 
  Trochę mnie martwi dolny a nie górny naciąg przerzutki przedniej Stx w ramie - najwyżej zostanę przy swojej Acera X.
 
  
 . Dziś zamówiłem tego grata. Gostek przeczytał mi napis na amorku i jednak wychodzi ,że to RST 170 DB - trudno się mówi ale 3 stówki za cały z przesyłką to nie majątek. Pozamieniam klamoty STX do swego a jak amor będzie kicha to zostanie w tamtym z moimi klamotami. Mógłbyś coś napisać o tych 170db bo wujek google nie daje rady.
 . Dziś zamówiłem tego grata. Gostek przeczytał mi napis na amorku i jednak wychodzi ,że to RST 170 DB - trudno się mówi ale 3 stówki za cały z przesyłką to nie majątek. Pozamieniam klamoty STX do swego a jak amor będzie kicha to zostanie w tamtym z moimi klamotami. Mógłbyś coś napisać o tych 170db bo wujek google nie daje rady. . Ale nie lepiej tłumiący itd.-kumam. Pytanko - a dało by się te gumy (albo to coś co tam w śrrodku siedzi i ma wpływ na amortyzację) zatąpić elastomerem lub czymś innym? Przeczytałem cały wątek o amorkach, tam było o elastomerach ale o takich retro jak 170 na gumach od gaci
. Ale nie lepiej tłumiący itd.-kumam. Pytanko - a dało by się te gumy (albo to coś co tam w śrrodku siedzi i ma wpływ na amortyzację) zatąpić elastomerem lub czymś innym? Przeczytałem cały wątek o amorkach, tam było o elastomerach ale o takich retro jak 170 na gumach od gaci  ziro info.
  ziro info. . Na fikanie po browraki (bagażnik  jak znalazł ,dynamko i lampeczki jak wieczorkiem się zachce i stopka jest- po prostu cud,malina
  . Na fikanie po browraki (bagażnik  jak znalazł ,dynamko i lampeczki jak wieczorkiem się zachce i stopka jest- po prostu cud,malina  .Jako ciężaówka dostawcza - to waga amorka nie tak bardzo przeszkadza.
 .Jako ciężaówka dostawcza - to waga amorka nie tak bardzo przeszkadza. i tak dla mnie to nowe słownictwo.
  i tak dla mnie to nowe słownictwo.  Ale spoko jakoś dam radę - tylko proszę nie śmiejcie się z mej niewiedzy. To tak samo jak z klepaniem kosy-(położyć kosę na kowadełko i uderzać młotkiem i wyklepać) niby proste ale niewielu potrafi tak wyklepać by otrze było proste i kosiła jak brzytwa
  Ale spoko jakoś dam radę - tylko proszę nie śmiejcie się z mej niewiedzy. To tak samo jak z klepaniem kosy-(położyć kosę na kowadełko i uderzać młotkiem i wyklepać) niby proste ale niewielu potrafi tak wyklepać by otrze było proste i kosiła jak brzytwa   
   
  Pozostaje jechać i wpierdólrysiek123 pisze: Rysiek
 
  
 
 .Szanowni forumowicze sorki, że napisałem o moim przypadku ponoć ,,chłopaki nie płaczą,, ale gdybym mieszkał bliżej sprzedawcy to z jego dyni tylko pestki by się posypały-bo mnie zabolało olanie przez palanta- przecież bubek mógł odpisać, że znalazł lepszego kupca i było by po sprawie.
  .Szanowni forumowicze sorki, że napisałem o moim przypadku ponoć ,,chłopaki nie płaczą,, ale gdybym mieszkał bliżej sprzedawcy to z jego dyni tylko pestki by się posypały-bo mnie zabolało olanie przez palanta- przecież bubek mógł odpisać, że znalazł lepszego kupca i było by po sprawie.  może warto?
 może warto? 
  A pały nic nie zrobią ...rysiek123 pisze: może warto?
ale nr. tel. oszusta podam 734 452 723
 
 
Zrobcie cos z nim !!!!!hit00r II pisze:Mnie dwa lata temu jakaś młoda qurew sprzedała kartę graficzną za 350 zł , która była nie sprawna to oni powiedzieli że nie mogą udowodnić tamtemu gnojowi że on o tym wiedział i że zrobił to świadomie ...
Kradnij , dymaj , ruchaj i wyłudzaj a będziesz bogaty
Bierz przykład z Tuska
 . Może pomylił z Kaczorem
. Może pomylił z Kaczorem 

 , ale i tak to dla mnie oszukanie. A znasz to:
 , ale i tak to dla mnie oszukanie. A znasz to: 
  . Chyba że jesteś na banieczce - to zrozumiem i puszczam w niepamięć
 . Chyba że jesteś na banieczce - to zrozumiem i puszczam w niepamięć 