mialo byc ladnie

bylo mi go szkoda,ale coz slowo sie rzeklo (asekuracyjnie wybralem "paraolimpijski"dystans 30 km)
i po stresie.....ten pierwszy to "pilot"ktory mial nas doprowadzic do wjazdu na petle.....efekt....pierwsza szostka musiala gonic cala reszte(- dla organizatora)
na mecie
wyniki
zakochalem sie


prawdziwa wloszka szkoda ze 29