nie widać, bo to przód, czyli szprychy oryginalne

moge mieć z prostymi łebkami i srebrne i czarne szprychy w rozmiarze 2.0 !!!
Właśnie sobie to przypomniałem i chyba zamówie

w świetle dziennym


BTW - po ponad 10cio letniej przerwie przejechalem się w ten długi weekend na Aldkowym XC700 - kurczę, wbrew temu co sądziłem ten widelec śmiga chyba lepiej niż MAg! pomimo niewielkiego ciśnienia, które sprawiało że fajnie łykał małe nierówności nie byłem go w stanie dobić Zobaczę czy zmiana progresji w Magu poprzez dolanie oleju spowoduje pracę nawiązującą do Marzocchiego
Generalnie jednak - miłe zaskoczenie po latach i dowód na to że pamięć bywa zawodna

Marcoch zawsze leppszy był od Maga ale to moje osobiste zdanie

Wiesz co, w pamięci miałem że ten widelec nie był wcale taki chętny do pracy, jak to wyglądało na filmikach z zawodów...
Maga poznałem w wersji dość nowej, ze stalowymi goleniami, bez uszczelek kurzowych i z 4ma dziurami w tłumiku - i ten działał w mojej opinii bardzo fajnie! Natomiast mój obecny Mag z alu goleniami, uszczelkami kurzowymi i 2ma dziurami w tłumiku działa zdecydowanie gorzej Przynajmniej do tej pory tak go odbieram - zobaczymy na ile sprawę polepszy większa progresja, która pozwoli na obniżenie ciśnienia

Różnica w tych widelcach to przede wszystkim sprężyna negatywna i możliwość przedłużenia skoku w Magu21. XC tego nie miały i jak dla mnie ich pracę w systemie powietrznym można porównać tylko do Maga20/30. Do tego Mag ma znacznie więcej możliwości wpływania na charakterystykę tłumienia poprzez wiercenie tłumika - i to zgodnie z instrukcją producenta.
Za to Mag korodował i pękał na umór - w końcu to magnez we wczesnej fazie technologicznej, a nie sprawdzone alu wycinane CNC. Do tego XC można było przerobić na sprężynę - wtedy pracował super. Maga nie da się tak przerobić.

Tak czy owak to widelce o zupełnie innej charakterystyce - o czym decyduje głównie to, że jeden z nich ma tłumik będący elementem górnych goleni (Mag) a drugi dolnych (XC). Jednemu podejdzie ten, drugiemu tamten.

Mi podchodzą w sumie oba - zaskoczyło mnie jednak jak różne są i jak pamięć bywa zawodna w ocenie
BTW nie wiem jak Twoje odczucia serwisowe, ale wg mnie Marzocchi sprawia wrażenie chyba nieco mniej "prymitywnego" wewnątrz (wrażenie tłumika z 6ma różnymi dziurkami i zapadkową kuleczką )

Zapadkowa kuleczka jest tylko po to, żeby była indeksacja regulatora tłumienia. Takie samo cóś jest w korku od Maga. Tak naprawdę to te widelce są na podobnym stopniu zaawansowania jeśli chodzi o tłumienie. Może XC nie ma zaworka sprężynowego a Mag dwóch obwodów olejowych - ale obydwa są proste jak cep i bardzo skuteczne w działaniu.

Warto też dodać, że duża część systemów tłumienia występujących obecnie to połączenie jednego i drugiego systemu - TPC, Motion Control czy Pure zawierają dwa tłumiki - jeden to część górnych, drugi to część dolnych goleni.
A żeby nie być gołosłownym zobacz tutaj:
http://www.frmbike.biz/download/How%20A ... 20work.pdf
Goleń na górze to nic innego jak Mag30, a dolna to typowy tłumik jak w Bomberach czy RS HydraCoil (w zasadzie to samo co w XC/XCR/DH3 - po lekkich modyfikacjach).
To samo jest w TPC/Pure/MC tylko upchane do jednej goleni.

Tak sobie patrząc na mój niedoszły rowerek pomyślałem, że przez tego Marcoka odmłodniał strasznie w porównaniu do Mani2...
Postanowiłem pójść tym tropem i zrezygnować z nieco rażących już w tej konfiguracji i zupełnie niepasujących epokowo thumbów XT na rzecz czegoś nowszego

I powiem Wam, że po cichu nawet zacząłem poważniej rozważać możliwość założenia tu Vek - choć wiem, że ten pusty wieszak z tyłu raził by mnie w oczy

[jutro może coś powalczę z przymiarkami to się fotkami pochwalę]

może takie?

ale zgadzam się, nic tak nie boli jak pusty wieszak.

witam.

są gdzieś zdjęcia tego bika w całości?
uzywam telefonu i nie mogę się w wątku dokopac:-)

pozdrawiam
xMekpx

Skolioza, jeśli Ty założysz v-ki do cantileverowej ramy...... to już będzie wszystko możliwe Świat się wali... Są pewne granice, których przekroczyć nie wolno

w całości jeszcze fot nie ma - nie zawalczyłem dziś do końca..

co do Vek - jeśli się zdecyduję to kandydaci leżą pod ręką

Poldku - masz rację Jedyny argument jaki przemawia do mnie "za" to to, że kiedy ten rower służył jako wół roboczy miał przez większość czasu Vki Jeśli zatem ma to być rodzaj hołdu, to w ten sposób replika bardziej odzwierciedlała by pierwowzór...

nie wytrzymałem - złamałem się
choć brakło kilu części "docelowych" rower stoi już w całości



jak się zrobi pogoda to go ładnie obfocę z detalami

lza sie w oku kreci
ladniutki tylko jakis taki szary
poprosze w HD i w kolorze

proszę to pokolorować ! natychmiast !

nawet w b&w jest ładny

wow, całkiem w pytkę. korba tnt, rd NOS (?), rurki zoom'a i założe się, że zdjęcie jest specjalnie w takiej tonacji bo w kolorze by nas zabiło. na pewno bedzie kolorowy ten rowerek i naszpikowany ładną anodą.

moim zdaniem w kolorze będzie gorzej! tak jest genialnie!

Ale mi się ten zoom podoba. Zostawisz go?
I pytanie nr 2. On orginalnie miał ahead? Bo jednak mostki wpuszczane zooma są ładniejsze, moim zdaniem, więc może warto pokusić się o gwintówkę do marcoka...

dzięki za dobre słowa

@Aldku w oryginale rower stał na sterach klasycznych Gwintowaną strówkę mam i nawet mostek Zoom do niej Jednak ten mostek ahead jest tak niepowtarzalny że chciałbym go zostawić, poza tym musiałbym znowy kombinować jakieś fajne stary na gwint...
Ale Zoom zostaje! starego Zooma bardzo lubie i cenie Może jak uda mi się znaleźć rogi Ned design w stanie licującym z tą machiną to też tu wylądują

@Jacob - myślę że to nie tylko Twoje zdanie

kolorki i specyfikacja wkrótce, niech tylko słonko wyjdzie zza chmurki

na chwilę błysnęło, przedstawiam więc w wersji kolorowej wraz ze specyfikacją:

RAMA: Tange double butted cr-mo 17,5"
WIDELEC: Marzocchi XC 700 (podkowa XC 500)
KORBA / SUPORT: TNT (Ta Specialites + Syncros + Vuelta) / FSA Ultimax Titanium
KASETA: XT M737
PRZERZUTKA TYŁ: XT M737 (NOS), kółeczka cnc 10T (NOS)
PRZERZUTKA PRZÓD: XT M738 (NOS)
MANETKI / KLAMKI: XT M740 (NOS) / Ritchey Logic (NOS)
HAMULCE: Tektro/Marin Lite (NOS), klocki Ritchey (NOS), Onza Chill Pills (NOS)
KOŁO PRZÓD: Pulstar, DT, Conorio MT910, Topga Psycho Edge
KOŁO TYŁ: Pulstar (NOS), ?, Conorio MT910, Tioga Psyho TT
PEDAŁY: Sh M525 (choć w super stanie, są tu tymczasowo Za bardzo czarne )
STERY: CK No Threadset
MOSTEK: Zoom cr-mo
KIEROWNICA: Zoom 170 (NOS), chwyty Onza (NOS)
SZTYCA: Zoom lightweight cr-mo
SIODŁO: Ritchey Logic Viscount (tymczasowo - pomimo supr stanu za bardzo "kanapowe")
POZOSTAŁE: zaciski HikeDesign, koszyk ?, wypinacze Midleburn Titanium (NOS)

https://picasaweb.google.com/1021978808 ... jbmqzuvXMA

Fajny rower. Pogratulować. Widać, że długo dopracowywany.
Ciekawy jestem tylko historii podkowy w Marzochu. Bardzo mnie intryguje co się z nią działo począwszy od stanu fabrycznego do obecnego ;)

odpicowany. w hamulcach masz alu śruby? jak bym się cykał :)
do końca mi się jednak nie podoba, może przez to zestawienie czerwieni i błękitu, może przekombinowany.
do zoom'a bardziej pasuje coś klasycznego, siodło też stara szkoła, a tutaj tak kolorowo, że brakuje mostka kooka i sztycy ringle.

Jak dla mnie idealny, kolory, stan, wszystko ! Gratuluję !

Piękny ale to siodło mi tu wyjątkowo nie pasi, coś bardziej kolorowego ja tam widzę.

dzieki za opinie


- siodlo zdecydownanie tymczasowe - po prostu to jest siodlo w najlepszym stanie jakie mialem

- sruby w hamulcach alu - dlugasne Za przykladem kolegi Zii sie zdecydowalem - jezdzil i nic sie nie dzialo

- mostek i sztyca to to do czego wzdychalem w mlodosci Ogromnym sentymentem darze starego Zooma, stad jego miejsce tu Rower nie jest min przez to spojny, ale w pewnym sensie odzwierciedla to o czym snilem za dawnych lat

- historai podkowyjest pewnie dluga ale do mnie nalezy tylko ostatni jej epizod
Kupilem xc500 z podkowa z obcietym wieszakiem Jako ze podkowa xc500 podoba mi sie bardziej od tej z xc700 (jest bardziej subtelna delikatna) zamienilem je Poza tym wieszak Tektro lepiej siadl na podkowie od xc500 Docelowo marzy mi sie tu srebrna (badz turkusowa ) podkowa od xc 500 z wieszakiem

- co do kolorystyki Misz masz wzia sie stad ze rower mial stac w zalozeniu w niebieskosciach Czerwony widelec zachwial koncepcja i wyszedl miks Rozwazam postawienie go jeszcze w czerwonej anodzie na Vkach (w sumie to dokladnie moje idea fix z mlodosci do tego stopnia ze w latach 90 malowalem farbami-reperaturkami dodawanymi do Authorow wszelakie srubki )

Turkusową musiałbyś sobie sam spreparować, bo w oryginale podkowy były tylko srebrne albo brązowe (czarne w XCR, ale malowane). Ale dla chcącego nic trudnego. Są zakłady, które się zajmują anodowaniem, więc dla roweru marzeń można o tym pomyśleć.

Zwykle staram się nie wypowiadać o kolorach w rowerach, ale tutaj zestawienie czerwonego z błękitnym trochę za bardzo kłuje po oczach. Albo rybki, albo akwarium - wg mnie oczywiście. To jak dla mnie jedyne "ale" w tym rowerze. Reszta miód.

Dzieki Grzes
A Zokes nie robil tuningowych niebieskich anodowanych?

Też chciałem się przyłączyć do ochów i achów, bo rowerek jest naprawdę piękny i z ciekawością ogląda się poszczególne smaczki (np hamulce tektro/marin, które do tej pory widziałem tylko w katalogu;).

Wg mnie kolorowy osprzęt super gra z "poważną" pod względem kolorystycznym ramą. Jest kolorowo, ale nie przytłaczająco :)

gratuluję!

A Zokes nie robil tuningowych niebieskich anodowanych?

Nic mi tym nie wiadomo - nigdy się nie spotkałem
W ogóle nie słyszałem nigdy o jakichś tuningowanych częściach Zokesa (co oczywiście nie jest żadnym wyznacznikiem, że takich nie było).