A ja powiem co mi na sercu leży bez ściemy - wszystkie części osobno bardzo ładne, topowe, wyszukane... ale brak mi tu pazura jakiegoś.
Nie widzę tu sportowego roweru po prostu, tylko takie lekko stuningowane ATB.
I niestety obawiam się że winowajcą jest rama - jakby oderwana od reszty, krótka i z płaskimi kątami.

Adamello pisze:A ja powiem co mi na sercu leży bez ściemy - wszystkie części osobno bardzo ładne, topowe, wyszukane... ale brak mi tu pazura jakiegoś.
Nie widzę tu sportowego roweru po prostu, tylko takie lekko stuningowane ATB.
I niestety obawiam się że winowajcą jest rama - jakby oderwana od reszty, krótka i z płaskimi kątami.

No to pojechałeś, chcesz mieć najazd Wikingów w Sycowie?

I niestety obawiam się że winowajcą jest rama - jakby oderwana od reszty, krótka i z płaskimi kątami.

mialem cie za eksperta ..do dzisiaj
zajrzyj w katalogi z roku 89 /90 zobacz jakie mtb i szosy wtedy jezdzily
jedne i drugie to padaki porownujac nawet do dzisiejszych sredniakow
mozna bylo zapodac rame klein´a bo te wyprzedzaly swoja epoke...ale ja chcialem oddac ducha tamtych czasow

................................................................................................................

ale ze sie nie podoba to okurat musze zaakceptowac

Czas na rodzinne zdjęcie marcin74 Wszystkie kozy byś postawił i zrobił foto do albumu na tym pięknym ogrodzie

Plus Żonka w toplesie.

corrado1111 pisze:Plus Żonka w toplesie.

bys sie zdziwil

skevoo ..dobry pomysl

marcin74 pisze:

corrado1111 pisze:Plus Żonka w toplesie.

bys sie zdziwil

skevoo ..dobry pomysl

No wiem że jest Dżaga więc chcę obejrzeć:)

Adamello pisze:A ja powiem co mi na sercu leży bez ściemy - wszystkie części osobno bardzo ładne, topowe, wyszukane... ale brak mi tu pazura jakiegoś.
Nie widzę tu sportowego roweru po prostu, tylko takie lekko stuningowane ATB.
I niestety obawiam się że winowajcą jest rama - jakby oderwana od reszty, krótka i z płaskimi kątami.

zgadzam sie , ale myśle że raczej mostek , niższy kąt dodałby agresji...ale jak na ściane może być ....

Piotr pisze:ale myśle że raczej mostek , niższy kąt dodałby agresji...

Dokładnie. Piotr dobrze gada.
To jedyny element, który łagodzi ten rower.

Piotr pisze:ale myśle że raczej mostek , niższy kąt dodałby agresji

tu sie zgadzam ......i jeszce jakby mu odjac 1 cm

.......................................................................................................................

chociaz musze przyznac .... to nie przypadek ze tu trafil
np odsylam do katalogu Shimano 1989 str pierwsza okladki ...TAKIE CASY panowie

casy casami ale ma być tak jak my chcemy !

Piotr pisze:casy casami ale ma być tak jak my chcemy !

casami

Ten osprzęt jest bardzo futurystyczny. Wygląda na 93-94. Jest troche starszy. Za to rama jest 89 a wygląda na 85. Nie pasi choćby z tego powodu.
Ja bym tu widział ramę z lat jak osprzęt albo nawet nowszą. Nawet LOOKa z lat 91-94. Miało by to racingowy look. A tak to rower na ściane.... bo ja wiem? .................Do kotłowni???..... Do szopy??

Ciekaw jestem jak by wyglądał na FOXsie obniżonym do 50mm

Coś czuje że Wikingi wpadną po nożowników do Łodzi i będzie bitwa pod Sycowem A jeszcze jak Harnasie z Tarnowa dojadą ze wschodu to już będzie totalne oblężenie.

po zaznajomieniu sie bliższym ze zdjęciami tegoż wehikułu z bólem w sercu mym jestem zmuszony przyklasnać Adamello, jest tu pewien kontrast nieestetyczny miedzy osprzętem a ramą

także jakby co to Pomorze przyłączy się do obrony Sycowa

Ja tam nóż mam.

A podziwiam robotę włożoną w malowanie i zbieranie tych cacek.To nie jest rower do jazdy, to są lata zbierania tego Mavika a malowanie ramy to nawet nie wspomnę.
Efekt całości może się podobać lub nie ale nikt nie odbierze Marcinowi satysfakcji złożenia takiego cacka, który nawet może nie wygląda racingowo w naszych czasach.Jak ma być race to Fox 90 mm z przodu i ahead.

Sycowa z ciupażką oblężać nie zamierzam (gdzie nam tam do górali, toż my cepry z krwi i kości) ale pozwolę sobie nie zgodzić się ze zdaniem Adamella.

Rama moim skromnym zdaniem jak najbardziej pasuje do całej koncepcji. Widać że to rama wysokiej klasy, której wykonanie nawiązuje do wieloletniej tradycji budowy ram szosowych przez Chesini. Widać to po bardzo starannym wykonaniu na mufach, grawerkach, dużej ilości detali.

Osprzęt Mavica jakkolwiek bardzo ładny i bardzo dobrze wykonany też wyraźnie nie łamał żadnych kanonów, nie oferował niczego nowego, niczego co było w tym czasie znane w produktach konkurencji (no może manetki próbowali zrobić po swojemu).

Zatem i rama i osprzęt to części wysokiej klasy ale zawierające konwencjonalne rozwiązania dlatego uważam że dobrze pasują do siebie.Jeśli już coś odbiegało od standardu to górna rura ramy - wtedy jeszcze nikt albo prawie nikt nie stosował slopingu.

A ATB z 1990 roku wyglądało tak:

W porównaniu do ww rower Marcina ma jak najbardziej sportowy charakter Summa sumarum wyszedł bardzo fajny rower, który dobrze oddaje ducha epoki, i prezentuje osprzęt który jest tak rzadko spotykany, że przy nim Campa MTB to po prostu sztampa i masówka
Jedno co nie pasuje (chyba już zwracałem na to uwagę) to siodło - za nowoczesne. Turbo albo Rolls i będzie git.

Adamello pisze:Ten osprzęt jest bardzo futurystyczny. Wygląda na 93-94. Jest troche starszy. Za to rama jest 89 a wygląda na 85. Nie pasi choćby z tego powodu.
Ja bym tu widział ramę z lat jak osprzęt albo nawet nowszą. Nawet LOOKa z lat 91-94. Miało by to racingowy look. A tak to rower na ściane.... bo ja wiem? .................Do kotłowni???..... Do szopy??

"wyglada na 93-94.jest troche starszy "
?????????????????????????????????
podobnie jak wciskajac kola 27.5 w rower 26 calowy ...MYLISZ sie bo 4 lata roznicy to epoka albo dwie
ale podobnie jak w temacie kol mozesz przekonywac najwyzej Huberta ,ze jest inaczej

jesli chodzi o rame LOOK to jestes pod wrazeniem "kultowosci " tak ogolnie czy masz na mysli konkretny model

a i jeszcze szopa dobry pomysl na sesje ...to zawsze lepiej niz wlozyc rower w bloto i udawac pakera ..chcialem powiedziec racera

Ale po co te nerwy. Powiem jeszcze raz, mam nadzieję że jaśniej.
Rama jest z roku 1989? Tak? No OK, ale wg mnie nawiązuje mocno, jak zresztą Gerwazy napisał, do tradycji szosowej tego producenta. Po prostu wygląda na starszą (pomijając ten slopping) - te zdobienia, mufki, jakeś cuda-wianki niczym shimano arabesque itp.

Osprzęt z lat 90-91 tak? No właśnie, a gdybym tego nie wyczytał z tego wątku to bym w ciemno strzelił, że nie starszy niż 93-94. Jakiekolwiek kolory na częściach osprzętu były wtedy rzadkością. Stały się bardzej powszechne z wejściem kolorowego Srama/Sachsa.

Tak więc pomimo że realnie jest medzy ramą a resztą rok różnicy to wizualnie odbieram to jako 6-8 lat. Żeby to lepiej podkreślić i zaobrazować:
Jakby takie Yeti:
http://www.retrobike.co.uk/forum/viewtopic.php?t=145870
postawić na szarym XTRze - niby 2 lata różnicy ale co - pasowałoby???

Nie znam się za bardzo na starych rowerach, ale co w roku 1990-1991 nie było długich, sportowych ram, o niskiej (niższej) podsiodłówce? Na bank były, niekoniecznie francuskie ani włoskie. Ale były.
Będzie inna rama, bardziej na miejscu - będzie cacy rower.

A co do ściany w kotłowni i szopie... To dość dosadne, ale po prostu na tle poprzednich Twoich rowerów ten wygląda na lekko mówiąc "pomieszany". Z "Włoszką" też już był ten problem, ale że jako projekt mniej wyszukany to obeszło się bez zgryźliwości.

Ufff - jak dobrze że przynajmniej nie jestem sam w tej kontrofensywie.

I tyle mam do powiedzenia.

Widze że bez ankiety chyba dalej nie damy rady

faktycznie design mavica taki dość prosty, w porównaniu z ramą minimalistyczny. A jak patrzę co Mombat ma do pokazania w temacie koncówki 80, to faktycznie znalazłoby się coś lepiej dopasowanego.

ale mimo to nie sądze by mi się bardziej podobało z inną ramą. fajne połączenie, chociaż pewnie niezgodne z ideą marketingową mavica końcówki lat80

Adamello pisze: Po prostu wygląda na starszą (pomijając ten slopping) - te zdobienia, mufki, jakeś cuda-wianki niczym shimano arabesque itp

Nie znam się za bardzo na starych rowerach, ale co w roku 1990-1991 nie było długich, sportowych ram, o niskiej (niższej) podsiodłówce? Na bank

Nadal fantazjujesz a w takim wypadku ciezko bedzie rozmawiac o faktach

po co ten przyklad z arabesque ( nie te cuda nie te wianki ) to pamieta lata 70 i nie ma nic wspolnego z tematem ...a ze tobie sie kojarzy probujesz uogolniac a historia rozwoju szosowek jest jeszcze bardziej skomplikowana niz mtb

1990 /91... byly dlugie ramy--- zreszta piasalem na przykladzie Kleina ze zdazaly sie
rowery wyprzedzajace swoje czasy ale to wyjatki potwierdzajace tylko regule

...........................................................................................................................
podsumowujac
to wreszcie futurystyczny czy prosty

bo widze ze sami fachowcy maja problem z ocena tematu
osobiscie uwazam ze to Jakob ma racje .......bo sprzet choc rzadko spotykany jest wyjatkowo toporny .....

moze sie podobac lub nie ale zeby zarzucac mi pomieszanie epok ......tutaj tylko Gerwazy moze miec male "ale"

Ty Marcinek, wyluzuj ktoś Ci napisał że mu się nie spodobał Twój rower, ma prawo, mi też nie przypadł szczególnie do gustu, składałeś już ładniejsze

ps. sama w sobie grupa Dakar mi się bardzo podoba

a ja mam prawo

pisze ze osprzet futurystyczny ..a to kowadlo jakich malo .....pozniej jeszcze to shimano Arabesque gdzie Rzym gdzie Krym ..ze tak sobie pozwole przypalic glupa

a ze sie nie podoba ....to mnie naprawde nie rusza

Z technicznego punktu widzenia Mavic toporny jak diabli, ale te kilka kolorowych naklejek i ciosane kształty dają mu tego futurystycznego looku. Ja to tak odbieram.

Ja generalnie pisałem że rama mi tu nie pasi, a tu się dyskusja rozwija w jakimś dziwnym kierunku. Nigdzie nie napisałem że jest niespójność epok czy coś. Paradoksalnie jest spójny, ale wyglada jakby nie był. I tyle.

Też już lepsze widywałem w Twoim wydaniu. Od "włoszki" począwszy zaczyna coś się staczać. Ta miłość do Italii widocznie bokami wychodzi

Adamello pisze:Od "włoszki" począwszy zaczyna coś się staczać

OJ Wloszki to ty mi nie obrazaj
bo to jest Dama ......Prawdziwa Elegantka (i mimo wieku nadal dziewica ) cala reszta to przy niej cyrkowa trupa
nooo moze poza Ferremi´m
jak ja poznasz to przyznasz mi racje

W sumie fajnie że się nie zgadzamy. Co se będziemy dupy cągle lizać?

i na tym zakończymy i za treningi się brac opierdalacze jedne , bo wiosną będzie płacz :D

,,,,powiedział główny zamiatacz i odszedł w siną dal

mogę dolać oliwy do ognia?

rama wbrew sugestiom mnie w połączeniu z osprzętem nie razi - ma sloping więc sportowy look jak na tamte czasy jest jak najbardziej
Natomiast mnie do tego właśnie sportowego charakteru nie pasują 3 elementy, wyglądające w mojej ocenie jak wlaśnie przeszczepione z dużo starszego modelu

Osobiście do tego roweru pokusiłbym się o niższy mostek, kierę z innym gięciem oraz inne wieszaczki do canti - moim zdaniem te wlaśnie elementy powodują, że rower może być odebrany jako niespójny

Ale poza tym - dla mnie rama + osprzęt na prawdę gitarra

lizus