Lista grzechów głównych:
- mostek i kierownica (na usprawiedliwienie, wysoki sądzie, mam jedynie to, że fabryczny komplet ritchey/prosty kierownik stevens był za długi dla 12-letniej dziewczynki), dlatego założyłem jakąś kilową rumpel fajkę, i giętą kierę. Jak dziewczyna podrośnie, to się ten komplet przywróci.
- siodełko – powód jak wyżej.
- sztyca - orginalna poszła do innego projektu.
A poza tym, widzicie sami, jest to krem de la krem na średniej półce, czyli tange plus stx-rc. Piasty: tył czarny lx, przód stx. Obręcze Araya cv7.
1. Widok zgrubsza

2. Napęd STX-RC, czego chcieć więcej?

3. Taki tam sobie niemiecki patent na wieszak canti

4. Rozczulająca, chromowana fajka do linki...

5. I na koniec: na szlaku, gdzieś w Jurze...
