Univega RAM 990 rocznik 2000.

Dziś mamy pierwszy kwietnia więc przedstawiam ramę która od jakiegoś czasu jest u mnie.
Jest taka trochę dziwolągowata. Ja lubię takie historie.

Mało jest informacji w necie o tym modelu.
Według Katalogu Rowery Świata 2000 był to topowy model Univegi na rok 2000.
Pewnie znajdą się tacy którym rama nie przypadnie do gustu. Może kształt zalatuje marketem.
Jest jednak też coś ciekawego. Jest fajna konstrukcja widelca. Podobna na pierwszy rzut oka do Cannondale'a.
To jednak coś zupełnie innego. Ale ja się nie znam :)
Fajna, potężna 1.5" główka ramy.

Rama jest w bardzo ładnym stanie.
Widelec przeserwisowany przez Bikeservice. Jeszcze raz wielkie dzięki :)

Nie zwracajcie uwagi na koła, korbę, damper, sztycę i siodło.
To będzie zmienione. Chciałem pokazać ramę na kołach.

Zastanawiam się cały czas jak ją "uzbroić".
Z chęcią posłucham sugestii.

Zgodnie z czwartym prawem forum retromtb w ciągu 24 godzin focker napisze, że ten wideł łapie szybko luzy i to zła kostrukcja jest ;D I że w tej kategorii radę daje tylko Headshock ;D

Nie jest to jednak powód dla którego nie należy go odbudować. Mam nadzieję :)
Wideł raczej czuje się dobrze a katować nikt go nie zamierza.

To już teraz wiem po co bikeservice się mnie o ten amor wypytywał ;) Trzeba było mówić, że o rozbieranie dla klienta chodzi, to od razu bym wskazówki w tym zakresie przekazał. Teraz rozumiem dlaczego nie zasłużyłem na podziękowanie - złe materiały przesłałem ;)
Tutaj nawet jest fotorelacja z tego całego przedsięwzięcia: http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 571&type=1
Fajnie widać różnicę w łożyskowaniu w porównaniu do HeadShoka.

Ogólnie te widelce były oferowane chyba przez dwa lata tylko. Oparte były na kompozytowym ślizgu, który teoretycznie pozwalał na kasowanie luzów. W praktyce jednak z trwałością nie było najlepiej i dość szybko Univega zrezygnowała z tego pomysłu - w kliku miejscach było o tym na forum, np. tu http://forum.retromtb.pl/viewtopic.php? ... ight=#7376

Niemniej fajny rower się szykuje. Super wygląda (jak dla mnie absolutnie niemarketowo) i warty jest zachodu. Dbaj tylko o smarowanie ślizgów i wszystko będzie ok. Zawsze mi się podobały amory/ramy zaprojektowane specjalnie pod siebie. Pełna integracja.

Tak z ciekawostek to ten widelec jest bardzo lekki.
Przed serwisem ważył 1085 g. Po już nie ważyłem.

proponuje czerwone magury; albo gumy panaracer xc pro z czerwonymi knobami

a mi się bardzo podoba ta konstrukcja, co prawda najładniejsza była pierwsza 990 na pełnym xtr z sidem, ale przedstawiany przez Ciebie rower może wyjśc bardzo ciekawie. nie czaje dlaczego dla takichkonstrukcji jak tutaj czy w cannonach dają jeszcze takie wysokie mostki

zajebisty ! jeżeli moge sie tak wyrazić

wg mnie fajnie by tu pasował szarak albo plastikowa plasma/quarz

i ja uważam że dobrze się zapowiada
Korba Sugino Mighty 900 - to też był wysoki model, można go zostawić

skolioza pisze: Korba Sugino Mighty 900 - to też był wysoki model, można go zostawić

ofkors +1

Nad korbą w tej chwili się raczej mało zastanawiam.

Najwięcej snu z powiek spędzają mi koła.

Nie bardzo wiem w którą stronę pójść.

Zostać przy oryginalnych V-kach, wsadzić czerwone Magury ewentualnie próbować z tarczami z epoki.

Obręcze to kolejna zagwozdka. Oryginalnie były Mavici X517 i czerwone DT Hugi.

Z chęcią posłucham Waszych propozycji :)

no wiesz, czerwone x517 moge nówki załatwić

Taaaa. Tylko w jakiej cenie? Już się boję

http://forum.retromtb.pl/viewtopic.php?t=3129

Fajny, wygląda jak nówka. Ja bym tam tylko w tarcze poszedł skoro można i niekoniecznie z epoki. Jakąś Louise czy cuś wrzucił i po kłopocie...no chyba że to ma być taki bardziej youngtimer eksponat.

Jaki damper tam planujesz?

zimny pisze: gumy panaracer xc pro z czerwonymi knobami

fuuuuuuuujjjjjjjj, okropne są I żeby z czerwienią nie przedobrzyć.

do takiego jednozawiasowca, koniecznie damper z platforma, inaczej to bedzie ciagle pogo i feedback, udreka w jezdzie, jak cannon u kosci, damper z platforma zlikwiduje wiekszosc niedogodnosci tych niedoskonalych systemow zawieszen :)

Też mnie kusi tarcza. Wolałbym chyba coś z epoki ale nie wiem czy znajdę coś co będzie w miarę sensownie hamowało.

Właśnie wiem, że można też przesadzić z czerwienią.
Zastanawiam się czy nie pójść w czerń z kołami jednak. No i opony też raczej całe czarne.

Z damperem też mam problem. Niedawno umknął mi na ebayu taki damper jaki był w oryginale czyli SID dual air w czerwonym kolorze.
Powiem jednak, że na damperach to już się kompletnie nie znam. Wiem, że są platformy i inne wynalazki.
Czy jest coś sensownego z epoki na czym da się czasem pojeździć?
Bo tego SID-a w (kolorze czerwonym zwłaszcza) to jakoś nie widać za dużo na allegro czy ebayu.

magura odin, cane creek , to z epoki, no jeszcze oczywiscie manki, ale jesli to ma jezdzic a nie tylko wygladac, to poszedl bym w nowoczesny damper z platforma , maniek swinger, jakis fox...damper to tylko damper, ma dzialac przede wszystkim

http://allegro.pl/niezawodny-damper-roc ... 19301.html to masz takiego sida, kwestia jaka ma byc dlugosc montazowa itd

Ja potrzebuję 190 mm.

Czy ktoś może się wypowiedzieć na temat kół firmy Rolf?

Czy jest sens zawracać sobie głowę?

Na przykład coś takiego:

http://allegro.pl/kola-rolf-satellite-2 ... 66870.html

focker pisze:To już teraz wiem po co bikeservice się mnie o ten amor wypytywał ;) Trzeba było mówić, że o rozbieranie dla klienta chodzi, to od razu bym wskazówki w tym zakresie przekazał. Teraz rozumiem dlaczego nie zasłużyłem na podziękowanie - złe materiały przesłałem ;)

No- trochę za archiwalne- ale spox :) musiałem bardziej wysyilić pamięć bo to nie pierwszy S4 do którego dotknąłem się na warsztacie :) tylko że daaawno to było. Ale konstrukcja niezbyt skomplikowana :)

Jako ciekawostkę widelca mogę podać że jest on złożony w większości na pierścieniach segera :) naprawde fajna i "czysta" konstrukcja.

focker pisze: Tutaj nawet jest fotorelacja z tego całego przedsięwzięcia: http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 571&type=1

Fotorelacja niestety niepełna bo nie ma zdjeć rozebranego tłumika :( Bo mi zona aparat zakosiła na spacer z dzieciokiem :(

focker pisze: Oparte były na kompozytowym ślizgu, który teoretycznie pozwalał na kasowanie luzów. W praktyce jednak z trwałością nie było najlepiej i dość szybko Univega zrezygnowała z tego pomysłu - w kliku miejscach było o tym na forum, np. tu http://forum.retromtb.pl/viewtopic.php? ... ight=#7376

Niemniej fajny rower się szykuje. Super wygląda (jak dla mnie absolutnie niemarketowo) i warty jest zachodu. Dbaj tylko o smarowanie ślizgów i wszystko będzie ok.

No tutaj akurat slizg jest w niezłym stanie, został tez przeserwisowany tak wiec myślę że jeszce pośmiga. Trzeba tylko regularnie pilnować luzów i czystości

A co do kół to moje stanowisko znasz :) SPINERGY pasują tu moim zdaniem jak do mało którego roweru :)

kola - cos na horendalnie wysokim stozku;) od biedy nawet gipiemme... chociaz fajniejsze bylyby czarne.

damper fox alps powinien Cie zadowolic - z epoki, ale juz z pierwszymi wynalazkami anty-bujaniowymi. Ew. prosto i zwyczajnie cos z blokada na kierownicy (nawet rst mial w tamtym okresie tego typu damper, przejrzyj katalogi).

YvesMoi pisze:nie czaje dlaczego dla takichkonstrukcji jak tutaj czy w cannonach dają jeszcze takie wysokie mostki

Mostki dają dobre tylko wygodne ludzie je odwrotnie montują
Ja w swoich cannonach mostki mam w minusie

stożek do mtb? bleee...
koła crossmax, damper cane creek/sid plus tarcze bezwzględnie, chcoiaż tak jak masz na headshock'u tarcza plus v-brake tez może być :P

Dziękuję wszystkim za sugestie.
To na pewno daje dużo do myślenia. Pozwala też nakreślić sobie swoją wizję.

W stożek raczej nie pójdę Nie moja bajka.

Tak mi się wydaje, że ten mostek można odwrócić. Napisy nawet na to wskazują.
Nie jestem jednak pewien czy to będzie dobrze wyglądało. Jak będę miał chwilę czasu to przełożę.

Na pewno tak został zaprojektowany ale zrób tak jak jest tobie wygodnie.

Mając na uwadze wojnę pomiędzy Univegą a Cannonem w sprawie patentów na widelec, to stosowanie tu komponentów Cody może budzić kontrowersje ;)

Taka była pod ręką. Innej nie mam na razie a są ważniejsze rzeczy niż napis.
Poza tym widać już, że śruby w mostku rdzewieją od kiery

Nie można mieć wszystkiego na raz.

taka stylistyka epoki, nie musi sie podobac, ale ma swoj klimat;)

Ten Hed dla mnie zbyt potężnie wygląda.

Spinergy super wyglądają ale to może zostawię na przyszłą zimę. Nie ten budżet