Przypominam, że rower jest w fazie budowy.
Jeśli chodzi o takie detale jak linki, czy chwyty to ja to wszystko wiem. Traktuję je jednak jako detale. Uważam, że dużo jest jeszcze do zrobienia jeśli chodzi o grubsze szpeja. Detale zostawiam na koniec

Tak samo traktuję kwestię opon. Szkoda mi jeździć na oponach z epoki, tym bardziej, że w większości przypadków to są po prostu zużyte opony. Guma wieczna nie jest. W tym przypadku jestem bezwzględny. Opona to bezpieczeństwo. Tak uważam.
Rozmiary opon to 2.4 z tyłu i 2.25 z przodu ( nie udało mi się znaleźć drugiej 2.4 ). Wbrew pozorom, ze względu na szerokość opon, jeździ się bardzo szybko i dobrze.
Koła raczej zostaną bo jestem maniakiem dzwięku tylnej piasty od Krzysia. Robi mi czasem za dzwonek

Chyba, że kiedyś by się trafiły jakieś piasty Roox'a. Może ktoś się orientuje jaki dźwięk wydają Roox'y? Bardziej Chris King czy bardziej Shimano?
Siodło jak opony. Ma być wygodne a żadnego bardziej wygodnego nie znalazłem. Jeśli rower dojdzie do stanu wystawowego a nie użytkowego na pewno będzie coś z epoki . Poza tym mi osobiście to siodło szalenie się podoba. Daje trochę takiego steam-punkowo-wiktoriańskiego stylu

Dualcontrole kocham nad życie. Dla mnie nie ma lepszego systemu (wiem, że mało osób się ze mną zgodzi). Będę szukał pewnie klamkomanetek szaraka ale to też pewnie później.