło 10395 g, na wadze wiszącej 10,37 kg.

Jeszcze jakaś czarna sztyca by się przydała i zwykłe ubijaki.

Super wyszedł. Gratuluję pomysłu Kuba.

no no :)

ładnie ladnie
a miśki, wiadomo

super kolory.
Dobry pomysł z czarną sztycą. Może też czarną kierę?
Chwyty kleiłeś czy się obracają na kierownicy?

Kółka to jeszcze jakiś model retro czy współczesność? Szprychy chyba płaskie czy mi się wydaje?

skolioza pisze:a miśki, wiadomo

Teraz już wiem :)

kapelusznik pisze:Może też czarną kierę?
Chwyty kleiłeś czy się obracają na kierownicy?

Kiera zostanie ta co jest, bo lekka. Chwyty gdybym zakładał raz to pewnie obyłoby się bez klejenia, a że kilka razy zakładałem to dałem na lakier do włosów. Jeszcze przymierzałem te niebieskożółtoróżowe od jasia ale za grube do gripów.

Skeevo pisze:Kółka to jeszcze jakiś model retro czy współczesność? Szprychy chyba płaskie czy mi się wydaje?

Nie wiem za bardzo ale chyba bardziej coś w okolicach 2000 r. Szprychy płaskie ale już miejscami przyśniedziałe niestety.


Dodatkowo wpadła kaseta szosowa 12-23, chyba jakaś HG70. I suport tange seiki - ten już współczesny. Kręci się masakrycznie :) jak HTII, ale może wytrzyma dłużej niż dwa sezony.

fajny, fajny, jakoś mi się podwinął ten wątek, a tu taki postęp. Wideł robi rower, jednak, nawet jakby tych miśków nie było.
Jak Cię namówią na czarną kierę, to jestem pies na tę Twoją Alico. Mam słabość do tej firmy, bo wszystkim się wydaje, że to jest odpustowy szajs. A nie jest, większość onzów, którymi się wszyscy brandzlują, to właśnie aliki.
Gdzieś ty ją upolował w ogóle?

Raczej zostanie już na dłużej, a trafiłem ją u nas w jednym sklepiku :) Była tylko jedna, poza tym jeszcze jest szary Ritchey i mostek do kompletu jakby co.

skolioza pisze:a miśki, wiadomo

wogole fajnie sie prezentuje na tle jesiennych kolorow

Jak byś chciał to kolega ma sztyce taka jak chciałeś czarnego Thomsona z cofnieciem , kiedyś była moja w ładnym stanie z tuningowanym jarzmem na lekkich waleczkach , ale oryginalne jarzmo tez chyba jest

Te koła Mavica są sporo młodsze wyglądają mi na 2008 rok
Ogólnie rower fajny ale gdybyś zamontował Crossmaxy to by mu dodało szyku - grube szprychy robią swoje

Całkiem możliwe, nie wnikałem w rocznik. Trafiłem je prawie darmo więc nie ma co wybrzydzać.

hit00r pisze:Te koła Mavica są sporo młodsze wyglądają mi na 2008 rok

w tym dziale moga byc nawet z 2017

marcin74 pisze:w tym dziale moga byc nawet z 2017

owned

Jak wspomniałem kiedyś Kuba masz smykałkę do wypuszczania fajnych układów.
Widziałem go na żywo...chyba z 3 razy powtórzyłem "kurde, świetny ten rower" :)

:) dzięki

Nieźle huknęło, chyba za mocno nadygałem :)


https://goo.gl/photos/RM3YJDiwuV6Nfkb76

[*]

albo za słabo.... miśki lubią pękać jak mają za mało tlenu
na zlocie też jedną załatwiłem

Ja też mam pecha do Miśków, jakich bym nie założył to po kilku metrach łapię kapcia... Nawet na nowych łapałem... Takie fajne opony a ja dosłownie boję się na nich oddalać od garażu nie dalej jak 500 metrów.

No szkoda, bo chyba najlepsze opony na jakich jeździłem. Poszła przy ponad 30/h na niskim krawężniku. A dwa dni wcześniej też kapcia złapałem na przodzie od żwiru.

(widać zdjęcie?)

Biały wideł wyleciał, zamiast niego jest p-bone, chyba już ze dwa lata :) W tym roku będzie trochę zmian - manetki M740, jakaś czarna sztyca, możliwe że chiński karbon :) i siodełko też czarne. No i opony: onza lynx, kenda sbe lub hutchinson mosquito (ewentualnie irc notos). Niestety mam dylemat które kupić, z ciekawości bym wziął onzy, kendy w sumie też. Ktoś może ma jakieś porównanie?

A i jeszcze jakieś czarne v-ki by się przydały, chyba avidy siódemki, bo w sumie dużego wyboru nie ma w tym temacie.

kuba84 pisze:[
A i jeszcze jakieś czarne v-ki by się przydały, chyba avidy siódemki, bo w sumie dużego wyboru nie ma w tym temacie.

P-bone
Łapy nie bolą ?
Czarne od Avida to są SD5 a nie 7 z tego co wiem

Foto widać - bez zielonych będzie smutno...
czarne Avidy miał niedawno Dr Resor chyba

hit00r II pisze:

kuba84 pisze:[
A i jeszcze jakieś czarne v-ki by się przydały, chyba avidy siódemki, bo w sumie dużego wyboru nie ma w tym temacie.

P-bone
Łapy nie bolą ?
Czarne od Avida to są SD5 a nie 7 z tego co wiem

No właśnie nie, bardziej bolały od tego białego.

Są SD3, 5 i 7 też.