
Przejechałem obok nich dość powoli, a kundle za mną. To ja ogień na tłoki. Przy 35 km/h były już daleko z tyłu, przy 42 km/h już straciłem je z pola widzenia. Pewnie odpuściły.
Moderator:corrado
kaczko pisze:Słyszałem że woda z bidonu pomaga, jak się takiego siknie, to będzie zdezorientowany...
Albo bardziej rozwścieczony, nie testowałem