w obu moich tylnych zmieniarkach ostatnio wyjąłem śruby mocujące przerzutkę do ramy. Efekt jest taki, że nie potrafię ich złożyć tak jak były początkowo! Problem tkwi w odpowiednim naciągnięciu sprężyny i jeszcze ściśnięciu tego i włożeniu "zawleczki", udaje mi się to robić jedynie w sposób nieprawidłowy!
Efekt jest taki:




Właściwie to nie mam pewności czy to przez to że ta sprężyna jest nienaciągnięta? Jak sądzicie.
Przerzutka obsługuje wszystkie biegi ale niestet na każdym łańcuch jest luźny!
Proszę o rady!