Corrado, będę wdzięczny.
Tak sobie na wsi zrekapitulowałem ten projekt, i wyszło mi, że dzięki Wam, tempo jest znakomite. Super.
A teraz, skoro tak mi pomagacie, to poddam to pod głosowanie: widzielibyście tu canti (uprzedzam, rama nie ma wieszaczka, trzeba cudaka do obejmy podsiodłowej wkręcić), czy teź, jak orginalnie był ten rockhopper, na V?
To pytanie jest oczywiście znaczące w kontekście klamek...

Jeśli piasty parralax, i 2x9 to V - będzie spójnie
A pisałeś jeszcze o zmieniarkach - ZDECYDOWANIE IMO Sachs Quarz, ale nie ten plastikowy systemu DIRT, tylko aluminiowy, srebrny poprzednik z krótkim wózkiem No i fd do kompletu!
A piasty jak mnie pamięć nie myli są na 36H

Aldek , byłem u znajomka kilka dni temu i wspomniał że ma jakieś obrączki Toma.W pierwszej chwili nie skojarzyłem że szukasz , dopiero teraz mi się przypomniało.Podjadę do niego w przyszłym tygodniu i zapytam co i jak.

No, te oponki by mi do tej ramy zagrały: http://cgi.ebay.co.uk/NOS-Ritchey-MegaB ... 2a0779d38b
... ino że cena jakaś z kosmosu, i jeszcze wyżej licytują. Koleś ma też, skoliozo, te Twoje micheliny, ale w pomarańczu, może się skusisz

Co do V-ek, to najpierw byłem za, ale zobaczyłem katalog z 97 r., gdy Tom R. wprowadzał system 2x9, i tam o v-kach słowa nie ma. Hamulce są tylko canti, dedykowane dźwignie zresztą też. I teraz mam zgryz...

katalog może pokazuje canti, jednak przyjęło się że w wysokich klasą projektach po roku 96 królują Vki - jak w najwyższych grupach Shimano Z reszta skoro rama była dedykowana pod V to chyba nie ma sensu kombinować z jakimiś przejściówko-wieszakami...
A te laczki ładne, takie szare - ale cena dla mnie zaporowa

tez walczylem o cantki w gjerym, ale ani krzywka, ani luzno puszczony pancerz;P, ani specjalny opor (wkrecony w otworek na poprzeczce miedzy rurkami tyl.widelca) nie daly rady... (rama 13,5")

na mysl przyszla mi obejma na sztyce ze slizgiem (lub oporem) ale w takim wypadku nie wiem gdzie zamontowalbym juz bagaznik (taki na sztyce;) wiec po prostu - szukam drugiego (do pary) BR-M600 ...

skolioza pisze:katalog może pokazuje canti, jednak przyjęło się że w wysokich klasą projektach po roku 96 królują Vki

No, to zdecydowałeś. Będą canti, bo nie będzie to żaden "wysoki klasą projekt", ino rower. Mam już nawet odłożone srebrne stx-y.
No chyba, że upoluję jakieś fajne v-ki...

Co do wspornika, to ta rama jest ciut większa, ma 16 cali, więc powinna dać radę. Mam taki zawiaskowy wspornik, montowany kiedyś w osłonie przednich sterów, przy odrobinie pilnikowania powinien wejść elegancko między uszka zacisku siodła.
Tu jest moja inspiracja, czyli rozwiązanie z 14 calowego stevensa córki:

aldek pisze:

skolioza pisze:katalog może pokazuje canti, jednak przyjęło się że w wysokich klasą projektach po roku 96 królują Vki

No, to zdecydowałeś. Będą canti, bo nie będzie to żaden "wysoki klasą projekt", ino rower. Mam już nawet odłożone srebrne stx-y.
No chyba, że upoluję jakieś fajne v-ki...

ino że ten rower kreuje się na zajefajny projekt Z resztą, prędzej dostaniesz Vki Toma niż canti (STXy, chcesz iść na łatwiznę? )
BTW nie wiem czy kumpel nie ma wolnej parki Vek, Ty zdaje się drugą masz Jeśli byś się zdecydował na V i byłbyś zainteresowany daj znać - zapytam

V-ki są blee:)

corrado1111 pisze:V-ki są blee:)

To jeszcze nic pewnego ale może będę miał 4U oponki Speedmaxy niestety ale czarne.Jak mi się uda podmienić to dam znać ale się nie napalaj.Obrączki zagadam tym tygodniu co i jak.

Corrado, jesteś moim idolem. Te speedmaxy jakoś mi się podobały zawsze, ale jak już są na lalegro, to mają jakieś chore ceny.
Co do v-ek, to nie ja wygarnąłem te ritchey'e z allegro ostatnio. Zresztą, i tak moim zdaniem cena była zaporowa. Jak by to były canti logic, to bym się skusił
Te canti logic na jebaju bywają, ino że ja na jebaju nie bywam. No, ale może, ze względu na Toma R., się przełamę wewnętrznie, kto wie.
A te stx-y to tak na razie, żeby cokolwiek. Tak jak pisałem na początku, projekt jest w ruchu, jest pewnym dążeniem do pełni, i nie w tym rzecz, by od razu króliczka mieć, ino by gonić go...

Takim moim niby znajomym poleciłem rower dla syna i w nim są oponki Twoje upragnione:), jak rower przyjdzie to mi go dadzą na przegląd a że synalek i tak jest na dopalaczach to nie kapnie się że ma opony z mojego strychu, muszę tylko iść na strych i zobaczyć czy mam jakieś czarne kartofle a jak nie to kupię jakieś koksy.Cheers.

Młodego nie krzywduj, kup mu coś w miarę, kendy jakieś, a ja Ci zwrócę wszystko. Nie chcę go na sumieniu mieć

Aldek , nie marudź, nie skrzywdzę go bardziej niż sam się krzywdzi.On chciał mieć rower za 350 pln z tarczami i full suspensionem.
A i sprawdź PM

Speedmaxy są super - jeno że delikatne zonka ma takie, szybkie są, relatywnie przyczepne, ale niestety po jakimś czasie zaczynają się wyłamywać kosteczki na środku tyłu.... Ale do projektu jak znalazł
A w ogóle to były z cielistym bokiem?

Aldek się dopatrzył że to nie są speedmaxy a megabity , całe czarne są.

No, niestety, po imponującym starcie projekt nieco oklapł. Powody są raz, że osobiste, a dwa: p. Majchrowski z Wielunia ponad miesiąc mi wysyła już te gripy ritchey'a 2x9. To przesympatyczny, starszy człowiek, co tydzień doń dzwonię, gadamy sobie, i zawszę słyszę, że przeprasza, i już na pewno, jutro wyśle...

No, ale zebrałem się jakoś, i postawiłem go na kołach z tego co mam, by nacieszyć oko.
A wygląda tak:


oraz popęd w wersji 2x7 na razie.


I przy okazji, drogi zimny, mój sposób na wieszak canti z wykorzystaniem trupa v-ek (końcowy kawałek fajki plus dziurkowana obejma, której nie chciało mi się skracać).


Oczywiście, nieustannie poluje na obręcze OCR Ritchey'a (bo piasty, dzięki Skoliozie, już mam) oraz hamulce canti Ritchey Logic. Lub dia-compe 9xx. Jeśli ktoś takie ma, biorę od razu. Oraz srebrną sztycę Ritcheya 30,4.
Zimny mnie poratował jedną parą WCS, ale są bez sprężyn, sądzę z dużą pewnością, że bebechy od dia-compe powinny pasować...

No dobra, a teraz kwestie pod letnie obrady szacownego gremium
Jakoś mnie ciągnie do czarnego, (tego złotego) XT jako tylną przerzutkę (do kompletu, bo przednią taką już mam). Ino nie wiem, czy ona te 9 trybów obsługiwać będzie, bo zdaje się, że jest przewidziana na siedem...
I dwa: jakie pedały (nie spd!) byście tutaj założyli?

A u mnie oponki czekają, obręcze jeszcze nie odnalezione ale poganiam kumpla.

- parkę takich canti WCS bez sprężyn miał także Piotr, prezentował ją w dziale szpejów
- co do rd - nie sądzę aby nie pociągnęła - ja przy 7s mam jeszcze sporo do wykręcenia przy ogranicznikach, a sprężyna jest mocna Z resztą rd masz - załóż , spróbuj
- obrączki - jeśli kolega Corrada nie znajdzie, to ja cały czas deklaruję że mogę oddać za inne epokowe PO prostu muszę mieć na czym jeździć
No i na koniec - ładnie się prezentuje na kółkach!

Prawda, że ładny? Jak nie lubię funeralnych rowerów, tak ten jakoś, przez miks srebrnych logotypów i czerwonych ramek strasznie mi się spodobał. Dlatego dałem szare linki, i pójdzie jeszcze siodełko Toma z szaro czerwonymi paskami.
Gdyby jeszcze sztycę w srebrze mieć, przełamałoby się tę czerninę zupełnie.

Co do kółek, to, cholera, nie mam Ci, czcigodny Skoliozo, na zamianę nic dać, bo wszystkie koła w ruchu (wiesz, ile u mnie kolarzy na wyżywieniu jest, a będzie ich jeszcze więcej).

Niestety, do Piotra to muszę się kiedyś sam chyba wybrać, bo zarobiony jest ostatnio strasznie. Dlatego szukam canti dia-compe, aż dziwne, że ich nigdzie nie ma, kiedyś były cholernie popularne w giantach na ten przykład, sam miałem. Ritchey zamawiał u nich hamulce i klamki, i z pobieżnego oglądu wynika, że bebechy powinny mieć takie same.

Skoliozo, sprzedałeś tę swoją złotą RD? Jaki ona miała wózek, te 33 obskoczy? Pocieszyłeś mnie, bo FD mam, nówkę sztukę, piękna jest, skubana, tył by się zakomplecił z nią cudnie.

Aldek , Dia compe powiadasz?:)Właśnie za chwilę idę na grilla do posiadacza takowych kantów (przynajmniej tak mi się coś wydaje że to Dia compe były w tym Parkpre) i jeżeli jeszcze ich gdzieś nie posiał to już są Twoje.Po powrocie zdam relację czy je zdobyłem.Gdybym się dziś nie odezwał to znaczy że grill był udany i napiszę jutro:)

aldek pisze: Co do kółek, to, cholera, nie mam Ci, czcigodny Skoliozo, na zamianę nic dać, bo wszystkie koła w ruchu (wiesz, ile u mnie kolarzy na wyżywieniu jest, a będzie ich jeszcze więcej).
(...)
Skoliozo, sprzedałeś tę swoją złotą RD? Jaki ona miała wózek, te 33 obskoczy? Pocieszyłeś mnie, bo FD mam, nówkę sztukę, piękna jest, skubana, tył by się zakomplecił z nią cudnie.

Wiem i rozumiem Napisałem jednak na wypadek, gdyby - odpukać - kumpel Corrada gdzieś posiał te obręcze i byłbyś zmuszony czegoś szukać Możesz wtedy rozglądać się także za jakimiś fajnymi Arayami czy Mavicami
Co do RD to niestety - wysłałem ją w czwartek Szkoda że nie mówiłeś bo była na prawdę w fajnym stanie... Miała długi wózek (teoretycznie max 32T) myślę że 33 łyknęłaby spokojnie Nie pamiętam z resztą aby któraś zmieniarka z tamtych czasów przyjmowała tabelarycznie większą zębatkę niż 32T I za taką powinieneś się rozglądać - ta z krótkim wózkiem co masz w Garym piękna jest, ale po pierwsze największa dedykowana koronka to 28, po drugie do 3 zębatek z przodu i takiej rozpiętości z tyłu może pojemności jej nie starczyć....

Wiem, niestety że tej mojej rd z garego pary na 33 zęby nie starczy, i dlatego Cię pytałem. Widziałem Twoją aukcję, ale wtedy jeszcze obowiązywał wariant z stx rc, dopiero potem nabyłem piękności nową fd i pomyślałem o komplecie.

Zobacz na opór pod Canti - można zagadać ze sprzedawcą żeby sprzedał w rozsądnej cenie
http://allegro.pl/item1107361481_rama_k ... klasa.html

no no takie małe cuś ale jakie stylowe w tym logiem. a drobiazgi świadczą najbardziej o dopieszczeniu.

NIe chciałbym smaczków robić i mam nadzieję ze się nie mylę, ale jakiś czas temu chyba Corrado sprzedawał tytanowe zaciski kół Toma z grawerowanym logo - łyknął je jeden z nas o ile dobrze pamiętam (Górski Jarosław) - może przy zabawie w szczegóły zainteresujesz się Aldku tematem

Są.

skolioza pisze:NIe chciałbym smaczków robić i mam nadzieję ze się nie mylę, ale jakiś czas temu chyba Corrado sprzedawał tytanowe zaciski kół Toma z grawerowanym logo - łyknął je jeden z nas o ile dobrze pamiętam (Górski Jarosław) - może przy zabawie w szczegóły zainteresujesz się Aldku tematem

Dokładnie tak jak mówisz, i poszły za śmieszną kwotę wtedy.

Już jeździ. Dobrze jeździ.
Recenzje: moja pierwsza żona: Fajny, tylko ta kierownica tak daleko... (wiadomo, babom najlepiej regulowane mostki na sztorc dawać )
Teść, gdy włączył najwyższe biegi: No, noo, noo...
Szwagierka: Lepszy, niż to gt (ta słynna tequesta, co jej zrobiliśmy)
Tajemniczy M.: Brzytewka!

Do rzeczy:


Barek:


Spec-yfikacja
Napęd 2x7 (na razie)
fd - xt (730, nowe)
rd - lx (to czarne z wklęsłym, praktycznie nowe)
hamownia - stx
klamki - dia compe ss4
zębata: stx rc z blatem ritchey 2x9
gripy: sachs for Ritchey, 2x9
barek: ritchey force lite

cdn

świetny jest, kokpit wymiata. nie powstydziłbym się podarować mojej damie takiego rowera. co planujesz dalej zmieniać?