Cześć!

Czy jest ktoś chętny na tradycyjne rokroczne spotkanie w Dolinie Będkowskiej? Termin jak zawsze byłby 2 weekend czerwca, czyli 10 (piątkowe ognisko), 11 i 12. W związku z brakiem organizacji jak w zeszłym roku nie byłoby sztywnych ram czasowych (choć mam nadzieję, że przynajmniej będziemy się dopasowywać do pogody).

Drogi Dyrektorze! Mam nadzieję, że jeśli spotkanie dojdzie do skutku to uraczysz nas swoją obecnością przynajmniej na kilka chwil i pamiątkowe zdjęcie.

A jak Twoje zdrowie?
Możesz już jeździć ?
Ktoś musi mnie holować pod górkę
Ja,jak coś,to będę,Corrado też

Oczywiście

norbuja pisze: ↑

2022-04-03, 11:41

A jak Twoje zdrowie?
Możesz już jeździć ?
Ktoś musi mnie holować pod górkę
Ja,jak coś,to będę,Corrado też

Ja już jeżdżę od rehabilitacji . Możemy zrobić jakąś fajną amatorską traskę po okolicy bez pośpiechu. Dobrze będzie się z Wami zobaczyć!

Amatorską i bez pośpiechu
Takie lubie

Ja oczywiście też się piszę.

Hmmmm, po tylu latach moze tez bym sie pojawil

2ass pisze: ↑

2022-04-05, 05:51

Hmmmm, po tylu latach moze tez bym sie pojawil

No by wypadało

Jeśli nie się nie wydarzy to się zjawię z familją. Tylko jeszcze nie wiem czy to będzie piątek czy sobota

Pisałem do Brandysówki w sprawie noclegów, w naszej dacie całe schronisko jest zaklepane na jakąś mega imprezę, inne daty wyglądają tak: 24-26.06 - jeden pokój z 6 łóżkami i jeden z 8.

Długi weekend 16-19.06 - kilka pokoi

Tylko generalnie to nie wiem czy w jakimkolwiek terminie zjawi się nas chociaż kilka osób poza Dodem, 2assem, Czajnikiem i patologią z Łodzi.

Słuchajcie u mnie małe zamieszanie w tym roku w związku z czym trudno mi o jakas deklaracje po 10tym czerwca. A weekend przed czyli pierwszy weekend czerwca? Tu powinno mi się udać zjawić

corrado pisze: ↑

2022-04-09, 17:46

skolioza pisze: ↑

2022-04-09, 17:42

Słuchajcie u mnie małe zamieszanie w tym roku w związku z czym trudno mi o jakas deklaracje po 10tym czerwca. A weekend przed czyli pierwszy weekend czerwca? Tu powinno mi się udać zjawić

Wysłałem pytanie do Brandysówki jak wygląda ten pierwszy weekend u nich z rezerwacjami.

Edit: Brak miejsc.

W sumie trochę się komplikuje. Wychodzi na to że miejsca noclegowe trzeba by zamawiać z rocznym wyprzedzeniem Ja szwagra namówiłem bo zna to miejsce bo podobno się tam wspinał na skałki. Myślę że nawet inny termin nie przeszkodzi żeby przyjechać. Kwestia dogadania

czajnikmtb pisze: ↑

2022-04-10, 20:34

W sumie trochę się komplikuje. Wychodzi na to że miejsca noclegowe trzeba by zamawiać z rocznym wyprzedzeniem Ja szwagra namówiłem bo zna to miejsce bo podobno się tam wspinał na skałki. Myślę że nawet inny termin nie przeszkodzi żeby przyjechać. Kwestia dogadania

No jeśli chodzi o noclegi w Brandysówce to czerwiec odpada, o lipiec nie pytałem. Można by pomyśleć o lipcu ale to już każdy zainteresowany musiałby się określić czy da radę a i o noclegi by trzeba zapytać czy są.

Hej, to może jakieś inne miejsce na Jurze np. Podlesice? Jak jechałem Orlich Gniazd to ładna okolica, ale to też mekka wspinaczy. żeby był camping i kwatera to coś takiego znalazłem http://www.gosciniecjurajski.pl/

Podlesice są dość oblegane i wkoło sporo piachu jak o rower chodzi.
Natomiast fakt faktem nie jesteśmy przywiązani do Brandysowki niczym poza tradycja

skolioza pisze: ↑

2022-04-15, 21:27

Podlesice są dość oblegane i wkoło sporo piachu jak o rower chodzi.
Natomiast fakt faktem nie jesteśmy przywiązani do Brandysowki niczym poza tradycja

Ta, poza tradycją. Po tylu latach jednak będzie pustka w czerwcu.

W sytuacji, kiedy na Brandysowke liczyć nie możemy, może lepiej zmienić lokum ale się spotkać?

Nb. Chojny w tym roku są w planach?

skolioza pisze: ↑

2022-04-15, 21:32

W sytuacji, kiedy na Brandysowke liczyć nie możemy, może lepiej zmienić lokum ale się spotkać?

Nb. Chojny w tym roku są w planach?

No ja zapraszam jak zawsze, myślałem o pierwszym.drugim lub max trzecim weekendzie lipca.
Jutro założę wątek to zobaczymy jaki termin komu pasuje o ile w ogóle komuś:(

Tak mi te Podlesice do Głowy przyszły bo nadal Jura a bliżej Łodzi i Bydgoszczy. Da się tam zrobić ciekawe wycieczki. Mi pierwszy weekend czerwcowy bardziej pasuje, w kolejny niestety bym tylko jeden dzień mógł uczestniczyć (piątek wieczór i sobota).

Myślę że jest też szansa żeby w Lubomierzu w Gorcach zorganizować tak jak rok temu proponowałem, natomiast tereny są już górzyste i dalszy dojazd z północy.

Ja bym wreszcie chciał się pojawić po latach :)
Pierwszy weekend czerwca mam wesele, a ten długi jestem w Giżycku na regatach. Pozostałe z chęcią bym spróbował się zjawić. Co do propozycji Lubomierza to jak pisałem Ci Staszek w zeszłym roku - jestem za :)

Czy temat upadl ?

Wszystko wskazuje na to że tak.
Więc wspotkaniu w Lodzi nadzieja na podtrzymanie zlotowych tradycji

skolioza pisze: ↑

2022-06-05, 19:21

Wszystko wskazuje na to że tak.
Więc wspotkaniu w Lodzi nadzieja na podtrzymanie zlotowych tradycji

Ja to chętnie przyjmę każdego, ale czy są chętni?

Jeden się odhacza :)

focker pisze: ↑

2022-06-05, 21:12

Jeden się odhacza :)

To trzeba szukać reszty

Ja jak zawsze, zwarty i gotowy

2ass pisze: ↑

2022-06-06, 06:13

Ja jak zawsze, zwarty i gotowy

No to ustalcie jakiś termin, ja jestem otwarty na każdy weekend, czy to czerwiec czy lipiec czy sierpień, grudzień też może być.

Ja z racji braku spotkania w Dolinie także chciałbym dotrzeć i Wasze gęby zobaczyć
Kwestia terminu - jak zwykle...

Zalozony nowy temat