
Bardzo ciekawie się jeździ 9erem, nie jest to scalpel, ale i tak daje dużo frajdy, muszę pomyśleć z przełożeniem bo jakoś 32x11 na singlu nie pomaga w terenie.
zawędruj tam gdzie Cię nie będzie mdliło" niektórzy lubią zapach pomarańczy a inni jak im skarpety śmierdzą " - uszanujmy to ;)))
Kolana mam jedne w zapasie na czarną godzinę, przełajówki są spoko, ale na razie brak złota na taką jaką bym chciał ale temat jest otwarty.Piotr pisze:nie 29 sa fajne tylko przełajówki .
Singiel ......współczuje , niestety na ruskim allegro brakuje już kolan na wymiane .
A może zahaczę :)Piotr pisze:wpadnij do mnie na tym rowerku , pooglądamy jak z tą ramką jest , wiem że są dostępne w anglii chyba , popatrzyłbym z ciekawosci , tylko w piątek mne nie ma jade na targi rowerowe
. Nie zalamuj mnie czlowieku bo juz silny na czytanie Twoich wypocin nie mam. 29er nie nadaje się do ścigania to dlaczego w pucharze świata próżno szukac 26``? 26 cali to standard od polowy lat 80tyc wiec nie ma się co dziwić , ze dostępność części jest ogromna.Hubert pisze:29er jest lepszy do turystyki łatwiej przejeżdzać i wygodnijszy na nierównościach do treningu i rekreacji to dobre. Ale jak ma sie opony drut co mają ponad 800g to dno jakich mało.
29er nie nadaje sie nijak do ścigania za wolno przyspiesza i małozwrotne są baza kół i tylny trójkąt nie taki. A mnijsza korba to mały zysk wagowy w porównaniu z kołami.
Singiel to masakra jakaś. 11-32 i 22x38 to jest napęd do dużego koła. O dostepności części i sztywności nie wspominam bo korzyść na rzecz 26 jest ogromna.
Proszę podaj konkretnie który zawodnik i w jakich zawodach w 2014 jechał na 26``. 2 miesiące temu czyt. W bike boardzie , ze nie ma ani jednego teamu który wystawia rower na 26`` ale co oni tam wiedzaHubert pisze:A ty mnie nie dobijaj swoją niewiedzą i kompletnym brakiem doświadczenia z rowerami. 29ery są w mistrzostwach ale i tak przegrywają z 650b czy 26. Wybierają je zawodnicy z topu z powodu trudnych tras! Nie ze względów wydajności i prowadzenia. Zobacz że w uci czy innym topie trasy są bardzo techniczne i 29er je łatwiej przejeżdża tylko dla tego. Zobacz że kręte trasy z podjazdami wygrywają 26.
29er rusza z miejsca jakby miał przyczepke, do tego masa rotująca jest znacznie większa w 29er, porównaj hamowanie 26 i 29 na tym samym hamulcu i tej samej tarczy np. 180mm, baza kół i długie tylne widełki dopełniają całości upośledzając zwrotność, zmnijszona sztywność ramy i kół nie wpływa pozytywnie na wykorzystanie energii, grubsze i dłuższe szprychy zwiększają wage. A do zalet można zaliczyć tylko właściwie lepsze pokonywanie przeszkód i większą przyczepność na takim samym balonie . Gdyby to było takie dobre to na stałe by to było w DH a nie jest i zaczęło by sie pewnie w latach 80tych. Dla mnie to dobre do turystyki i trenowania przed wyścigiem na 26.
Tak się złożyło, że jestem ograniczony bębenkiem do takiej kasety :)zimny pisze:Co Wojtas, 1x6 myslisz robic?
U mnie to jest hope pod ss, będę szedł w srama 9tkę rozkręcanego, i zrobie 2 kasety :) Muszę hamulce zmienić, albo poserwisować, bo jestem bardzo niezadowolony...zimny pisze:no tak - z tego co widzialem to robia ludzie albo ten patent Waltworks na piescie singlowej z waskim lancuchem, albo z kolei skladaja kasety z zebatek singlowych i lancuch takze singlowy...
czyli idziesz w to drugie?
A to mnie zainteresowałeś, masz jakieś fotki? Ogólnie szukam przełaju na tarczach, a to taki ciężko, można kupić ramę za 1500 z widłem chińskiego paździeża na na 4130, a można orłowiskiego za 3000 i to tylko rama z widłem :) Na razie gadam z destroyerem o ramie z widłem za 600 z malowaniem, mają już doświadczenie, mam nadzieję, że nie zniszczą geometrii... Ogólnie będzie paździerz do katowania ale przynajmniej tani :)Piotr pisze:Wojtas... na targach , Wędlocha mi pokazywał najnowszy rower do przełaju - tylko 2700, a takze bedą nowe ramy do przełaju i widelce , przepiękne powiadam Ci , aż mi sie chce kupić ramke i poskładać nowy rower, w porównaniu do tegorocznych modeli to spory krok do przodu
Tak, robili też ramy do ostrego koła kiedyś, kumpel miał i poza wagą był dosyć zadowolony (kupił jako zimówkę do pracy), no może poza faktem, że support podnieśli mu o 1cm :)sztopi17 pisze:Chodzi o destroyera od rowerów streetowych?
...który jeździ podobnie jak 26, imho trochę kapitulacja producentówcardamon pisze:z moich informacji wynika, że evolucja jeżeli chodzi o xc przebiega następujaco 26 -> 29 -> 27,5![]()
<...>
swoja droga ja się w przyszym sezonie poturlam chyba na 27,5 tak z ciekawości