interesuje mnie fakt czy sa jakies strony lub odnosniki aby sprawdzic jaka jest zalecana przez producenta, linia lancucha w danej ramie, danego producenta?? jak ktos cos wie na ten temat to prosze w tym watku pisac, mysle ze tego samego tematu dotyczy takze dobór odpowiedniej osi suportu do danej korby, wiec jakies odnosniki na ten temat tez tu poprosze :)

http://sheldonbrown.com/chainline.html

http://www.sutherlandsbicycle.com/Chapter5.pdf - rozdział 5-12

ps. nie spotkałem sie z takimi wytycznymi od producentów ram, to raczej w gestii producentów osprzętu zostaje

co to jest linia lancucha i jak ja mierzyc to ja wiem doskonale, chodzi mi o konkretne dane dla konkretnych ram, dla 3 tarcz w mtb jest przewidziane ze prawidlowo miedzy 47,5-50, ale np pakiety bbm950 sa o dlugosci 112,5 i 116, pierwszy dla linii 47,5 , drugi dla 50, i teraz kwestia ktory zastosowac w konkretnej ramie, (co pewnie producent przewidzial) bo w teorii i wedlug browna , i jeden i drugi bedzie ok, ale jednak roznica w linii jest

generalnie linia 50 była dla muf 73mm

ogolnie , ale nie szczegolowo, akurat m950 , jak i wszystkie pakiety htII , mozna stosowac i do mufy 68 i 73, (niektore pakiety np edco competition, mozna wogole regulowac ) czyli mozna miec lionie lancycha 47,5 w musie 73 , jak i linie 50 w mufie 68, kwestia jest czy np specialized stumpjumper , ma miec linie 47,5 czy 50 , badz moze jeszcze inna, oczywiscie to tylko przyklad, zapewne producent danej ramy przewidzial jaka linia lancucha jest najkorzystniejsza dla danego modelu ramy....

Czekaj, a nie jest to po prostu tak, że na środkowych położeniach trybów, łańcuch powinien być równoległy do osi kół (czyli śladu)?
Chyba gdzieś nawet widziałem zdjęcie przyrządu do wymierzania tego (ale to do szosówek torówek wyścigówek było).

no w duzym uproszczeniu tak, tyle ze miedzy linia 47,5 a linia 50 "na oko" to roznicy nie ma, to jest niewielka roznica, ale juz w zuzyciu napedu i precyzji dzialania, oraz halasliwowci napedu bardzo duza i stad moje pytanie i ten watek

A skoro jest juz taki temat to pozwole sobie zadac pytanie jedno: Bo do korb EX500LX, które siedza w moim specu, dlugość osi suportu powinna być 122,5. Natomiast w ramie jest mufa 73mm. A ja mam tam wsadziny pakiet 68/122,5 albo 70/122,5, nie jestem pewien jak sie to mierzy. Generalnie kawałek gwintu mufy jest odsłoniety (ok. 2-3mm), i oczywiście korby mają różną odległość od tylnych widełek. Troche rzeźba, wiem ale cieżko dostać suport 73/122,5. Nie mierzyłem, ale na stówe linia łańcycha jest totalnie skopana. Ale wyregulowałem przednia przerzutke tak, że bez problemu ogarnia tarcze korby. Jednak musiałem sie przestawić na inna kombinacje przełożeń w czasie jazdy. Wcześniej używałem najcześciej 1/4,5 a teraz 2/6,7. Napęd cichutki i przecyzyjnie działa. Czy jednak istnieje jakieś ryzyko, że coś działe nie tak jak trzeba a ja zwyczajnie nie jestem tego świadom?

Ile masz od osi rury podsiodłowej do środkowej zębaty korby?

no napewno nie jest rower dobrze wywazony, skoro korby maja rozne odleglosci od rurek tylnego widelca, pozatym jedziesz jakbys mial jedna noge krotsza ;), po kolejne linia lancucha akurat nie musi sie zmienic, bo os od prawej strony moze wystawac tyle samo co w pakiecie pod mufe 73, a inna sprawa ze niezbyt korzystnie jest jesli gwint w mufie jest na wierzchu...

ANDRIUBIKER pisze: pozatym jedziesz jakbys mial jedna noge krotsza ;),

hehe, tak to napewno nie jest w tej kwesti to uważem, że najwyżej delikatnie jestem przekoszony wględem ramy o najwyżej 2mm. Obawiałem sie, że bedzie to odczuwalne, jednak albo nie ma to znaczenia allbo sie przyzwyczaiłem.
A propos, jakbyktosmiał na zbyciu jakięs suppo 73/122,5 to bardzo chętnie przygarne.

no jak w blokach nie jezdzis zto pewnie i nie zauwazysz, bo noga sama sie ustawi w innym miejscu pedala, ale w klikach juz bedzie czyc ze nogi nie sa tak samo po obu stronach

Jak sobie stawy rozpirzysz to poczujesz. Po prostu ergonomia cierpi.
A jak nie masz specjalnych wymagań co do suportu to chyba 73/122,5 gdzies się u mnie nowy wala :)

ANDRIUBIKER, właśnie jeżdżę w blokach i luz roboczy chyba jednak róznice niweluje.
bikeservice, w związku z tym suportem to możesz napisac jaki to i ile do zapłaty? może byc na PW aby wątku nie zaśmiecać.

no jak dla mnie to ktos moze nawet bez jednej korby jezdzic ;), co faktu nie zmienia ze dobrze to to nie jest :), tym tropem idac to cala dyskusja o linii lancucha tez bylaby bez sensu, bo co za roznica 47,5 czy 50, najwyzej bedzie napoed troche glosniejszy i najwyzej sie szybciej zmieni na nowy :)

A moim zdaniem powinno się to dopierać bardziej do stylu jazdy. Ja mieszkam na nizinach, sporo piachu w terenie, jakies tam pagórki itp. - mimo tego mało kiedy używam blatu i małej zębatki z tyłu, raczej zdarza mi się krzyżować blat-duża więc dla mnie raczej pasuje mała linia łańcucha. Przy napędach 2x8/9/10 to już w ogóle jazda na blacie to podstawa a mała tylko awaryjnie, no chyba że ktoś tylko uphille jeździ. Więc po co mi idealna, jakaś tam "katalogowa" linia łańcucha skoro mi to nie pasi? Wykorzystuję zazwyczaj koronki 3-9 na kasecie więc w tym kierunku staram się ustawić korbę.
Poza tym nie ma chyba czegoś takiego jak konkretna linia łańcucha do ramy - nawet jak zamieni się koła od innego roweru to kaseta może być minimalnie przesunięta wobec przerzutki (różna budowa piast) więc już jest jakaś zmienna. Do tego korby na kwadrat w zależności od stopnia zużycia siadają głębiej/płycej. Zresztą po co się bawić w teoretyzowanie-trzeba przymierzyc ze 2-3 suporty albo pobawić się podkładkami pod miski i wybrać ustawienie w którym chodzą w miare dobrze najczęściej używane biegi.

Mozna sie bawic. Z suportami za 20pln a nie z takimi PO 300 I wiecej, to raz dwA linia lancucha jest mierzona takze na kasecie (patrz rysunek) a jakbym mial ustawiac linie pod to ze najczesciej uzywam 4 biegow , to PO co je wogole jako balast wozic, lePiej jezdzic na 1x3 , lub 2X4 np :) , linia ma byc ustawiona pod konkretny naped tak aby na wszystkich biegach bylo W MIARE idealnie, bo wiadomo ze idealnie moze byc tylko przy SS

Wolę mieć dobrze działające najpotrzebniejsze biegi niz średnio hulający cały zakres.
Podobnie się przecież ustawia skrzynie biegów w samochodach F1 czy rajdowych. Ma być jak najbardziej efektywnie, pod konkretną trasę a nie raz na sezon uniwersalnie.

A czy przypadkiem w rowerach z wieloma biegami nie jest tak, że linie łańucha ustala się pod biegi w środkowym zakresie a reszta chodzi bo chodzi czyli w sumie chodzi też OK? W większośći kombinacji i tak łańcuch jest przekoszony, więc te 2,5mm nie robi aż takie róznicy. No ale przecież jest tyle długości ośi i tyle korb, że można sobie dobrać najbardziej odpowiadający zestaw a potem jeszcze wszystko dograć dopowiednią regulacją przerzutek.

Ja jednak uważam, że warto się trzymać tej lini łańcucha takiej jaka powinna być, Jak ktoś nie korzysta z całej kasety to ma źle dobrane przełożenia. Po kiego grzyba napęd 3x9 jak się używa 2x6 biegów, a z kolei jak ktoś potrzebuje duże zakresy awaryjnie bo raz na tydzień ma duży podjazd i wtedy załącza te nieużywane przełożenia to też dobrze, żęby linia łańcucha się zgadzała bo w tych rzadkich sytacjach łańcuch dostanie najbardziej w kość albo się zerwie jak będzie pod wielkim przekosem działał. Co do 2-3 mm niesymetryczności na korbie to spokojnie można sobie przecież na blokach zrekompensować nie mówiąc już o zwykłych pedałach. Człowiek idealnie symetryczny też nie jest i wielu ludzi ma jedną nogę dłuższą od drugiej o jakieś milimetry i nawet o tym nie wiedząc (dlatego chodzimy w koło jak zabłądzimy w lesie :D)
P.S Jasne, że łańcuch do rpzerzutek jest przystosowany do rpzekosów ale projektując cały system powiedzmy Dyna-Sys inżyneir ma uzględnione wszystkie te wychyły, natomiast nie uwzględnia raczej, że mu ktoś dokłada do tych wychyłów jeszcze ekstra kilka milimetrów przez zmienianie lini łańcucha.

Adamello pisze:Wolę mieć dobrze działające najpotrzebniejsze biegi niz średnio hulający cały zakres

no ja wole miec super dzialajacy caly zakres ;) , Adamello, rozumiem Twoja intencje i wiem o co Ci chodzi i masz racje co do tego ze faktycznie wiekszosc z nas i tak najczesciej uzywa jakichs tam biegow , a reszta jest a;lbo awaryjnie albo sporadycznie uzywana, ale na bank kazdy producent ramy przewidzial linie lancucha do swojego produktu, generalnie chodzi o to aby skladajac rower kupic taki suport i taka korbe aby miec linie lancucha zblizona do idealu , ale nie kupowac kilku pakietow zeby to namacalnie sprawdzic, ja dokladnie rzecz biorac potrzebuje informacje o schwinnie homegrown, ale gdyby istaniala jakas strona , jakies miejsce gdzie mozna sie dowiedziec o innych markach to super, jesli nie istnieje to wiadomo ze pozostaje nic innego tylko jak do dej pory ustalac to mierzac, oraz metoda brob i bledow
Edit:kunu potwioerdziles tylko to co nap[isalem kilka postow wczesniej :), dokladnie o to chodzi, ze lancuch na srodkowej plycie z przodu i na srodku kasety ma byc w lini prostej rownolegle do osi jazdy, kwestia ze jak sie ma juz rower zmontowany to mozna to zmierzyc i wyciagnac wnioski, tyle ze w przypadku osprzetu klasy xtr, ewentualne zmiany wiaza sie ze sporymi wydatkami, i dlatego dobnrze wiedziec wczesniej ktore komponenty w jakich wymiarach beda stanowily prawidlowa linie lancucha, ze wiekszosc jezdzi na zlej to ocz\ywiste, wystarczy popatrzec na naped rowerow ktore przyprowadzaja na serwis, z jakiegos powodu tarcze sa mooocno sciete z jednej strony, widac przekosy lancucha, ponad norme, caly watek moze i jest troche teoretyczny , ale potem w praktyce sie to rekompensuje :)....Yves skads bral info jaki suport do jakiej korby, mysle ze to juz jest pomocne, bo ten komplet ma najwiekszy wplyw na linie lancucha wlasnie

Albo ja tu czegoś nie rozumiem, albo ta dyskusja jest trochę bez sensu.
Rozstaw haków jest wszędzie taki sam, tak? Widełki są symetryczne, tak? (nie liczę tego promila ram, gdzie tak nie jest, bo to margines nie warty wspominania)
Na linię łańcucha z jednej strony będzie się składać odległość od środka rury suportowej do danej zębatki, a z drugiej od środka połowy odległości równej rozstawowi haków do danej zębatki. Tak?

Skoro zatem rozstaw haków i symetria ramy są właściwościami stałymi (środek symetrii suportu odpowiada środkowi symetrii haków koła), to linia łańcucha nie jest zależna od konstrukcji ramy,lecz od piasty i długości osi suportu/konstrukcji korby. Po co więc producent ma określać linię łańcucha? Ona będzie wpływać na pracę napędu na skrajnych przełożeniach, ale nijak się ma do konstrukcji ramy. Dlatego żaden producent nigdy nie wykazywał linii łańcucha przewidzianej dla danego modelu ramy - to jest kwestia wyboru jeźdźca (pod kątem optymalizacji pracy napędu do własnych potrzeb) a nie producenta ramy.

Poprawcie mnie jeśli się mylę.

no niby tak, niby kazda rama mtb ma rozstaw hakow na 135, ale jednak z jakiegos powodu, konkretnie o siemano m950 mi chodzi, sa 2 pakiety, kazdy mozna zastosowac do mufy 73 i 68, jeden ma 112,5mm drugi 116mm, gdyby bylo jasno okreslone ze os krotsza jest do mufy68, a os dluzsza do 73 , to cala dyskusja nie miala by sensu, ale skoro siemano podaje ze mozna 116 zamontowac do 68mm mufy i 112,5 do mufy 73mm, a korba wcoaz ta sama, to cos musi byc na rzeczy, szczegolnie ze wiadomo w obrebie jednej grupy nic sie nie zmienia, czyli piasta pewnie jest przewidziana m950 , kaseta 8 speed takze m950, czyli te komponenty sa stale a pakiety 2 rozne, gdzies musi byc myk ????

a no nie mylisz sie Fockerze

Andriu - myk jest w podkładkach suportu (można je zamontować na różne sposoby) i w pozostawieniu przez Shimano użytkownikowi wyboru co do ustalenia linii łańcucha do własnych potrzeb - a nie w konstrukcji ramy. Dlatego producenci nie podają linii łańcucha, bo ona będzie zależeć jedynie od suportu/korby i ewentualnie piasty. Jeśli symetria jest zachowana - to rama nie ma wpływu na linię.

tyle wiedzialem jeszcze do przedwczoraj, ale ta m950-ka mooocno zachwiala moja wiedze:) podkladki podkladkami, i pakiet 112,5 i 116 ma podkladki, tu siemano precyzyjnie podaje ile jakich podkladek do jakiej mufy, tu nie ma klopotu,( podkladki w m950 nie sluza do regulacji linii lancucha tylko do ustalenia odpowiedniego odstepu misek od siebie, po to zeby plastikowa oslonka osi byla odpowiednio w miskach osadzona) jedynie to ze oba pakiety mozna zamontowac do obu szerokosci muf, czyli linia lancucha bedzie albo 47,5 , albo 50 bez wzgledu na mufe, teoretycznie obie sa dopuszczalnie w mtb, ale jdednak roznica jest, wiec moj trop padl na konstrukcje ramy, skoro zakladamy ze w napedzie nic sie nie zmienia, bo kpl to m950

Andrju.
Speszjal for ju.

no podziekowal bardzo :) innym pewnie tez sie przyda

jest tylko jeden problem ze to jest do pakietu m952 , a mi chodzi o pakiet m950, a miedzy nimi jest zasadnicza roznica, w m952 nie ma filozofii bo to klasyczny pakiet czyli jedna strona do oporu i kontra do oporu, w m950 ktory jest calkiem rozbieralny dochodzi jeszcze ustalenie podkladkami rozstawu misek, tam w kpl sa podkladki 1mm

Do 950 nie mam. Niestety.